Powiem tak, jedna strona wyszła igła, co do drugiej to
1. Po 20-30min od zdjęcia kamizelki sut sterczy jak wentyl
2. Sut jest ok 2x większy od drugiego, zaznaczam że chodzi mi o sutek a nie otoczkę sutkową bo średnica samej brodawki zbytnio się różni od drugiego
3. Pod klatką a nad brzuchem jest nadmiar ch** wie czego, fatu/wody/zrostu w efekcie czego niema podcięcia klatki mimo, że własnie z tej strony mam więcej mięśnia niż z drugiej podcięcie o którym mowie powinno być bardziej widoczne z tej strony a niema go w ogóle.
Zaznaczyłem na foto o co mi chodzi, na zdjęciu nie rzuca się to w oczy ale moja dziewczyna od razu zwróciła uwagę na to po zdjęciu kamizelki
dr. Rylski zalecił noszenie kamizelki jeszcze przez 2 tyg i odczekanie kilku miechów ale coś czuje, że będzie poprawka.
Dlaczego ten sut tak sterczy? Nawet przed zabiegiem tyle nie sterczał
Może zrosty go wypychają i dlatego tak się dzieje?
Wydaje mi się, że ktoś miał podobny przypadek ale nie mogę odszukać postu, może ktoś ostatnio czytał na temat temat i podrzuci link?
Zmieniony przez - locopoznan w dniu 2014-04-29 21:31:45