Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
szara kula = 20kg windmill - jakoś tak się nauczyłem i wolę tak. Traktuję to ćwiczenie jako "ćwiczenie rozciągające" (dwugłowy uda, tyłek, łydki nawet). Z ręką za plecami jest trudniej, także może kiedyś.. Znaczy próbowałem nieraz, ale chciałem tutaj porobić rzeczy, które robię na co dzień.
Akurat TGU, wykroki i przeplatanka nie jest moim codziennym ćwiczeniem - co widać na filmikach (odstają od reszty).
Wracając do wiatraka - raczej robię skręt tułowia i się potem pochylam niż "schylam się w bok" po nodze. Tak, żeby dłoń dotknęła podłogę jakby między stopami (albo po trójkącie równoramiennym - czyli dłoń na podłodze ma taką samą odległość do obu stóp).
Wiatrak z 2 kettlami - ruch jest na tyle krótki przy moich gabarytach, że to ćwiczenie nie ma sensu.. Ledwo się schylę i kettel dotyka podłogi.
Zmieniony przez - panteon w dniu 2013-12-03 22:11:03
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
panteon
Ledwo się schylę i kettel dotyka podłogi.
Dlatego ja go odstawiam, dotykam dłonią ziemi i przy powrocie go podnoszę Robiłem dzisiaj z chłopakami taki dziwny przysiad podpatrzony u Pavla. Ten na chwyt: schodzisz nisko, ściskasz kettla jak piłkę i wstajesz trzymając przed sobą, a potem uginasz ramiona. Powiem, że siła jest Lecę spać.
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Już próbowałem Dodaję do niego opuszczenie i ugięcie ramienia (takie dodatkowe ćwiczenie na biceps). Na razie robiłem tylko z 2 x 16, ale Twój film jest inspirujący. Zwłaszcza w perspektywie piątku (dzień z MC, TGU i windmillami)
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Na następnej stronie sprokuruję słownik i materiały poglądowe Też tak miałem. Potem przysiad zamienił się w squat, wyciskanie w press, rwania stały się snatchami Łatwiej znaleźć materiały w necie posługując się żargonem. Oczywiście TGU, ROP, MP, OA, TH, EH/EL i np. SSST mogą brzmieć tajemniczo
Szacuny
11148
Napisanych postów
51565
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Panteon, fajny filmik.
Z tego co pamietam, to wersje windmilla z Twojego filmiku propaguje Maxwell, z tym ze on dotyka cala dlonia podlogi, a nie tylko palcami. Wiem, ze wymaga to wiekszego rozciagniecia, ale naprawde fajniej czuc.
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Icarium - to czerwone pod awatarem to od tej awantury z Ladies? Szminką Cię umazały? Windmill ma wiele twarzy. Jest to jedno z najpiękniejszych ćwiczeń. I cieszy mnie to, że już pojutrze będę je robił
Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
Dzięki Wam za pochwały!
Jak coś nie teges, to też chętnie obgadam.
@Icarium:
Wszelkich guru oglądałem i jak pisałem - dla mnie to w dużej mierze ćwiczenie rozciągające i takie "mobilizujące" (?).
Ta wersja najbardziej mi odpowiada. Może z cięższym kettlem robiłbym inaczej.
Na filmiku jest to praktycznie drugie ćwiczenie po TGU - można je uznać za rozgrzewkowe jeszcze.
Taki szczegół ode mnie - dotykam palcami - od strony wierzchu dłoni!! Dodatkowo widzę, że na filmiku jest to trochę przy przeciwległej stopie (a nie jak pisałem - na bazie trójkąta równoramiennego).
Moja logika: 1. rozciąganie, a nie pokaz siły (to już samo wyjdzie!)
2. rozciągnięcie - dlatego pogłębienie ruchu przez sięgnięcie prawą ręką do lewej stopy (lub odwrotnie - lewą ręką do prawej stopy)
3. jeśli dotknę napiętym palcem podłogi, to stracę napięcie całego ciała (bo palec będzie punktem podparcia!). Tak samo będzie, jeśli dotknę całą dłonią podłogi (może nie dotknę, ze względu na słabe rozciągnięcie). Dlatego tak robię - dotknięcie podłogi daje mi znak, że "to już".
Wiatrak z ręką za plecami (pewnie że kilka razy robiłem) nie daje tego komfortu - można się wyglebać :) Boję się, że przez ten "strach" nie będę dostatecznie głęboko schodził.
Polecam spróbować, a potem podzielcie się wrażeniami - nie musi to być megatrening, wystarczy 2-3 powtórzenia.
Dlatego też nie robię wiatraka z dwoma kettlami (a tego z jednym kettlem w rack position to się boję - żeby mi ręki nie wyłamało!)
Filmik pokazuje podstawowe ćwiczenia. Myślałem, że zajmie to z 5min. Gdybym jeszcze miał pokazywać wszelkie warianty...
Tutaj i tak dałoby się z 5min wyciąć - to całe przesuwanie kettli w wzdychanie
Do obadania na jutro:
Zmieniony przez - panteon w dniu 2013-12-04 22:39:55