Dziennik RafalRRRR

Nie seryjki a ostatnia i to ledwo ledwo. Ale fakt, masz rację. Cieszy że coś tam topornie ale idzie do przodu. Już się nie zamartwiam tym, że młodsi, co piwko popijają, miski nie liczą, chodzą raz na jakiś czas poćwiczyć robią 140 na WL .

IF bardzo mi leży. Bardzo bardzo. Na redu trzymam na bank. Dziennik zakładaj, bo jest jak mówisz, trza pisać bo czytają . Tyle że teraz dużo młodych, mądrzejszych z wielkim wkrętem . Więc tylko wrzucam swoje marne wypiski. Robię swoje i tyle. Będę chętnie spamował

no to ja dwa pytanka na szybko
1. dlaczego nie opuszczasz do samej klaty przy skosie i wąsko? bark przeszkadza czy inne coś? bo mi w skosie też lepiej jest nie opuszczać do końca bo później mam problem z wyciśnięciem bo bark boli - starość
2. jak chcesz rozwiązać problem biegania na czczo na redu + IF od 13? czy będzie zmiana okna?

Ad. 1. Przy skosie w pierwszych seriach zawsze bark zawadza, ale zauważyłem, że się "rozgrzewa" i schodzi potem niżej. Przy wąskim sprawdzę, ale naturalnym dla mnie było, że niżej nie zejdę - sztanga odchodzi w dół tułowia. Nie wiem jak to wytłumaczyć - ale niżej się jakoś nie da (ale sprawdzę i opisze nast razem)
Ad. 2. Okna nie będę zmieniał na bank, bo to główna zaleta IF - jedzenie popołudniem/wieczorem. Myślę nawet o skróceniu samego okna, ale to sprawdzę jak wyjdzie w praniu. Bieganie na czczo - ustalę jeszcze z faftaq'iem - bo praktyce nie jest to problemem aby nie jeść pare h, ale może mieć negatywne skutki na np katabolizm

Jeszcze w sprawie barków - w ogóle zaobserwowałem że barki zmniejszyły swoją ruchomość (??). Nawet pomijając bolący teraz bark, czuję mniejszy zakres. Nawet podrapać się nie można tam gdzie wcześniej . No ale to może ... mięśnie

faftaq wypowiedział się negatywnie na zapytanie Marcela o okno kilka godzin po siłowym, ciekawe czy przy aero będzie to samo , spytaj pls bo też rozważam IF jako jedną z opcji

a ruchomość barków to w ogóle temat rzeka, widać było szczególnie przy lutowych pushpresach w konkursie na barki

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-03-13 18:47:55

faftaq pisał ogólnie o wysiłku: https://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_po_6_m_cach_str._136-t966196-s164.html 

Czytałem ten wpis i nawet też to chyba u Ciebie pisałem, że mnie sugerował zjedzenie 1h po siłowym treningu. Pytałem wtedy czy w ogóle trening na czczo będzie ok, bo planowałem trenować pomiędzy posiłkiem 1 i 2. Teraz mogę sobie pozwolić na trening przed posiłkiem nr 1 (czas pokaże jak długo jeszcze). Dodam też, że trening na czczo jest dla mnie super sprawą. Lekko. A wizja nagrody 1200kcal... mmmm
O aero dopytam.

Co do barków- np. siady ze sztanga z tyłu - problemem jest trzymanie wąsko sztangi. Im szerzej tym lepiej.

1,5 godzinny spacer ?
żona wygoniła Cię z domu czy szukałeś fury

hehhehe, chodziłem na około nowej .

To pierwsze. Porządki. Wziąłem małą.

Widze nadal lekka rotacje wunglem i smalcem?