Xzaar77 DT - droga do Paris Marathon i 1/2 Ironman Gdynia 2014

Równy oddech, równy krok Dane o oddechu bierze z paska, czy liczy je na podstawie tętna? A co to jest R-R? Ciśnienie? Masz takie dane?

Poczekam aż ten/taki szpej potanieje (co jest nieuniknione) Myślałem o GPS-ie, ale widzę, że nie ma sensu się rozdrabniać, tylko trzeba pociułać. Na obecnym etapie mojej drogi ten sprzęt nie byłby wykorzystany nawet w 10%. Na szczęście odważników już nie muszę kupować Teraz gdy wiem co można z nimi zrobić, okazuje się, że mój arsenał jest lekko przesadzony

Dane o oddychaniu pobierane sa z czujnika EKG, znaczy sie tak, z paska. Nie bezposrednio, ale kalkulowane, a dokladnie tak to wyjasnia Suunto:

The respiration rate is calculated from the measured heart rate data as well as your personal details set in AMBIT/Movescont.

R-R to wlasnie respiration-rate, o ile wykres czestosc oddechow pokazuje ilosc oddechow na minute w danej chwili, to R-R pozwala spojrzec na rozklad rytmu oddechu, tj. jego rownomiernosc. Na pierwszym obrazku R-R dla calego treningu, a na drugim dzieki zastosowaniu narzedzia powiekszanie wybralem sobie przedzial miedzy 10 a 12 minuta treningu. Narzedzie to mozna wykorzystac dla kazdego wykresu - i tak np znajac z innego pomiaru ( wysokosci ) profil trasy, mozesz sobie podejrzec poszczegolne parametry pracy ciala dla poszczegolnych etapow biegu czy innej aktywnosci, np jak sie to zmienia na wybranym podbiegu. Mozliwosci analityczne praktycznie nieograniczone, potrzebuje tylko wykonac jeszcze laboratoryjne pomiary progow tlenowych i mleczarnianych, wowczas bede mogl sledzic swoje postepy prawie jak wyczynowy sportowiec z dostepem do labu.

Jeżeli dobrze rozumiem wykresy, to na początku treningu miałeś bardzo wysoką regularność oddechu, która stopniowa (razem z rosnącym zmęczeniem) spadała?

Myślałem, że masz wbudowane w pasek czujniki mierzące rozszerzanie klatki piersiowej i przepony takie jak np. w wariografach, ale to już by był minilab sportowy

Badania na progi mleczanowe i VO2 max? No, no Wysyłałem kiedyś zapytania do kliniki specjalizującej się w badaniach sportowych i olali mnie zupełnie. Teraz wolałbym kupić Suunto, bo Słyszałem, że takie badania potrafią kosztować tyle ile pół Twojego komputerka

A testy takie zostawiam sobie na zimę. Mam w książce "Trening z pulsometrem" przynajmniej dwa sposoby wyznaczania podstawowych wskaźników z użyciem zwykłej bieżni mechanicznej.

Aby Wam pomoc w zdecydowaniu sie ewentualnym na zakup w przyszlosci, przyblize jeszcze kilka genialnych funcji - a gdyby pojawily sie pytania, poprostu piszcie, postaram sie odpowiedziec na miare wlasnej wiedzy.

Dla mnie wazna fukcja jest mozliwosc pelnej personalizacji. Napisze w punktach a na koniec obrazki do punktow, aby nie edytowac posta po 100 razy ;)

1. Wybieracie z listy wlasnych sportow te dyscypline, dla ktorej chcecie sobie dostosowac ekrany w zegarku ( ja wybralem interesujace mnie dyscypliny, a jest ich ogolnie dziesiatki - lacznie ze wspinaczkami itp )

2. Ustalacie sobie ilosc ekranow dla danej dyscypliny, w czasie treningu miedzy ekranami przelaczacie sie jednym przyciskiem next. Dla kazdego z ekranow macie pelna mozliwosc edytowania kazdej linii, dodatkowo linia 3 moze pokazywac kilka parametrow - wyswietlane obecnie w tej linii info zmieniacie w trakcie treningu przyciskiem view.

3. Tak wyglada dostepnosc opcji dla kazdej linii, na zyczenie zrobie screena z wybranymi parametrami bo jest tego za duzo by pokazac od razu wszystko.

Czego nie ma na razie na obrazku, az 5 ekranow moze zawierac aplikacje, apki pobrane ze strony ( wszystko za darmo ) albo wlasnorecznie stworzone za pomoca kreatora ( tez za darmo ). Ja wybralem dla siebie na razie z gotowych programow gel alarm ( nie korzystam na razie, ale na probe ) ktory krzyczy do mnie w zadanej czestotliwosci o koniecznosci pobrania zelu ( domyslnie, moze to byc poprostu napicie sie z butelki z pokarmem ) - podobno w stresie startowym latwo o tym zapomniec. Druga apka ktora testuje to kalkulator tempa, podaje w niej dystans startowy ( np. polmaraton ) czas jaki chcialbym osiagnac - a apka na biezaco analizuje moj bieg, podaje mi czy jestem w celu, ile mam do konca, ew. jakie tempo narzucic by zmiescic sie w targecie i tak dalej. Apek sa tysiace, nieograniczone mozliwosci dla kazdej dyscypliny. Obrazki do punktow 1-3.

MaGor

Badania na progi mleczanowe i VO2 max? No, no Wysyłałem kiedyś zapytania do kliniki specjalizującej się w badaniach sportowych i olali mnie zupełnie. Teraz wolałbym kupić Suunto, bo Słyszałem, że takie badania potrafią kosztować tyle ile pół Twojego komputerka

Za malolata gralem nieco w rugby, bylem tez mocno zaangazowany w zycie klubu pilkarskiego w moim miescie ( Arka Gdynia ) - zostaly mi z tych czasow fantastyczne znajomosci. Mam mozliwosc bedac w Gdyni podpiac sie pod takie badania druzyn albo rugby, albo pilkarskiej, a ostatnio takze mistrzyn Polski w pilce recznej ;) - wiec sama przyjemnosc i za free. Musze tylko w koncu dotrzec do domu !

MaGor

A testy takie zostawiam sobie na zimę. Mam w książce "Trening z pulsometrem" przynajmniej dwa sposoby wyznaczania podstawowych wskaźników z użyciem zwykłej bieżni mechanicznej.

Ja z kolei w ksiazce " Triathlon. Biblia treningu " - tak jak piszesz, z uzyciem biezni mechanicznej, lub klasycznej ze znanym dystansem i partnerem pomagajacym w pomiarach. Wykonam wlasnie takie testy, a gdy pojawi sie okazja - skonfrontuje je z laboratoryjnymi ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-08-06 09:39:18

Gratuluje decyzji ! Chyba też powoli do niej dojrzewam.. I wybrałabym to samo miejsce na debiut, bo to moje okolice Ale ewentualne deklaracje dopiero na jesień
Strasznie dużo można się nauczyć z Twoich eksperymentów z treningami Pozdrawiam.

Sog dla Ciebie

Avril

Gratuluje decyzji ! Chyba też powoli do niej dojrzewam.. I wybrałabym to samo miejsce na debiut, bo to moje okolice Ale ewentualne deklaracje dopiero na jesień
Strasznie dużo można się nauczyć z Twoich eksperymentów z treningami Pozdrawiam.

Poki co, mozesz przeprowadzic rozpoznanie, juz za 4 dni w Gdyni najwieksza impreza triathlonowa w Polsce ;) Mam nadzieje ze wkrotce dojrzejesz do konca i za rok spotkamy sie na kresce startu w Gdyni, a pozniej - na linii mety :) Jesli do tej pory nie ogladalas takich zawodow na zywo, a znajdziesz czas i sie wybierzesz - bedzie po Tobie, wciaga bardziej niz bagno ;)

Poplumkalem sobie w wodzie, to jest chyba odpowiednie okreslenie na moj dzisiejszy "trening" plywacki. Nauczylem zegarek rozpoznawac nowe style - klasyka, delfina i grzbiet, i z tego ze przyjal je do pamieci wnosze, ze sa w moim wykonaniu z grubsza podobne do definicji ;) Na koniec zas pelne szalenstwo - pozwolilem sobie na kilka skokow z wiezy, nie robilem tego kilkanascie lat.. Na szczescie pewnych rzeczy sie nie zapomina, ale kombinacji nie krecilem, zreszta nigdy nie wyszedlem poza pojedyncze salto w tyl, taki ze mnie wyczynowiec ;)

Pokornie, wedle wskazowek plywalem wpoprzek basenu, czyli dziesiatki, kladac nacisk na technike a nie na ilosc - i tak bedzie jeszcze dluuugo obawiam sie. Zamowilem krotkie pletwy, ktore maja pomoc skupic sie na pracy gory ciala i automatycznie zmuszac nogi do prawidlowej pracy z biodra - krotkie, bo na dlugich robie basen na kilka uderzen nog, nie zdaze nawet popracowac rekoma ;) Czuje sie wypluty z sil na ten specyficzny sposob, w ktory umordowac potrafi tylko woda, rownomierne zmeczenie calego ciala, sennosc jakas taka i niemoc. Dobrze sie sklada, zjem kolacje i wyspie sie porzadnie, jutro rower o swicie i CF wieczorem.

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-08-06 20:00:39

xzaar - pewnie masz to już rozpracowane więc zapytam - jak wyglądają przebieranki w triathlonie bo tego nie mogę sobie za bardzo wyobrazić. Wychodzisz z wody mory, ściągasz piankę i zmieniasz całkiem ciuchy czy wsiadasz jakoś mokry na rower? Bo z roweru na bieg to tylko zmiana butów?

Witam, przejrzałem Twój dziennik i jestem pełen podziwu. Gratuluje efektów i przemiany.