[BLOG]solaros/Beast Mode ON[Masa foty str.112,181] Redukcja - Start str. 183,Foty 299

jw

hehehe

na początku przygody z siłownią większość ma złą samoocenę
co innego widzi w lusterku niż jest naprawdę
albo słucha się kolegów którzy są na podobnym poziomie co on

imo dlatego na początku gdy jesteśmy kompletnie zieloni w temacie,naszym bogiem jest Arnie albo Ronie i myślimy że za rok góra dwa będziemy wielcy jak oni,powinniśmy wystawiać sylwetkę do oceny innym.

Ale po X cyklach masowych i X redukcjach chyba wiemy jak nasze ciało się zmienia i jak chcemy wyglądać.
TAK - można słuchać opinie innych.
i
NIE - inni nie są wyrocznią.
Bo mają inne cele,inne geny,inne priorytety.
Nie wspominając że są na soku,czy po prostu hejtują.

Ja to co robię - robię dla siebie.
Kiedyś może się przejmowałem opiniami.
Ale odkąd jeden pisze to,drugi pisze całkowitą odwrotność - przestałem słuchać innych [tj. większości].

Słucham lustra,wagi i centymetra.
To jest moja wyrocznia.

Nie obywatela X,Y czy Z.

Do tego mam kilka osób których opinia się dla mnie liczy.
Jeśli oni mi napiszą że jest hoojnia - to będę wiedział że cos jest na rzeczy,że coś zyebałem.

Tyle.

Poniedziałek - 04.11 - DT




Czas postu: ~14h
Czas uczty: ~10h
+/-1h

Rano na czczo:
WitaminaC 1000mg

Przed posiłkiem:


I Posiłek:


Baton x2

Przed treningiem:
Muscle Pump 35g
Kreatyna 5g
Glycer grow 8g
Bcaa 13g

Na treningu:
Intravol 30g
Bcaa 13g

Zaraz po treningu:
Białko 45g
Mleko 200ml

Po treningu (~45min później):

Magnez 500mg
WitaminaC 1000mg
Eaa 14g
Leucyna 5g
Kreatyna 5g
CellForce 50g

Posiłek potreningowy:




kurak 300g
noodle 150g


Owoce

Fish oil 20ml
Witamina D 10,oooIU
Enzymki

III posiłek:

ser biały 300g
jogurt 150g
Orzechy ~70g

Enzymki
Piperine

IV posiłek:
ser żółty 40g
Jogurt 150g
Czekolada 25g
&
Białko 40g
Mleko ~150ml

flaxseed oil 30ml
B complex

Jak poniedziałek zacząłem tak - to wiedziałem że cały tydzień taki będzie.
Samochód miałem zepsuty wiec nie ma zapasów mięcha.
Nie ma wędzonych udek.
I de facto nic nie miałem zrobionego - więc na pierwszy posiłek poszły 2batony.
Zjeść coś musiałem - nie chciałem mieć -500kcal na starcie dnia.
Po treningu juz spoko.
ALe na kolacje pokroiłem sobie boczek.
Na patelnie wlałem olej.
Zaglądam do szafki gdzie mam jaja kurze - a tu jaj brak.

Moja wyebała mi ostatnie jajka i nawet nic nie powiedziała.
Wiec na kolacje poszedł ser biały z jogurtem.
Na noc z racji tego że wcześniej poszedł ser biały - musiał iść ser żółty.


[objaśnienie:
https://www.sfd.pl/I,BODYBUILDER_PL_by_sLs-t625304.html]



Trening roku,nie ma co.
Nie ze względu na ciężar ale na samopoczucie po.
Kilka minut dochodziłem do siebie - a tak ciężkiego treningu na nogi w życiu chyba nie zrobiłem.
Ciężary często bywały większe - ale nie to sie liczy.
Czucie.

Solar ja nic nie chce tu mówić ale dziecko chce Ci zapieydolić węgle,coś jest nie tak -_-

Ale śmieszne.

Trzeba robić swoje i tyle. A co do Ciebie Solar to z tego co pamiętam jak sie kiedyś rejestrowałem na forum to byłeś. I jesteś cały czas. Mało tego nie bez powodu jesteś zielony. Zdrówka !

nawzajem

ps.


dzis przyszła paka
białko z prochu zwiększyłem w DT do 2x40-45g
dużo prochu ale jeśli gora 80% to daje jakieś 70g białka max
mniejsza z tym

chodzi o to że jedna paka którą zamówiłem z białkiem miesiąc temu zaginęła w akcji [z usa]
było tam tylko białko MRM

10dni temu zamówiłem pakę a UK 2x2,3kg białka
dzisiaj przyszła nareszcie

Micha z 02.11 na wypasie. Jakbym widział swoją co sobotnią "wyżerkę"

Zmieniony przez - OXYTONE w dniu 2013-11-05 19:09:15

hehehe

wtorek - 05.11 - DT




Czas postu: ~14h
Czas uczty: ~10h
+/-1h

Rano na czczo:
WitaminaC 1000mg

I Posiłek:
Mięso ~200g
Chleb ryżowy
Warzywa
Sos

Baton 45g

Przed treningiem:
Muscle Pump 35g
Kreatyna 5g
Glycer grow 8g
Bcaa 13g

Na treningu:
Intravol 30g
Bcaa 13g

Zaraz po treningu:
Białko 45g
Mleko 200ml

Po treningu (~45min później):
Magnez 500mg
WitaminaC 1000mg
Eaa 14g
Leucyna 5g
Kreatyna 5g
CellForce 50g

Posiłek potreningowy:

kuraK 300g
fryty
Warzywa

Owoce

Fish oil 20ml
Witamina D 10,oooIU
Enzymki

III posiłek:

Jajecznica z 4-5 całych jaj
Boczek 40g
keczup 20g
fasolka biała 150g
Orzechy ~70g

zupa pomidorowa/krem

Enzymki
Piperine

IV posiłek:

ser żółty 40g
Jogurt 150g
Czekolada 25g
&
Białko 40g
Mleko ~150ml

flaxseed oil 30ml
B complex

Przyszła paka ze sklepu w UK.


Tylko 10dni czekałem.
I to jeszcze niedaleko portu mieszkam a nie w jakis dolinach nie wiadomo gdzie.
Kiedy ze stanów leci zwykle tydzień.
Ale najważniejsze że jest.

Inne smaki miały być tj.
miał być lody waniliowe a jest wanilia
i miał byc prawdziwy banan a jest krem bananowy.
Banan taki se.
Nigdy nie przepadałem z bananem.
Ale wanilia poezja.

Niby ~80% WPC ale gęste strasznie.
Takie jak lubię.

Do tego 2x próbka:

.....czyli na raz będę miał.




[objaśnienie:
https://www.sfd.pl/I,BODYBUILDER_PL_by_sLs-t625304.html]




Trening udany.
Wykonałem tylko 75% - bo miałem ~60minut na dojazd-trening-powrót.
Może i dobrze bo dziś umieram.
W sumie juz wczoraj nie mogłem zasnąć,ból całego ciała okropny.
Dzis DOMSY nie pozwalają mi funkcjonować zbytnio.
A za 6h znowu nogi.

Wiem że dla niektórych ciężar nadal z doopy - ale jeśli sie ćwiczyło przez ostatni rok czy więcej na maszynach [brak czasu,łatwiej,szybciej] i jesli widzę takie ciężary to
a - cieszy
b - boli

Zrobiłbym sobie kilka dni offu - ale tak jak już pisałem kilka razy wcześniej,nogi aż tak nie bolą - za to góra 'umiera'.
Trening góry w tym tygodniu za mną - zostały 2x nuki [+barki opcjonalnie w piątek].

Tak czy inaczej zadowolony strasznie - ale samopoczucie przez domsy okropne.
Zawsze biorę prysznic i dzisiaj chyba pierwszy raz w tym roku poleżę zdeka w wannie.
Fakt że z nogami w górze - bo wanna chyba dla dzieci - ale jakiś głębszy relax i zaduma by sie przydała.

A jeszcze lepiej wypad na basen + jacuzzi,ale to Irlandia.
Jeśli basen to ew. w wielkim kondomie.
Moja niunia jest 'uczulona' na takie sytuacje.
Kazda wizyta na basenie tutaj kończyła się źle.
Mi nic nie było ale wolę nie prowokować.

Z reszta widząc nie raz [za przeproszeniem] ojsrane majciochy + często gęsto brak prysznica przed - tylko upocony,zaśmierdziały chlup do wody.
Dziękuje bardzo.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2013-11-06 12:27:43