------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
A ja na grudzień chyba spróbuję IF. Akurat mi się Wigilię otworzy okno na kolację Mogę też poprzedzić święta dużym keto i potraktować je jako dwa dni ładowania. Ale do grudnia postaram się przejść na dużo bogatsze posiłki. Z odpowiednim wysiłkiem treningowym.
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-10-23 08:41:23
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
MaGor
A ja na grudzień chyba spróbuję IF. Akurat mi się Wigilię otworzy okno na kolację
e no na Wigilię to i ja otworzę okno dla IF
okno otworzę 24 grudnia a zamknę gdzieś w okolicach 27
(o ile da się domknąć)
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
kuba_nMaGor
A ja na grudzień chyba spróbuję IF. Akurat mi się Wigilię otworzy okno na kolację
e no na Wigilię to i ja otworzę okno dla IF
okno otworzę 24 grudnia a zamknę gdzieś w okolicach 27
(o ile da się domknąć)
A ja tradycyjnie: na święta pojadę z własną "bombką" i codziennie będę sobie robił solidny trening No i może dzieciaki będę ciągał na sankach w interwałach
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Najważniejsze to wbić się w ketozę i potem podtrzymać ją przez 10-12 dni.
Idę poćwiczyć dzisiaj. Ciężko. Całe ciało. FBW, czyli to co kettlarze lubią najbardziej W rolach głównych:
kettlebells 2x16;24;32 kg
snatch im cięższy tym lepiej
LCCPress - 24
swingi - 32 kg
pompki renegata 24
sztanga (lekka), ale żadnego leżenia jak naleśnik: kompleks sztangowy 666: RDL-zarzut-front squat - push press - back squat - rwanie - 6 rund po 6 powtórzeń + po 5 dipsów - odpoczynek 1-1,5-2-1,5-1
- na trening biegiem (wstępna rozgrzewka), po treningu bieganie 30 minut.
A potem to pewnie padnę na ryło Jakbym się nie odezwał...
-------------
Uporządkujmy.
Część pierwsza:
4-5 razy:
Snatch 5 x 2x16kg; 5 x 24kg EH; 5 x 32 kg EH
Press 24 kg 2-3-5 EH
Swing 32 kg - 10
Pompki renegata 5 EH
Odpoczynek: 1 minuta
Część druga:
Sztanga 40 kg
6 Rund:
6 x RDL
6 x Zarzut
6 x Front Squat
6 x Push Press
6 x Wiosłowanie
6 x Rwanie
W przerwach dipsy w układzie 1-2-3-4-5
60 sekund odpoczynku (to może się zmienić
Bieganie 30 minut.
Zrezygnowałem z przysiadów tylnych bo długo bym musiał się guzdrać z przełożeniem gryfu zza głowy, a na każdą rundę mam minutę.
Przebieram się i lecę. Postaram się monitorować tętno.
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-10-23 16:08:51
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
W lewej ręce powinien być kettlebell w rack position! :)
(ma być wiadome, że z kettlowej braci Jesteś!)
MaGor, ja Cię widzę w czymś takim:
Jesteś jak gladiator!
Uściślając!
Kettle na śniegu w kąpielówkach - i czuję, że zobaczę taki Twój filmik jeszcze w tym sezonie (tej zimy!).
(idę rąbnąć kolejną pięćsetkę, a przypiskę zmienię już teraz -dla motywacji, żeby mnie po drodze do pokoju obok nic innego nie przyciągnęło!)
MaGorRozczuliłem się i zatęskniłem za moimi kuleczkami Przez Was
I dzięki temu wykonałam 5% panteon'owego planu, ha
Tak ogólnie to dobry wieczór :) Panowie inspirujecie, dajecie kopa..itp itd :)
To razem lecimy w kulki
kama_80
To razem lecimy w kulki
Witaj Kama Lecimy Każda miłośniczka odważników przywraca mi wiarę w płeć piękną
panteonWyczytał, że odmłodniał i już nowy avatar!!
A tak jakoś. Metaforycznie ma być. Już nie jestem taki czarno-biały. Dopuszczam kolory pośrednie. Zrobię sobie jeszcze młodsze zdjęcie w takim razie. I faktycznie z kulą
panteon
Kettle na śniegu w kąpielówkach - i czuję, że zobaczę taki Twój filmik jeszcze w tym sezonie (tej zimy!).
Tylko bez prowokacji A tak serio to pewnie i tak taki film by się pojawił, bo nie zamierzam dawać się pogodzie. Ogólnie to plan na dzisiaj zrealizowałem w... 80%(?) 70%(?). Cholera go wie.
Kettlowanie szło idealnie.
Snatch: 5 x 2x16; 5 x 24; 5 x 32 kg do trzeciego obwodu. Wtedy nagle zauważyłem, że magnezja robi się czerwona, a ja mam pod jednym odciskiem sporą dziurę. Zdarza się. Co dziwne nie czułem bólu i dokończyłem obwód. Tętno w okolicach 134 max.
Długi cykl z wyciśnięciem. O, tu już było ciekawiej. Ćwiczenie niby luz-blues, a tętno zdecydowanie wyżej. Drabiny 2-3-5 na każdą rękę w każdym obwodzie.
Swing jaki jest każdy widzi. Nic szczególnego się nie działo.
Pompki renegata. W samej nazwie jest coś niedobrego. Ostatnie ćwiczenie i przyznaję bez bicia, poniewierało mną okrutnie. Tętno dochodziło do 145 uderzeń, a przecież to takie spokojne ćwiczenie.
W związku z dewastacją skóry na lewej dłoni kettle poszły na łańcuch, a ja założyłem rękawice i zabrałem się za sztangę.
Po przeanalizowaniu sytuacji doszedłem do wniosku, że nie ma sensu zostawiać rwania na koniec kompleksu, bo w sumie to uczę się dopiero tego trudnego ćwiczenia, a zmęczenie nie jest przyjacielem poprawnego wykonania.
Zacząłem od rwania. Zgodnie z zasadą, że daję odpocząć chwytowi postanowiłem po nim zrobić coś co nie angażuje dłoni. Padło na przysiady. I potem zgodnie z tym kluczem robiłem różne ćwiczenia. Nie oszukujmy się. Byłem zmęczony. Koniec końców zrobiłem trzy różne kompleksy z nieco zmienionym zestawem ćwiczeń. Punktem wspólnym każdego były dwa ćwiczenia główne: rwanie i zarzut oraz jakieś przysiady.
Jak wyszło to możecie zobaczyć na filmie. Dlatego tylko trzy, bo akurat stuknęła godzina i 10 minut, a postanowiłem, że będzie to trening maksymalnie godzinny + 30 minut biegania.
Generalnie to tętno przy sztandze sięgało 150 uderzeń. Już przy kettlach lało się ze mnie niewąsko. Przy sztandze to był potop. Chyba wypaliłem trochę glikogenu. Musiałem odpoczywać kilka sekund pomiędzy ćwiczeniami.
Po treningu zmiana butów, sucha bluza na grzbiet i 30 minut spokojnego (zbyt spokojnego) biegu. Nie sprawiło mi to przyjemności, ale i nie biegłem dla przyjemności. Biegłem w imię postanowienia, że będę biegał codziennie. Takie rozbijanie ściany z napisem: "Nie za bardzo mam ochotę na bieganie. Jestem zmęczony"
Zaraz sobie ułożę miskę na jutro. Z założenia dokładam fatu - odejmuję białka. Muszę ograniczyć Grubemu dostęp do surowców, z których może sobie wytworzyć glikogen. A nawet połowa białka przyjętego w diecie może ulec cudownej przemianie we wspomnianą substancję, co skutecznie oddala wizję Ketozy. Dodatkowo uruchamianie reakcji fizjologicznych, których celem jest rozkład białek może spowodować rozkład nie tych białek co trzeba i zapłacę za cały ten trud kawałkiem mięśni. Podczas gdy stan ketozy chroni mięśnie przed spaleniem, to sprowokowanie organizmu do rozkładania białka na substancje zastępujące węglowodany, może uderzyć w posiadane mięśnie. Dlatego za dużo białka to zło. Nie mówiąc o nerkach i wątrobie, które można w ten sposób zajechać + możliwość zakwaszenia organizmu. Ja tu sobie gadu gadu, a film się załadował. Proszę o wyrozumiałość. Jakość samego filmu i ćwiczeń - delikatnie mówiąc - umiarkowana. Może zwiódł mnie niewielki ciężar sztangi i popełniłem grzech lekceważenia szczegółów technicznych. 14 minut nudnych kompleksów sztangowych
Po południu znowu pasek, wykrywacz ketonów lekko się przebarwił. Jutro kluczowy dzień.
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-10-23 21:31:24
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Super Konkurs-Krata Na Lato 2013
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300