Szacuny
518
Napisanych postów
10132
Wiek
50 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
68495
Ja nie jestem z Lublina, a zdjęcia praco i czasochłonne były Konrad kiedyś rzucił w przelocie takie hasło, ale się nie napalałem nawet. Może jak będą kręcili drugą serię Coś czuję, że druga połówka z 10000 będzie gorsza mentalnie. Dzisiaj szło jak po grudzie. A przerwy chyba zostawię po 30 sekund. Nie opłaca się tak gonić. I wcale nie było krócej, ale to pewnie przez te goblety.
Szacuny
964
Napisanych postów
8632
Wiek
43 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
294448
On trochę dopakowany jest. Ogólnie budowa taka nieharmonijna wg mnie, ale co mi tam.
Rozumiem, że komuś może się podobać, ale ja raczej celuję w fighterską sylwetkę - także nie ta bajka.
Jego praca przynosi efekty więc niech działa. Uratuje kilka(naście/dziesiąt/set/tysięcy??) żyć i OK.
Z tego co mówi MaGor - jemu uratował i stąd mamy ten bardzo interesujący dziennik
@MaGor:
Myślałem, że mieszkasz w tamtych okolicach i kiedyś coś pisałeś właśnie o byciu mentorem.. :)
Nie bój się - druga połówka leci z górki, a po 7500, to już totalny autopilot - przynajmniej u mnie.
Szacuny
518
Napisanych postów
10132
Wiek
50 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
68495
Marcel_197
Oglądałęm kilka odcinków. Ten Konrad wydaje się sympatyczny, ale sam ma chyba kilka(naście) kilo nadwagi (?).
Taki los "sylwetkowców" Tycie-chudnięcie-tycie-chudnięcie Wiesz Marcelu, że Konrad miał największy biceps w tym kraju kiedyś? No i kulturystyczną formę startową. Przeszukaj Internet to zobaczysz.
Powiem tak: jest dobrze zbudowany. Może rzeźby i formy nie ma zawodniczej, ale pod skórą widać sporo (dużo) masy mięśniowej. Na zdjęciach wychodzi zawsze jakoś tak jakby miał problem z nadwagą.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzisiaj w przebieralni na silce był typ, co rozmawiając z innym chwalił sie ze nawet był w MensHealth jako jeden z tych co uporem, determinacja, dieta i siłownia zrzucił duzo kg. Nie wiem ile teraz wazy, zakładam ze do 100kg. Wagę wspominał 238kg. Młody. Tzn w naszym wieku. Ale powiem, ze skory nie zazdroszczę. Nogi i tors tylko pod nóż. Ale determinację pochwalam.
Szacuny
518
Napisanych postów
10132
Wiek
50 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
68495
RafalRRRR
Młody. Tzn w naszym wieku. Ale powiem, ze skory nie zazdroszczę. Nogi i tors tylko pod nóż. Ale determinację pochwalam.
U Gacy chudli? W jakim mieście? Bo tam tylko 2-3 zawodników było 200+ i wszystkich znam. No i faktycznie skóra potrafi psuć efekt. Jeden kolega po 80 kg odchudzania wyglądał jak owinięty w szary papier pakowy. I to papier z odzysku. Ja też mam problem z tym. Nieważne. I tak jest pozytywnie
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Sosnowiec. Nie wiem gdzie zrzucał. Miał okropne żylaki na dolnych nogach. Taki z brodka jak kiedys Twoja. W tym magazynie był, wiec jak od p. Gacy to moze skojarzysz.
Szacuny
1
Napisanych postów
423
Wiek
57 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21509
Jak się ktoś zapuści do +150 to już musi się liczyć z wiszącą skórą po redu, nie ma przebacz. Zresztą z wiekiem skóra staje się coraz mniej elastyczna. Ale i tak warto zmniejszyć wagę, fałdy skóry można jeszcze schować pod ciuchami, fałdy tłuszczu już gorzej.