Dziennik RafalRRRR

Najgorsze (w sumie najśmieszniejsze) dla mnie jest to, że nie potrafię sobie wyobrazić, że machnę MC180kg, czy siad 150. To jakaś abstrakcja. O Dipsach z 50kg to tez nie wspomnę. :).

MC 180 kg sobie jestem w stanie wyobrazic hehe ale siadu 150 kg tez nie ogarniam :) ale da sie z tym zyc:)

Ja ostatnio wstałem z 93,5 kg w ostatniej serii (mój rekord!!). Ok, wcześniej były 4 serie z dużą ilością powtórzeń, ale z takim 150 kg to wstać się nie da! Ale żyć się da jak mówisz i to na lajcie w sumie:)

Hehe
Ja jak dotad tez dzwigalem najwiecej 95 kg w ostatniej serii na 5 powt., ale wiesz co? Ostatnio sobie pomyslalem ze akurat tutaj nie ma co tak gonic za ciezarem i osobiscie doszedlem do rozwiazania aby robic przysiady glownie ze sztanga na barkach z przodu co mniej obciaza kregoslup, a do tego jak sie zrobi 5 - 6 serii po 10 powt. w zakresie 50 - 75 kg to da sie pieknie nogi zrobic - jak dla mnie to wystarczy. Do tego 3 serie sztanga na karku tez tak 60 - 80 kg i styka. Tak u mnie jest - a do tego w tym wieku przy takim trybie zycia i treningu nie wiem nawet czy jakos znacznie bym poprawil sie ale i pytanie po co ? Co to da ? Zreszta tutaj postepy juz nie chca nastepowac a jednak jest to dosc niebezpieczne cw. i postanowilem sobie tutaj naprawde odpuscic gonitwe za ciezarem :)

prawidłowo wykonywane przysiady w pełnym zakresie nie obciążają tak bardzo kręgosłupa jak by się mogło wydawać
ostatnio chodzi mi po głowie taki plan żeby zrobić super serie najpierw przysiad ze sztangą z przodu a potem dobić nogi klasycznymi przysiadami tą samą sztangą

Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-03-19 12:25:06

Dziwna trochę dysproporcja ciężaru: na skosie robisz hantlami 26 kg, a więc razy dwa to jest ponad 50 jakby nie patrzył.
A już sztangą na ławce poziomej 55 kg i na mniej ruchów. Tak się oszczędzasz na tej sztandze czy już nie ma prądu ? U większości, w tym u mnie, jednak skos słabszy :)

te 20kg to śmiech na sali, wiadomo. 30 także (zrobiłem zgodnie z zaleceniem Kamila, nawet pierwszy ruch pustą sztangą). Ale te 40 to już mnie męczą. Sam nie wiem czemu ta dysproporcja. Nie ma poważnie prądu. Sprawdzę za tydzień odwrotną kolejność, czy będzie lepiej.

Moja rada na klate:

- pompki, pompki, pompki klasyczne, z glowa w dol, z glowa wyzej - 4 - 6 tyg. regularnie

- dipsy, dipsy, dipsy - j.w.

- pullover i wyciskanie hantli na l. poziomej - j.w.

Te cwiczenia pozwola Ci wzmocnic klatke piersiowa znacznie.

W ogole bym odrzucil teraz WL tylko zaczal od podstaw. Trener tego nie widzi ?

Uklad nerwowy nie jest gotowy na wieksze obciazenia a pompki pozwola go rozwinac.

Dopiero jak wzmocnisz klate to WL wlacz do treningu.

Takie jest moje zdanie.

Czołem.

Na czas konkursu Krata na lato, zawieszam codzienne wpisy w tym temacie.

Zapraszam tutaj:



https://www.sfd.pl/Krata_na_lato__według__RafalRRRR-t928364.html





Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-03-25 11:47:58