byłoby więcej widać jakbym ogolił nogi, ale póki co tego nie robię..wiadomo to są początki. Chcę zobaczyć jak to będzie wyglądało przy 12 tygodniu. Pat34 - to nie jest w zasadzie rasowe ładowanie, tylko okresowa zamiana makro pozostając w bilansie.
______________
Łydki, barki
Wspięcia na palce siedząc 3x100
6x obwód
Arnoldki stojąc 8pow
Podciąganie hantli wzdłuż tułowia 8pow
Unoszenie wylewające 8pow
Unoszenie przodem z supinacją w oparciu 45st 8pow
Unoszenie bokiem w opadzie tułowia we wsparciu głową o modlitewnik 8pow
Odwodzenie ramion w tył w pochyleniu tułowia 8pow
cardio off.
______________
Komentarz: wymagający trening, pot się lał
Arnoldki - ćwiczenie 4 fazowe i większość ludzi robi je źle. Powinno to wyglądać w ten sposób:
-wycisk podchwytem powyżej czubka głowy
-powrót do pozycji wyjściowej (barki obciągnięte w dół przy podchwycie)
-rotacja zewnętrzna do nachwytu
-wycisk w nachwycie
-rotacja wewnętrzna do podchwytu
Wtedy pracują wszystkie aktony i barki palą żywym ogniem.
Podciąganie hantli wzdłuż tułowia - dobre ćwiczenie, podstawa to rozrywać te hantle jakby na boki, wtedy mocno czuć te lateralne aktony.
Wylewające - każdy to zna, opisywać nie trzeba.
Unoszenie przodem - to też.
Unoszenie bokiem we wsparciu głową o modlitewnik - o wiele bardziej komfortowo się robi to ćwiczenie, gdy czoło jest oparte o poduszkę modlitewnika, jest dużo stabilniej i lepiej się czuje te tylne aktony.
Odwodzenie ramion w pochyleniu - proste ćwiczenie, pochylamy się i wykonujemy ruch z hantlami tak jakbyśmy odpychali się kijkami zjeżdżając na nartach. Bardzo mocno wchodzimy w te tylne aktony i super je czuć.
Micha na dziś:
1500g ziemniaków
1000g żołądków
5 jaj
400g serka wiejskiego
75g oleju lnianego
20g masła
Razem: 3488kcal
B 279
T 173
W 199
Dziś będzie niecałe 3,5tyś kcal i więcej ziemniaków. Zauważyłem, że po ziemniakach nie podchodzę wodą tak jak po kaszy. Dziś też więcej tłuszczu kosztem węgla. Nasycenie raczej będzie wysokie, bo 1,5kg ziemniaków to niezła dawka objętościowa tego pokarmu. Oczywiście jak jem mięso z ziemniakami, to małe jego ilości, jeśli ziemniaków jest dużo, z kolei jeśli ziemniaków mało to mięsa więcej. Dalej trzymam się zasady by nie łączyć dużej ilości tłuszczu z dużą ilością węgli i nie zjadłbym ziemniaków po tym popił oliwą i zagryzł masłem, to jest katastrofa dla sylwetki, możecie mi wierzyć.