SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kalikstat - pokonać przeciwności

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 271688

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 5059 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 134689
Ekspertem nie jestem, ale w tym podciąganiu spróbuj opuszczać się deko wolniej. Bo to jest tak podciągasz się i zaraz na dole już jesteś
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Może pomóc zwolnisz negatyw i poczujesz, ja jakoś z podciąganiem nie mam problemów z czuciem zawsze mam dobrą pompę po drążku a razem z wiosłem to bajka jako seria łączona
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Pierwszy raz robiłem z obciążeniem to i mnie ciągnęło do dołu Postaram się zwolnić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 2789 Wiek 11 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 42013
W podciąganiu zwolnij fazę negatywną. Mnie osobiście bardziej pasuje podciąganie z lekkim zatrzymaniem w górze. Czuje wtedy doskonale najszersze.

Jeszcze przyjdzie czas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie wziąłem na to poprawki, możliwe bo przecież z obciążeniem jest ciężej zdecydowanie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
No trochę ciężej na pewno jest
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jak dojdę do 10-12 czystych powtórzeń pomyślę o ciężarze ale moja waga to już dobre obciążenie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Zaległe wpiski, bo trochę zajęć miałem

04.04.2013

Dzień bez siłowni, ale za to z bieganiem Tradycyjnie - tempo bez szaleństw - bo nigdy nie byłem w tym mocny. Do tego pogoda - miejscami chodniki/ulice ośnieżone - i padający śnieżek (bo śniegiem tego nazwać nie można).

A w tamtym roku, o tej porze biegałem już w krótkich portkach

Poza tym cały dzień pisanie pracy na uczelnię

TRENING

bieganie: 53 min (7,54 km)

DIETA

Posiłek I: masło orzechowe, serek wiejski, rodzynki, morele suszone
Posiłek II: dorsz pieczony, ryż, masło orzechowe
Posiłek III: dorsz pieczony, ryż, masło orzechowe
Posiłek IV: serek wiejski, masło orzechowe, orzechy włoskie

Łącznie: 2243kcal, 143g białko, 80g tłuszcze, 235g węglowodany
Trochę za mało tłuszczy wyszło w stosunku do tego co było w planach - 95%.

______________________________________________________________________


05.04.2013

Znów cały dzień pisania pracy. Trening ramion wieczorem.

Wniosek po treningu: muszę zdecydowanie poprawić uginanie sztangielką na modlitewniku lewą ręką - a konkretnie pracę lewego (z prawym jest ok) nadgarstka - tzn. "przekręcić" go w swoją stronę (chyba fachowo to się nazywa supiacja).

TRENING

Ramiona:

1a. Uginanie sztangi stojąc 5x8
21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8 / 21x8

1b. Wyciskanie wąsko 5x8
38x8 / 38x8 / 38x8 / 38x8 / 38x8

2a. Uginaie sztangielki na modlitewniku 5x8 + regresy
10x8 / 10x8 / 10x8 / 10x8 / 10x8 + 6x20

2b. Francuz sztangą 5x8 + regresy
18x8 / 18x8 / 18x8 / 18x8 / 18x8 + 15x10

3. Młotki 4x8
10x8 / 10x8 / 10x8 /10x8

ODCZUCIA
1a. Uginanie sztangi stojąc 5x8
Ok, fajnie weszło. Był zapas i to spory. Jednak bodziec siłowy to dobra sprawa, bo jeszcze kilka tygodni temu starałem się robić ładnie technicznie mniejszym ciężarem, ale lipa z tego wynikała.

1b. Wyciskanie wąsko 5x8
Ciężko, ale bardzo fajnie czułem ręce.

2a. Uginaie sztangielki na modlitewniku 5x8 + regresy
Jak pisałem wyżej - muszę poprawić to ułożenie nadgarstka. Tu pomagałem sobie drugą ręką - tzn. jednym palcem drugiej ręki. Mam nadzieję, że da to efekty siłowe na następnych treningach i będzie łatwiej. W sumie trzeba dać jakiś bodziec siłowy.

2b. Francuz sztangą 5x8 + regresy
Najgorszy był pierwszy ruch w każdej serii - jakby miało mi rozerwać łokieć i przedramię lewej ręki, potem było ok. Ciężar z małym zapasem.

3. Młotki 4x10
Już nie miałem kompletnie siły na to ćwiczenie.

DIETA

Posiłek I: serek wiejski, pomarańcza, banan
Posiłek II: łopatka wieprzowo-wołowa, ryż
Posiłek III: łosoś pieczony, ryż
Posiłek IV: jajecznica z 6 jaj z serem gouda

Łącznie: 2308kcal, 140g białko, 95g tłuszcze, 230g węglowodany

______________________________________________________________________


06.04.2013

Dziś wyszedł DNT - dalsze pisanie pracy, trochę innych zajęć. Można powiedzieć, że wyszedł dzień odpoczynku.

Pisałem kilka dni temu, że czułem ból w klatce (właściwie to chyba mostek) po dipsach. Myślałem, że będzie lepiej, może trochę jest, ale ciągle boli jakby w okolicy mostka. Co to może być? Zwykłe przetrenowanie (pierwszy raz robiłem dipsy), jakiś uraz mostka? Już nie mam pojęcia co napisać... Kiedy próbuję zrobić pompki na poręczach to już przy pierwszej mnie kłuje kiedy nogi mam podkurczone, ale kiedy mam wyprostowane i wywalone przed siebie jest lepiej (trochę). co ciekawe w czasie biegania nic mi nie dolega.

TRENING

DNT

DIETA

Posiłek I: pierś z kurczaka, banan, pomarańćza
Posiłek II: pierś z kurczaka, łopatka wołowo-wieprzowa, ryż
Posiłek III: pierś z kurczaka, ryż
Posiłek IV: pierś z kurczaka, kasza gryczana
Posiłek V: omlet z 3 jaj z serem gouda i oliwa

Łącznie: 2354kcal, 145g białko, 95g tłuszcze, 233g węglowodany
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
07.04.2013

Wreszcie fajna pogoda - także fajnie weszło planowe bieganie w nowych butach (kupione we wtorek - wtedy kiedy pół Polski jechało po nowe buty do biegania do Lidla ). Zainwestowałem też we wkładki żelowe, bo odczuwałem ból pięty w czasie biegania.

I teraz nie wiem, czy mam jakiegoś platfusa w prawej stopie (lewa nie boli), czy może zbyt pronuje albo supinuje. Zauważyłem, że lewa stopa układa się ładnie - prosto, a prawa krzywo - jakby wewnętrzna część stopy i parce lecą do środka. Z tego wynikała by nadmierna pronacja.

Za tydzień bieg na dychę w mojej miejscowości - bieg, żeby sprawdzić siebie i wziąć udział - taki jest mój cel

Dzisiejsze pomiary:
- waga 59,1 kg (- 1,8 kg)
- 74,5 cm (-2 cm)
* zmiana tygodniowa

Trochę mnie zdziwił taki spadek wady, fakt ostatnio jakoś więcej sikałem (), ale też nie wiem dlaczego - węgli nie obcinałem. Obciąłem jedynie tłuszcze - 0 10 g. Ale czy to to wywołało taką zmianę? Wątpię.

W tym tygodniu miałem w planach obciąć znowu 10g tłuszczy (~ czyli ok 100 kcal). I tak chyba zrobię, ale się chwilę zastanawiałem nad tym. Czyli w tym tygodniu będzie 85g tłuszczy.

TRENING

bieganie: 1h 6 min (9,5 km)

DIETA

Posiłek I: serek wiejski, jabłko, pomarańcza
Posiłek II: pierś z kurczaka, ryż i kasza gryczana z przecierem pomidorowym, oliwa
Posiłek III: pierś z kurczaka, pomarańcza, suszone mrele
Posiłek IV: pierś z kurczaka, oliwa, razowiec

Łącznie: 2231kcal, 141g białko, 85g tłuszcze, 234g węglowodany
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
Kali -> biegasz przez ponad godzinę i dziwisz się, że waga Ci leci?
Nawet, jakbyś dołożył do miski to waga stałaby w miejscu, albo nadal spadała.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odzywianie -,-

Następny temat

Ocencie moj plan

WHEY premium