SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 453175

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jak robisz te jajka ,bo jak z dodatkiem oleju to ilośc tłuszu w diecie znacznie sie zwiekszy i czy w ogóle uwzględniasz wszystkie dodatki(typu ketchupy ,sosy ,kostki rosołowe ,cukry ,majonezy,oleje i jakies panierki,alkohol itd) w tym liczeniu kcal -tak szczerze to nie wierze ,ze nie dodajesz nic tylko to co w tabelkach piszesz?

Wypytuje ,bo zbliza się lato i chce przycisnąc samego siebie z dietką:)



Zmieniony przez - chungi w dniu 2013-04-20 11:43:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
No mysle ze alkohol, oleje, majonezy i panierki to obowiazkowo Generalnie wszystko co ma kalorie, z warzywami roznie sie robi tylko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
kuba_n

bardziej zaczyna mnie martwić moja waga która ustabilizowała się w okolicach 95-96kg i praktycznie stoi w miejscu


I tak ma być. Potem znowu przełamiesz się przez barierę adaptacyjną i poleci dalej. Ale ostatnie kilogramy to jak sranie drutem kolczastym. Cieszysz się z każdych 100g.

kuba_n

po analizie mojej rozpiski z dietą kapnąłem się że w rozpisce wagowo mam 1 jabłko, a ja do tej pory wcinałem 2 - mój błąd, od dziś idzie tylko jedno


Olej takie detale. Jabłka są zdrowe i proredukcyjne. Gdybyś zamiast jednego jabłka zjadał dwa ale kilogramy to byłaby ryfa i musiałbyś interweniować.

kuba_n

do tego robię delikatną korektę w diecie
zamieniam posiłek z 3 z 4 miejscami, czyli nie będę jadł jajek wieczorem tylko po południu (przed treningiem/aerobami popołudniowymi), a po treningu będzie szła kura z ryżem
poprawiam też zawartość tłuszczu w serze białym na noc bo teraz idzie tłusty prosto od krowy, automatycznie zmniejszam jego ilość ze 180g do 150g


Kuba - niech mnie ktoś poprawi - ale teraz to dopiero zaczynasz majstrować przy diecie. Jajka na noc to chyba najlepsze wyjście bo w nich są głównie białka wolnowchłanialne (albuminy). Ergo: przed treningiem nażresz się białka, którego trawienie zabierze Ci energię na treningu, a wchłonąć i tak się nie wchłonie na czas. Dodatkowo do aerobów potrzebujesz tlenu, którego spore ilości uwiążesz przed treningiem w trawienie białek. Jajka są super na regenerację po DT, ale przed treningiem to bym ich unikał. Unikałbym ich również z innych powodów. Mój organizm produkuje z trawionych jaj dość specyficzną mieszankę gazowych produktów ubocznych, o dość dużej zdolności do bezgłośnego opuszczania układu trawiennego i kolosalnej "sile obalającej" Kiedyś jak mi się wymskło - osoby wrażliwe proszone są o odejście od odbiorników - to połowa kobit w klubie ćwiczyła z ręcznikiem przy nosie
--------------------
Kupiłem Twój patent na 20-30g otrąb w kolacji w DT. Sypię to na kostkę chudego twarogu z jogurtem (najczęściej) Piękna sprawa. A jelita pracują jak szwajcarski sikor.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
moja dieta zarówno od strony składników jak i ich przyrządzenia jest praktycznie dzień w dzień taka sama więc bardzo łatwo mi na to pytanie odpowiedzieć

to tak po kolei

posiłek 1
jaja 4szt - idą na miękką więc tutaj jest na czysto
owoce suszone + otręby + platki - zalane przegotowaną wodą więc też na czysto

posiłek 2
ryż - wiadomo gotowany (idzie jeden woreczek dziennie rozłożony na 2 posiłki, więc tutaj też jest czysto)
filet z kurczaka - fileta grilluję w piekarniku w folii po nakłuwanej żeby wyciekła z niego woda, wcześniej go panieruję w ziołach+przyprawach+oleju, ale tego oleju nie ma zbyt wiele, a i podczas grillowania większość wykapuję z kury
orzechy włoskie - 5 sztuk, czasami zapomina mi się o nich
jabłko 1szt - tutaj wiadomo czasami jest większe, czasami mniejsze
warzywa - tutaj jest różnie
wariant 1 - kapusta ~1kg + 20dg żurawiny + ananasy z puszki z wodą z nich, to wszystko przepuszczam przez szatkownicę i mam na kilka dni (żona mi pomaga w zjadaniu tego) - więc tutaj dochodzi trochę węgli, ale są to śladowe ilości
wariant 2 - różne kombinacje sałaty, pomidorów, ogórków, cebuli, kapusty itp i do tego dodaję trochę oliwy do smaku, ale na posiłek też są to śladowe ilości
wariant 3 - jak będą w dobrych cenach to robię różne kombinacje brokuły, kalafir, marchew itp gotowane na parze - więc tu jest na czysto, ale teraz jest dość drogo o składniki więc na razie ich nie jem

posiłek 3
jaja 4szt + chleb żytni - robię je w formie sadzonych jaj z wkruszonym chlebem, tutaj dodaję trochę masła GHEE, ale tylko tyle żeby nie przywierały jaja

posiłek 4 - patrz posiłek 2

posiłek 5 - tu idzie prawdziwy wiejski ser, więc nie wiem do końca ile tam jest tłuszczu, ale smakowo jest to po prostu rewelacja, dodaję do niego trochę jogurtu naturalnego, ale równie dobrze mógłbym jeść go bez dodatku, do tego dodaję szczypiorek, cebulkę, rzodkiewkę czasami pomidora

ketchupy ,sosy ,kostki rosołowe ,cukry ,majonezy - tego nie ma wcale
panierki, oleje - tak jak wcześniej opisałem
alkohol - praktycznie i teoretycznie nie ma, czasami tak średnio raz na 3 miesiące coś się trafi, ostatnio przed tenisem poszły z 2 kieliszki to bardzo słabo mi się grało, i niedawno w przerwie przed cyklem 5 jakieś jedno piwko

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
MaGor
kuba_n

bardziej zaczyna mnie martwić moja waga która ustabilizowała się w okolicach 95-96kg i praktycznie stoi w miejscu


I tak ma być. Potem znowu przełamiesz się przez barierę adaptacyjną i poleci dalej. Ale ostatnie kilogramy to jak sranie drutem kolczastym. Cieszysz się z każdych 100g.



wiem że będzie coraz ciężej, ale wydaję mi się że stanąłem w miejscu z wagą

MaGor

kuba_n

po analizie mojej rozpiski z dietą kapnąłem się że w rozpisce wagowo mam 1 jabłko, a ja do tej pory wcinałem 2 - mój błąd, od dziś idzie tylko jedno


Olej takie detale. Jabłka są zdrowe i proredukcyjne. Gdybyś zamiast jednego jabłka zjadał dwa ale kilogramy to byłaby ryfa i musiałbyś interweniować.



tutaj i tak naniosę korektę bo jedno jabłko w zupełności wystarczy

MaGor

kuba_n

do tego robię delikatną korektę w diecie
zamieniam posiłek z 3 z 4 miejscami, czyli nie będę jadł jajek wieczorem tylko po południu (przed treningiem/aerobami popołudniowymi), a po treningu będzie szła kura z ryżem
poprawiam też zawartość tłuszczu w serze białym na noc bo teraz idzie tłusty prosto od krowy, automatycznie zmniejszam jego ilość ze 180g do 150g


Kuba - niech mnie ktoś poprawi - ale teraz to dopiero zaczynasz majstrować przy diecie. Jajka na noc to chyba najlepsze wyjście bo w nich są głównie białka wolnowchłanialne (albuminy). Ergo: przed treningiem nażresz się białka, którego trawienie zabierze Ci energię na treningu, a wchłonąć i tak się nie wchłonie na czas. Dodatkowo do aerobów potrzebujesz tlenu, którego spore ilości uwiążesz przed treningiem w trawienie białek. Jajka są super na regenerację po DT, ale przed treningiem to bym ich unikał. Unikałbym ich również z innych powodów. Mój organizm produkuje z trawionych jaj dość specyficzną mieszankę gazowych produktów ubocznych, o dość dużej zdolności do bezgłośnego opuszczania układu trawiennego i kolosalnej "sile obalającej" Kiedyś jak mi się wymskło - osoby wrażliwe proszone są o odejście od odbiorników - to połowa kobit w klubie ćwiczyła z ręcznikiem przy nosie



sam nie wiem, spróbuję tydzień w takim wariancie, najwyżej potem wrócę do żarcia jaj po siłce

MaGor

Kupiłem Twój patent na 20-30g otrąb w kolacji w DT. Sypię to na kostkę chudego twarogu z jogurtem (najczęściej) Piękna sprawa. A jelita pracują jak szwajcarski sikor.



na mnie na początku działało, ale po 2 tygodniach jakoś przestało, tylko ja jadłem 10g może spróbuję na większej ilości, na razie otręby lecą rano

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
kuba_n

filet z kurczaka - fileta grilluję w piekarniku w folii po nakłuwanej żeby wyciekła z niego woda, wcześniej go panieruję w ziołach+przyprawach+oleju, ale tego oleju nie ma zbyt wiele, a i podczas grillowania większość wykapuję z kury


Co wykapuje to wykapuje. A nie próbowałeś gotować cyca na parze? Smaczny jest. I bardziej pożywny. W piekarniku tracisz sporo wartości odżywczych mięcha.
kuba_n

20dg żurawiny + ananasy z puszki z wodą z nich
więc tutaj dochodzi trochę węgli, ale są to śladowe ilości


Zatkało mnie. Przecież ananasy z puszki pływają w syropie na bazie zwykłego, białego cukru, prosto z cukrowni. To tylko wygląda jak woda. Ananas i tak ma w sobie od groma cukru - ale te z puszki są produktem totalnie przetworzonym. Nie tknąłbym

kuba_n

wariant 3 - jak będą w dobrych cenach to robię różne kombinacje brokuły, kalafir, marchew itp gotowane na parze - więc tu jest na czysto, ale teraz jest dość drogo o składniki więc na razie ich nie jem


Wykręcasz się od jedzenia zdrowych warzyw. W Tesco kupuję wór mrożonych brokuł, marchwi i kalafiora za 2,90. W podobnej cenie są szpinaki, fasole, kalafiory itp.
W Biedronce jest zupa warzywna z koperkiem (za-j-e-b-i-100), mieszanka wiosenna i kilka innych, w worach po 750g (moje 3 posiłki) za około 4-5 zł.
Taniej będzie? Kiedy?

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
ile trzeba takikego cyca na parze robić? - spróbuję następnym razem

ten ananas rozkłada się dość śladowo, ale wyrzucę go z menu

do tej pory leciałem na warzywach świeżych, jakoś te mrożone do mnie nie przemawiają, ale spróbuję



Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-04-20 14:35:40

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Ja robie 20 min po wrzuceniu i jest ok, ale trzeba sprawdzac zwyczajnie czy juz dobry
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
Kapitan Wodka
Ja robie 20 min po wrzuceniu i jest ok, ale trzeba sprawdzac zwyczajnie czy juz dobry


że ja wcześniej o tym nie pomyślałem, to grillowanie wychodzi mi 40 minut, a tutaj będzie 2 x szybciej, przygotowania też trochę jest z tym
wrzucasz jakieś przyprawy, zioła...?

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Tak. Majeranek, bazylia, pieprz. Generalnie przyprawy takie jakie lubisz, pelna dowolnosc. Te 20 min to od zagotowania wody licze. Inna sprawa - czasem robie tak ze woda sie zagotuje, wrzucam cycka, przykrywam i wylaczam gaz. Mieso ladnie dojdzie, ale dluzej troche bo temp. spada.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Moja przemiana 36l

Następny temat

bol rak od dluzszego czasu sciegna i miesnie... co pomoze...

WHEY premium