Xzaar77 DT - droga do Paris Marathon i 1/2 Ironman Gdynia 2014

E no bez przesady ;) Ja bym obecnie chetnie oddal pare kilogramow bardziej potrzebujacym, ale tak lekko nie ma niestety.

Jedzenie na dzis zaplanowane mniej wiecej, dodatkowo owoce i jakies ciasta jak znam zycie, albowiem oczekuje wlasnie na przyjazd z Polski mojej siostry, nie ma opcji aby przez babunie i mamusie nie zostala wyposazona w walowke dla wnusia i synka ;)



Majac na uwadze powyzsze, od rana ruszylem przedreptac swoja porcje biegowa. Prosze zwrocic uwage na obnizenie poziomu pracy serca o 6-8 punktow przy takiej samej jak zwykle delikatnej intensywnosci biegu. Niestety, nie jest to nagly skok wydolnosci - to poprostu obrazuje jak na mnie dziala kofeina. Dzis na czysto, bez kawy, i od razu to widac po pracy serca. Niestety, ma to dwie slabe strony. Poczatek szedl bardzo ciezko i sennie, to raz, a dwa bez kawy o swicie nie zrobilem tego, co zawsze robie rano przed biegiem, i jakos tak od 6 kilometra bieglo sie ciezko z naciskiem na kierunek kibelek ;)





Po pracy plywanie, i chyba skorzystam z pogody i tym razem poplywam jeszcze w jeziorze, ale bez pianki. Woda ma 23 stopnie wiec jest bardzo dobrze. Sprobuje po wyjsciu z wody wrzucic biegowki i poleciec doslownie kawalek, z 2km, w ramach nowych doswiadczen.

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-08-22 09:41:31

Xzaar, widzę, że masz podobnie jak ja. Wychodząc biegać, głównie pierwsze kilka minut, wychodzę z tzw. zrezygnowaną myślą czyt. niechęcią. Dzieje się tak przez pierwsze 10-15 minut. Zanim serce, ciało, a przede wszystkim głowa, nabierze rytmu, wczuje się w trasę itd. Biegnę z niechęcią, ale wiem, że jak się przełamię, dalej będzie łatwiej. Po 2-3 km, jak serce już ma rytm, mogę biec i biec. Ostatnio, aż 2km dalej przebiegłem. Piszę aż, gdyż przy moich dystansach, jest to dobra ilość. Jak dla mnie :)
Robię tak jak mówiłeś, może nie dokładnie, tylko posłuchałem Twoich rad. Nie mam w tym wieku, stricte celów tj. Masa, Redukcja. Oczywiście na razie :) Moim celem jest teraz. Poprawa siły, a dokładnie wzmocnienie jej. Wzmocnienie kondycji. Dlatego jeżeli już poprawie sobie tą siłę czyt. wzmocnie ją, oraz kondycja będzie pozwalać na uczestniczenie w treningach crossfit, to bardzo chętnie wezmę i zapiszę się w klubie u siebie. Teraz siłownia z prostych powodów. Nie mam tyle sił, aby podnosić

cd.
Teraz siłownia z prostych powodów. Nie mam tyle sił, aby podnosić ciężary dobrą techniką, czasami nawet sztanga z obciążnikami 2.5-5kg jest już dla mnie wyzwaniem, więc chodzę na razie na technike. Oraz czekam na będą WOD'y z własną masą ciała tj.

Burpees
Wskoski na skrzynie
Pompki
Przysiady
Podciągania

Nie patrząc na mój cel za kilka lat, masa, siła, rzeźba itd. Dzięki temu, wyrobię nie tylko technikę, siłe, ale dobry fundament do dalszych celów/zmagań. Dziękuje Ci za rady itp.

Obawiam się trochę na początku swoich zmagań, robię 20-30 burpees i padam. A tam WOD'y Trwajace 20 minut, składające z 10 burpees, czyli średnio wyjdzie 80-100 burpees na całość. Ale o to chodzi, by się nie poddawać, nie ważne ile zrobię na początku, chcę po prostu być lepszy z miesiąca na miesiąc, z roku na rok :). Myślisz, że CF, będzie fajną opcją ? Daje w kość ? Jak Ty widzisz treningi CF, między siłownią i Twoimi zmaganiami ?
Przepraszam za double, ale nie mieści się


Zmieniony przez - mArc97 w dniu 2013-08-22 10:37:59

xzaar77

bez kawy o swicie nie zrobilem tego, co zawsze robie rano przed biegiem, i jakos tak od 6 kilometra bieglo sie ciezko z naciskiem na kierunek kibelek ;)

Hehehe biegasz w terenach leśnych to nie powinno być aż takim problemem:p

mArc97

Myślisz, że CF, będzie fajną opcją ? Daje w kość ? Jak Ty widzisz treningi CF, między siłownią i Twoimi zmaganiami ?

Dla mnie nie ma obecnie opcji na prawidlowe wykonanie trenigow stricte CF - uciekam w strone FBW i to tylko dwa razy w tygodniu. Przy obciazeniu biegowym, plywackim i kolarskim jakie sobie narzucilem, z czego trzeba zrezygnowac, ludzkie cialo to nie jest nieczula maszyna, ma ograniczone rezerwy. Nie ma jednak zlotego srodka, do wszystkiego trzeba dojsc samemu metoda prob i bledow.

lukson

Hehehe biegasz w terenach leśnych to nie powinno być aż takim problemem:p

Pozostaje jeszcze problem higieniczno moralny, czlowiek nie zwierze, przynajmniej ja byle gdzie nie za bardzo sobie wyobrazam takie czynnosci, pomijam juz "niemanie" z soba srodkow higieny osobistej ;) Pewnie gdyby bardziej przydusilo, wyjscia by nie bylo, ale wolalbym nie byc poddany takiej probie ;)

Lotto Poznań Thriathlon 2014

Otwarto zapisy na pierwsza z imprez w 2014 roku, w ktore celuje. Na szczescie ktos poszedl po rozum do glowy, i tym razem dwie najwieksze polskie imprezy triathlonowe dziela dwa, a nie tydzien jak w tym roku. Stalem przed powaznym dylematem, poniewaz oba miasta, Gdynia i Poznan sa mi niezwykle bliskie, w obu start bedzie dla mnie przyjemnoscia i w obu moge liczyc na pomoc przyjaciol, w formie wsparcia mentalnego na trasie. Problem polega na tym, ze 14 dni to nadal tyle co nic jesli idzie o regeneracje dla zawodnika na moim ( czyli absolutnie przedszkolnym ) poziomie. Nie mogac odmowic sobie przyjemnosci startu w obu miastach, poszedlem na kompromis, ktory zdaje sie byc sensownym i uzasadnionym w moim przypadku. Otoz, zapisalem sie na start w Lotto Poznan Triathlon na dzien 26.07.2014 - na dystans krotki. W tym przypadku krotki oznacza ni mniej ni wiecej 1/4 dystansu IronMan - 950m plywania, 45km trasy rowerowej ( jazda indywidualna na czas, zakaz draftingu ) oraz 10,55km biegu na koniec. Uznalem ze bedzie do dobre przetarcie przed Gdynia i dystansem 1/2 Ironman, okazja do rozpoznania w boju stresu startowego, wyprobowania sprzetu, przecwiczenia w warunkach zawodow zmian itp. Dwa tygodnie powinny pozwolic odpoczac przed dwukrotnie dluzszym startem, i jesli sprawy zawodowe nie stana na przeszkodzie prosto z Poznania przeniose sie nad morze, bedzie okazja potrenowac na trasach startowych, glownie mam na mysli objechanie rowerem trasy kolarskiej no i treningi w zatoce ( Gdynia nie lezy nad morzem, do jasnej cholery ! ).

Teraz czekam na otwarcie zapisow na Herbalife Gdynia Triathlon oraz Marathon de Paris, bedzie komplet ;) Miedzyczasie, trzeba zapieprzac, mail potwierdzajacy rejestracje na Poznan dal mi od razu bonus +100 do motywacji ;)

Witam dzięki wielkie za wskazówki!
Dziś biegło się o wiele lepiej bez dodatkowej rozgrzewki.
Choć na początku trochę zwątpiłem w swoje możliwości a to ze względu na
totalną zamułe. Po prostu wstałem i zacząłem biec..
Pozdrawiam i życzę sukcesu!

Witaj Xzaar... dostałem przesyłkę z zegarkiem. Bawię się od godziny i jak tak dalej pójdzie to nie wystarczy mi dzisiaj czasu na trening :). Jakie polecasz aplikacje?

Ponizej jednej godziny biegu w zasadzie nic nie potrzebujesz dodatkowego. Powyzej, jesli jestes slabo poukladany, to gel alert, ktory bedzie przypominal o odzywianiu. Dodatkowo, trenujac do zakladanego dystansu warto sciagnac apke z limitami czasu pod dany dystans, ustawisz target i bedziesz mial stale info jakie sa Twoje szanse na realizacje celu. A jak bedzie juz nieco kondycji - ghost partner, aby bylo sie z kim scigac na trasie - definiujesz czas biegu ducha, a zegarek caly czas podaje Ci na trasie przewage / strate do niego, jesli masz odrobine wyobrazni to czujesz sie jak w wyscigu ;)

Zacznij od tego co juz jest zaladowane, tylko ekrany ustaw sobie pod siebie poprzez serwis movescount :)

W razie watpliwosci, pytaj, przebicie sie przez funkcje zajmie sporo czasu ;)

Poplywalem, i to duzo. Zrobilo sie bardzo cieplo, wiec byla to czysta przyjemnosc. Lacznie okolo 2km, z 3 przerwami po kilka minut na malpowanie - bylo malo ludzi, mozna bylo poskakac z platform jak za dzieciaka ;) Po wyjsciu z wody przywdzialem biegowki triathlonowe, bez skarpetek, i oblecialem parkingi dookola, wyszlo raptem 20 minut biegu. Nowe doswiadczenie, chyba nie dla mnie jednak, musze poswiecic te pol minuty straty i ubrac skarpetki w strefie zmian, nie przyzwyczaje sie. Buty tri doskonaly patent z gumowymi sznurowadlami, lekkie jak diabli, musze je jedynie rozbiegac, sprawdzic czy nie tra i pojda do szafy, ponownie rozbiegam je wiosna i beda na starty. Jak ciezkie mam nogi - poczulem teraz, wysiadajac z auta pod domem.

Do jedzenia doszlo pudlo faworkow od babuni, dwa piwa ze szwagrem, troche sera i orzechow, pewnie ze 2 tysiace kcal dodatkowo. Nic to, jutro rano rozjazd na rowerze, wieczorem zrobie trening silowy FBW, ale bez planu. Zrobie na co bede mial ochote.

Zrobilem sobie rezerwacje hotelu tuz przy jeziorze Malta w Poznaniu, chcialem miec spokoj przed impreza a na to nie mialbym co liczyc zatrzymujac sie w domu u przyjaciol. Bede mial na linie startu kilkaset metrow. Czyli zapiete mam wszystko, poza forma ;) Jednak odwrotu juz nie ma.



Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-08-22 20:13:20

Deszcz znow od rana wali mi za oknami, na szczescie ja dzis indoor w planach, wiec mnie nie rusza. Gorzej, ze padac ma caly weekend, a tu dwa wybiegania trzeba przepracowac..

Poranny trening - dluzszy wyjazd na rowerze, 90 minut jedno tempo. Piekielnie niewygodne mam siodlo, ale zal mi teraz inwestowac 800 zl w siodlo anatomiczne do spinningu, jak za chwile bede sie przesiadal na normalny rower ( zima w trenazer ). Ciezko bylo wysiedziec, zycie uratowal mi zabijacz czasu - film. Od zawsze jestem fanem seriali, nie poswiecam im duzo czasu bo mi go szkoda, zatem mam zwykle spory zapas do nadrobienia, gdy akuratnie jest okazja. Obecne ELEMENTARY - amerykanska wersja brytyjskiego Scherlocka - kolejny serial o niezawodnej parze Holmes i Watson, ale inny, i swietny skad inad. Nie ma w nim finezji i poziomu skomplikowania brytyjskiego odpowiednika, co jest oczywiste, zwazywszy ze glownym odbiorca jest rynek amerykanski. Tam serialu na poziomie Sherlocka nikt by nie ogladal, bo niemal nikt nie nadazylby za scenariuszem i jego zawiloscia, zbyt plytkie spoleczenstwo. Tak czy siak, scenario dobre, szybkie, doskonala gra aktorska i mozna z przyjemnoscia poogladac, choc wyzwania logicznego wielkiego nie stanowi. No ale ma atut:



Gdyby kto nie dowierzal, ta pani na zdjeciu to Liucy Lyu ;)

Jedzenie zaplanowane na dzis mniej wiecej, do tego warzywa i owoce z ogrodu:



Po poludniu trening silowy, FBW, nie wiem jeszcze z czego sie bedzie skladal, wiec reszta wieczorem ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-08-23 08:42:21