Kapitan Wodka - Pol-Czlowiek, Pol-Litra
http://www.sfd.pl/Kapitan_Wodka__Pol_czlowiek,_pol_litra-t913097.html
...
Napisał(a)
Dowal do sztangi w uginaniu stojac, wiem ze mozesz
...
Napisał(a)
Następnym razem zrobię większe skoki. Obiecuję.
To mi pomogło w innych ćwiczeniach zwiększyć kg, tym samym mocniej styrać mięśnie.
To mi pomogło w innych ćwiczeniach zwiększyć kg, tym samym mocniej styrać mięśnie.
...
Napisał(a)
21.04.2013 - DNT - Aeroby
Menu:
Opis:
Menu:
Bilans dopięty. Do 3 posiłku miodzio. Fajna miska, smaczna. Zrobiłem omleta na słodko, potem z piersią z indyka. Obiadek MEGA. Good. Potem już kiepsko. Jadłem co było w domu, dodatkowo pilnowałem makro. Dlatego takie pierdy weszły na ostatnie 2 posiłki...
Fotki 2, 3, 4:
Aeroby:
Zrobione po pierwszym posiłku 1,5h. Przed aerobami BCAA 5g, 3xThermo Shred, 1xCissus.
Rano na czczo kreatyna 5g.
Dzisiaj pobiegłem 40 min w tempie 11,74 km/h. Tak jeszcze nie wykręciłem wcześniej. Tempo z reguły 150ud/min. Czasem wchodziło wyżek (max 156), wtedy zwalniałem.
Zobaczę jak mi w tym tygodniu pójdzie z aerobami na czczo. Czy lepiej po 1 posiłku, czy bez różnicy. Jeżeli będzie gorzej, to trzeba pomyśleć nad zmianami. Tylko jak zjem pierwszy posiłek o 5 to o 17 już miska pusta . A na 6 posiłków to mi się nie chce dzielić.
Zobaczymy
Pozdro
Menu:
Opis:
Menu:
Bilans dopięty. Do 3 posiłku miodzio. Fajna miska, smaczna. Zrobiłem omleta na słodko, potem z piersią z indyka. Obiadek MEGA. Good. Potem już kiepsko. Jadłem co było w domu, dodatkowo pilnowałem makro. Dlatego takie pierdy weszły na ostatnie 2 posiłki...
Fotki 2, 3, 4:
Aeroby:
Zrobione po pierwszym posiłku 1,5h. Przed aerobami BCAA 5g, 3xThermo Shred, 1xCissus.
Rano na czczo kreatyna 5g.
Dzisiaj pobiegłem 40 min w tempie 11,74 km/h. Tak jeszcze nie wykręciłem wcześniej. Tempo z reguły 150ud/min. Czasem wchodziło wyżek (max 156), wtedy zwalniałem.
Zobaczę jak mi w tym tygodniu pójdzie z aerobami na czczo. Czy lepiej po 1 posiłku, czy bez różnicy. Jeżeli będzie gorzej, to trzeba pomyśleć nad zmianami. Tylko jak zjem pierwszy posiłek o 5 to o 17 już miska pusta . A na 6 posiłków to mi się nie chce dzielić.
Zobaczymy
Pozdro
...
Napisał(a)
Siemka.
Możecie polecić jakąś siłownię w okolicach Pragi Południe? Najlepiej z programu Multisport
Dzięki z góry.
Mam delegację, a nie mogę opuścić wieczornego treningu :)
Możecie polecić jakąś siłownię w okolicach Pragi Południe? Najlepiej z programu Multisport
Dzięki z góry.
Mam delegację, a nie mogę opuścić wieczornego treningu :)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Dzięki kabo. Nie wiem jak to ogarnąć. Chyba jednak zrobię trening w domu i pociągiem pojadę na wieczór do Warszawy. W piątek powrót. Myślałem aby podjechać wieczorem i tam machnąć trening, ale po 4h jazdy może mi się nie chcieć. Zobaczę i jeszcze raz thx
...
Napisał(a)
22.04.2013 - DNT - Aeroby (Interwały biegowe)
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Bilans dotrzymany. 4 posiłek to koktajl, bo niestety nie miałem siły ani ochoty na jedzenie czegokolwiek po interwałach...
Poza tym, bardzo mnie zapchały posiłki z pierwszej połowy dnia .
Fotki nr 1, 2 (3 - było to samo):
Aeroby
Tym razem skróciłem bieg po interwałach z 15 do 10 minut. Nie dałem rady. Kompletnie padnięty byłem. Dodatkowo podczas sprintów, ponownie znać dały fajki. Płuca w gardle miałem... Czas nagli, trza rzucać...
Tempo całości wyszło 9,35 km/h.
Rano na czczo 2xThermo Shred, kolejna dawka x2 przed interwalami, na czczo jeszcze kreatyna 5g, 1xCissus, bcaa przed biegami 5g.
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-04-23 21:38:11
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Bilans dotrzymany. 4 posiłek to koktajl, bo niestety nie miałem siły ani ochoty na jedzenie czegokolwiek po interwałach...
Poza tym, bardzo mnie zapchały posiłki z pierwszej połowy dnia .
Fotki nr 1, 2 (3 - było to samo):
Aeroby
Tym razem skróciłem bieg po interwałach z 15 do 10 minut. Nie dałem rady. Kompletnie padnięty byłem. Dodatkowo podczas sprintów, ponownie znać dały fajki. Płuca w gardle miałem... Czas nagli, trza rzucać...
Tempo całości wyszło 9,35 km/h.
Rano na czczo 2xThermo Shred, kolejna dawka x2 przed interwalami, na czczo jeszcze kreatyna 5g, 1xCissus, bcaa przed biegami 5g.
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-04-23 21:38:11
...
Napisał(a)
23.04.2013 - DT
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Wszystko zgodnie z planem dietetyka (kcal + makro). Poszedłem wczoraj na łatwiznę, robiąc kurę, ryż i migdały w kupie i dzieląc to na posiłki. Do tego warzywa - aby się zapchać. Miałem trenować po posiłku nr 3, ale niestety tak głodny byłem, że musiałem twaróg wciągnąć z pomidorem. Potem jakoś siły odzyskałem...
Fotki z całego dnia:
Trening
Poranne aeroby na czczo - godz 6:00, siłownia PRO
Wcześniej kreatyna 5g, bcaa 5g, Cissus x1, Thermo Shred x3.
Bieżnia - 40 min w tempie 11,55 km/h. Aeroby zrobione bardzo dobrze. Tętno po 5 min wskoczyło na 150 ud/min. Tak mniej więcej trzymałem do końca. Miałem zrobić brzuch jeszcze, ale brakło siły i w sumie czasu. Wolałem dokręcić te aeroby. Przesunąłem brzuch na wieczór... ale też nie zrobiłem :) bo nie mam jak nóg unosić na drążku (brzuch odrobiłem dzisiaj po aerobach porannych )
Siłownia domowa godzina 18:15
Około-treningowo BCAA 15g, Thermo Shred x2 (godz 17.00), po treningu kreatyna 5g.
Po zjedzonym twarogu z pomidorkiem, siły przyszły...
Rozgrzewka - 12 minut w tempie 9,54 km/h.
Wyciskanie sztangielek na skośnej - powoli robione z uwagi na przeskoki w prawym barku. Tym razem już bez bólu. Niestety ostatnia seria poszła zbyt mocno z kg i tylko 5 razy machnąłem.
Wyciskanie sztangielek na płaskiej - j.w. Starałem się dokładnie wykonywać ruch. Spinanie łopatek, powoli do góry i takie tam.
Rozpiętki na płaskiej - tym razem robiłem z supinacją. Powolne kocie ruchy ;). Bardzo klatka spuchła po tych ćwiczeniach. Dzisiaj poranek, a już powoli czuję nadchodzące DOMS'y.
Pompki na poręczach - zrobiłem zgodnie z planem, zamiast odwrotnych (jak zamieniałem w poprzednim tygodniu). DIPS's robiłem na krzesłach. Zaskoczyłem się pozytywnie, że zrobiłem tyle powtórzeń. Trochę mnie skurcze łapały w dwugłowych uda ... Nie wiem czemu... Może przez to że były nogi zgięte, ciągle naprężone...
Francuskie wyciskanie leżąc - poszło tak sobie - ale OK . Tricepsy już miały trochę pompy po DIPS'ach. Wagowo poszło OK. Zrobiłem w końcu te francuskie wyciskanie, ale na prostej sztandze.
Trening mi zajął jakieś 35 minut bez rozgrzewki.
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Wszystko zgodnie z planem dietetyka (kcal + makro). Poszedłem wczoraj na łatwiznę, robiąc kurę, ryż i migdały w kupie i dzieląc to na posiłki. Do tego warzywa - aby się zapchać. Miałem trenować po posiłku nr 3, ale niestety tak głodny byłem, że musiałem twaróg wciągnąć z pomidorem. Potem jakoś siły odzyskałem...
Fotki z całego dnia:
Trening
Poranne aeroby na czczo - godz 6:00, siłownia PRO
Wcześniej kreatyna 5g, bcaa 5g, Cissus x1, Thermo Shred x3.
Bieżnia - 40 min w tempie 11,55 km/h. Aeroby zrobione bardzo dobrze. Tętno po 5 min wskoczyło na 150 ud/min. Tak mniej więcej trzymałem do końca. Miałem zrobić brzuch jeszcze, ale brakło siły i w sumie czasu. Wolałem dokręcić te aeroby. Przesunąłem brzuch na wieczór... ale też nie zrobiłem :) bo nie mam jak nóg unosić na drążku (brzuch odrobiłem dzisiaj po aerobach porannych )
Siłownia domowa godzina 18:15
Około-treningowo BCAA 15g, Thermo Shred x2 (godz 17.00), po treningu kreatyna 5g.
Po zjedzonym twarogu z pomidorkiem, siły przyszły...
Rozgrzewka - 12 minut w tempie 9,54 km/h.
Wyciskanie sztangielek na skośnej - powoli robione z uwagi na przeskoki w prawym barku. Tym razem już bez bólu. Niestety ostatnia seria poszła zbyt mocno z kg i tylko 5 razy machnąłem.
Wyciskanie sztangielek na płaskiej - j.w. Starałem się dokładnie wykonywać ruch. Spinanie łopatek, powoli do góry i takie tam.
Rozpiętki na płaskiej - tym razem robiłem z supinacją. Powolne kocie ruchy ;). Bardzo klatka spuchła po tych ćwiczeniach. Dzisiaj poranek, a już powoli czuję nadchodzące DOMS'y.
Pompki na poręczach - zrobiłem zgodnie z planem, zamiast odwrotnych (jak zamieniałem w poprzednim tygodniu). DIPS's robiłem na krzesłach. Zaskoczyłem się pozytywnie, że zrobiłem tyle powtórzeń. Trochę mnie skurcze łapały w dwugłowych uda ... Nie wiem czemu... Może przez to że były nogi zgięte, ciągle naprężone...
Francuskie wyciskanie leżąc - poszło tak sobie - ale OK . Tricepsy już miały trochę pompy po DIPS'ach. Wagowo poszło OK. Zrobiłem w końcu te francuskie wyciskanie, ale na prostej sztandze.
Trening mi zajął jakieś 35 minut bez rozgrzewki.
...
Napisał(a)
24.04.2013 - DNT - Aeroby
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Bilans domknięty. Na lenia, dużo warzyw, przemieszanych z zagotowaną piersią. Do tego orzechy. Dopiero teraz na kolację zjadłem fajne jajca z pieczarkami. Chodzę jakiś nabuzowany, ale z drugiej strony zmęczony. Padam na ryj normalnie. Dzisiaj pewnie nie dotrwam do przerwy meczu... Wstawanie o 4.45 męczy na koniec dnia. Do tego mnóstwo spraw w pracy. Sezon się zaczyna. W ciągu dnia jest pięknie. Ale o 19 zaczynam odpływać. Dzisiaj głód mnie jeszcze trzymał w działaniu
Fotki z całego dnia:
Aeroby
Zrobione na czczo o 6,00 rano - siłownia PRO. Do tego odrobiłem wczorajsze brzuchy:
Aeroby - 40 minut w tempie 11,64 km/h - była siła .
Unoszenie nóg w zwisie - nawet ok poszło. W ostatniej serii zamiast 20, zrobiłem 11 powtórzeń.
Spinanie brzucha I - 3sx20 na każdą stronę (skośny).
Przed aerobami BCAA 5g, 3xThermo Shred, 1xCissus, kreatyna 5g.
Jutro kolejny ciężki dzień. Rano aeroby, po pracy siłownia, potem autem na Warszawę 320km. Powrót w piątek. Potem w niedzielę znowu do Warszawy, tym razem powrót we wtorek... Mały sajgon.
pozdrawiam
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-04-24 21:01:21
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Bilans domknięty. Na lenia, dużo warzyw, przemieszanych z zagotowaną piersią. Do tego orzechy. Dopiero teraz na kolację zjadłem fajne jajca z pieczarkami. Chodzę jakiś nabuzowany, ale z drugiej strony zmęczony. Padam na ryj normalnie. Dzisiaj pewnie nie dotrwam do przerwy meczu... Wstawanie o 4.45 męczy na koniec dnia. Do tego mnóstwo spraw w pracy. Sezon się zaczyna. W ciągu dnia jest pięknie. Ale o 19 zaczynam odpływać. Dzisiaj głód mnie jeszcze trzymał w działaniu
Fotki z całego dnia:
Aeroby
Zrobione na czczo o 6,00 rano - siłownia PRO. Do tego odrobiłem wczorajsze brzuchy:
Aeroby - 40 minut w tempie 11,64 km/h - była siła .
Unoszenie nóg w zwisie - nawet ok poszło. W ostatniej serii zamiast 20, zrobiłem 11 powtórzeń.
Spinanie brzucha I - 3sx20 na każdą stronę (skośny).
Przed aerobami BCAA 5g, 3xThermo Shred, 1xCissus, kreatyna 5g.
Jutro kolejny ciężki dzień. Rano aeroby, po pracy siłownia, potem autem na Warszawę 320km. Powrót w piątek. Potem w niedzielę znowu do Warszawy, tym razem powrót we wtorek... Mały sajgon.
pozdrawiam
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-04-24 21:01:21
...
Napisał(a)
Nic nie piszę, bo mam słodkie życie . Niestety, wyjazd skomplikował moje menu. W weekend szczegóły. Trzeba będzie wybiegać co nieco :)
Poprzedni temat
Pytanie do Dietetyka SFD
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- ...
- 299
Następny temat
Trening dla faceta w wieku 46 lat z brzuszkiem
Polecane artykuły