Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

mam jedną prośbę o poradę
z tego względu że będę za chwilę mocno dosuplowany przez Hi Tec'a proszę o poradę jak najoptymalniej zrobić cykl z kreatyną na redukcji
na cykl będę miał 2 puchy hyperfusion oraz w creasteon'ie (potreningówka) będzie szło 3g/porcje kreatyny

będzie to mój pierwszy cykl kreatynowy

moja aktywność fizyczna na tydzień wygląda następująco

poniedziałek, środa, piątek - ciężki trening siłowy (około 80 minut) + bezpośrednio po siłowni 30 minutowe aeroby z interwałami

sobota - lżejszy/krótszy trening siłowy + aeroby

wtorek, czwartek, niedziela - aeroby (albo bieganie, albo tenis ziemny, albo rowerek stacjonarny)

myślę o czymś takim

DT/DNT rano - hyperfusion 6kaps / 5g
DT - po siłce kreatyna z creasteon 3g + hyperfusion 2kaps / ~2g
DNT - po aerobach - hyperfusion 2kaps / ~2g

w ten sposób 2 puchy hyperfusion starczą mi na 60 dniowy cykl kreatynowy, po którym będę leciał już tylko na creasteon'ie czyli 3g/DT

czy dobrze to zaplanowałem, czy może zmniejszyć dawki a wydłużyć cykl?
w artykułach odnośnie przyjmowania wszędzie piszą że najlepiej brać 5g rano + 5g po treningu, ale nigdzie nie znalazłem sensownych informacji czy warto brać i w jakich dawkach kreatynę po aerobach

staraj się żeby w DT było właśnie 10g w DNT 5g - braknie kreatyny dokupisz zwykłe mono (groszowe sprawy)
jeżeli robisz trening siłowy po którym bezpośrednio trening aerobowy to kreatynę zażywasz po aerobach
natomiast jeśli aeroby masz w innej porze to kreatyna tylko po treningu siłowym

dzięki wielkie Flex, czyli 2 puchy starczą mi prawie na cały okres 3 miesięcznego testu

dziś dotarł do mnie kurier, przyniósł 2 paki z suplami Hi Tec'a

tak jak pisałem wcześniej, na weekendzie kończę obecny cykl 6 i zaczynam 7 mocno dosuplowany przez Hi Tec'a

No ładna bateria... Przypuszczam że po tym Devil-u zamiast chodzić to będziesz wszędzie biegał jak Forest...

Arsenal jest zacny, mnie na redu kreatyna uratowala psyche, bo pozwolila mi utrzymac sile w krytycznym momencie. Tobie napewno tez pomoze, tylko zawalu nie dostan jak Ci waga odrobine skoczy od wody w miesniach ;)

Marko, od devila to co najwyzej wacek bedzie czesciej na bacznosc, ale ja osobiscie nie wierze w bostery - co nie znaczy ze na innych nie podzialaja. Zreszta najwiecej i tak robi psycha i nastawienie. Osobiscie, jak sie dobrze nakrece, to w kapsach moze byc cokolwiek, a i tak na mnie zadziala ;)

Dawaj czadu Kuba ! :)

2013-06-07 piątek - DT
cykl 6 - dzień 24
waga - 88,8kg*
waga tłuszczu 13,9kg


waga elegancko pokazała dziś rekordzik, ale niestety z każdym kilogramem mniej spada mi siła w strasznym tempie, mam nadzieję że suple które uruchamiam od poniedziałku troszkę to poprawią i zahamują spadek siły

dieta - wg założeń + truskawki -> link do diety
dziś znów doszło do miski troszkę truskawek (zauważyłem że nie robią one jakiegoś spustoszenia w wynikach dlatego pozwalam sobie na niewielkie ich ilości)

siłownia - nogi, dolny grzbiet, łydki
dzisiejszy trening mogę określić jednym rozbudowanym słowem maaaasaaakraaa
nogi
przysiady - w roboczych poszło 100kg x 10, 110kg x 10/8, 100kg x 8 dawno nie robiłem ciężkich przysiadów, jak zaczęła mi spadać siła w mocnym tempie to słabo mi się je robi pod kątem motywacji, ale dziś postanowiłem się trochę pomęczyć, niesamowicie mnie one sponiewierały i w zasadzie ustawiły cały trening do końca, po przysiadach moja koszulka była cała mokra
jedynym pocieszeniem z tych przysiadów jest to że zrobiłem je dość czysto technicznie
prostowanie nóg na maszynie - cały stos x 10/10, potem zmniejszyłem ciężar o parę bloczków i dopompowałem dwoma seriami
syzyfki - 10/10
uginanie nóg na maszynie - 4 serie robocze
prostowanie na maszynie na dolny grzbiet - 3 serie robocze po 10 powtórzeń
wspięcia jednonóż - 30/30/30

aeroby - orbitrek
po tym treningu nóg zastanawiałem się jak ja przeżyję ciężkie interwały i w sumie nie wiem jak mi się to udało, robiłem je jak w jakimś amoku, straszna masakra, dobiłem się nimi do końca
obciążenie = 11
9 minut luźno (prędkość 4-5)
8 x 1,5 min interwałów (30s max / 60s luźno) (prędkość ~16/~4)
9 minut luźno (prędkość 4-5)
w sumie 30 minut
ostatnie 2-3 interwały to ciężko nazwać max

po treningu koszulka caluśka mokra, muszę na siłkę brać koszulki w pełni "oddychające"

wrażenia po treningu
generalnie moje uda po dzisiejszym treningu nie istnieją, małżonka po siłce wysłała mnie do sklepu na jakieś małe zakupy to myślałem że nie dojdę tam nie mówiąc już o powrocie

jutro robię ostatni trening w tym cyklu i jutro lub w niedzielę zrobię mini podsumowanie obecnego 6 cyklu, bo od poniedziałku ostra jazda w cyklu 7 z mocnym dosuplowaniem od Hi Tec'a

jestem po dzisiejszym treningu, (nie)stety nogi mam tak zmasakrowane po wczorajszym że nie byłem w stanie zrobić zaplanowanych interwałów (zrobiłem 40minut luźno orbitreka)

kuba czy po zakończeniu konkursu planujesz jakąś przerwę w redukcji w celach regeneracyjnych ? czy tniesz do kości i dopiero wtedy podbijesz kaloryczność ?

pytanie o który konkurs pytasz, jeśli o "krata na lato" to nie, ale jeśli mówimy o teście redukcyjnym sponsorowanym przez HiTec'a to raczej tak i będę się starał zrobić wszystko żeby zakończyć tą moją redukcję za te 3 miesiące, bo da to mi w sumie 12 miesięcy redukcji (wiadomo na początku mocno błądziłem ale coś tam działałem)