masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html
...
Napisał(a)
spróbuj zachowac ten cykl 11 dniowy-jest juz sprawdzopny(troche prób i błędów mnie to zajęło-przy oryginalnym ud-wymgany jest bf 12% max-inaczej efekty s a mizerne),bo zbyt duzo wegli zawali efekty.
...
Napisał(a)
i tu może być pies pogrzebany, u mnie wg pomiarów poziom tkanki tłuszczowej wynosi w okolicach 40%
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
dzień 72 / 2012-12-12 środa
cykl 2 - dzień 33
siłownia wg zestawu B
miałem zacząć od martwych ciągów, ale stanowisko było zajęte i musiałem zmienić kolejność 2 pierwszych ćwiczeń
wyciskanie nogami na skośnej maszynie - 150kg 3x10
poszło dość ładnie, dowiedziałem się dziś od stałego bywalca siłowni że 20kg talerze które wrzucam na maszynę mają w rzeczywistości 27-28kg (przeważone na wadze), więc waga w rzeczywistości dużo większa
MC - 120kg 3x10/10/9
ciężar 5kg większy niż w tamtym tygodniu
znów w akcji magnezja która pomaga, ale mocniej przez to pracują przedramiona (nie muszę zmieniać chwytu w trakcie)
2 pierwsze serie poszło bez problemów, w 3 serii poszło 8 powtórzeń dość dobrze, ale postanowiłem dobić jeszcze jednym powtórzeniem podczas którego coś mi delikatnie chrupnęło w plecach (prawdopodobnie słaba technika, bo byłem już mocno wypompowany), trochę się przestraszyłem bo ciężar dość duży a w MC kontuzja to już nie są przelewki, całe szczęście to chrupnięcie okazało się niegroźne, trening mogłem kontynuować bez żadnych zmian i problemów
chyba za tak szybką w moim przypadku progresją z siłą nie nadąża cała reszta, muszę zacząć mocno uważać, na pewno nie będę się już tak mocno forsował w końcówkach serii - technika przede wszystkim
podciąganie na drążku - 4k/3k/2k + 8p/7p /7p
dziś zrobiłem 3 serie w sposób klasyczny oraz 3 z podparciem nóg o konstrukcje maszyny
trochę wystraszony zdarzeniem z MC nie mogłem do końca skoncentrować się na technice
klatka - wyciskanie hantel skos - 32kg 3x10/10/7
kąt pochylenia mniejszy niż ostatnio (około 15-20 stopni)
ciężar bardzo duży nie dałem rady zrobić 10 powtórzeń w 3 serii
Barki - military press - 35kg 3x15
barki dość mocno palą przy robinie 15 powtórzeń na serię, mam nadzieję że za tym idzie też masa
Bicepsy - uginanie gryf łamany 35kg 3x10
poszło ładnie, bicepsy fajnie wypompowane
Tricepsy - wyciskanie w wąskim chwycie 60kg 3x10
ostatnio nie poradziłem sobie tak jak założyłem z tym ciężarem, teraz poszło bez problemu, także siła idzie mocno
Łydki - wspięcia na jednej nodze 0kg 3x20
przedramiona - nawijanie sznurka na wyprostowanych rękach z 5kg na rurkę 5kg x 3 serie
oba ćwiczenia naprzemiennie
dla łydek cały czas podnoszę ilość powtórzeń, mocno pieką po ćwiczeniu
przedramiona szły jako 2 zwijania (ktoś skrócił parę cm sznurek)
cykl 2 - dzień 33
siłownia wg zestawu B
miałem zacząć od martwych ciągów, ale stanowisko było zajęte i musiałem zmienić kolejność 2 pierwszych ćwiczeń
wyciskanie nogami na skośnej maszynie - 150kg 3x10
poszło dość ładnie, dowiedziałem się dziś od stałego bywalca siłowni że 20kg talerze które wrzucam na maszynę mają w rzeczywistości 27-28kg (przeważone na wadze), więc waga w rzeczywistości dużo większa
MC - 120kg 3x10/10/9
ciężar 5kg większy niż w tamtym tygodniu
znów w akcji magnezja która pomaga, ale mocniej przez to pracują przedramiona (nie muszę zmieniać chwytu w trakcie)
2 pierwsze serie poszło bez problemów, w 3 serii poszło 8 powtórzeń dość dobrze, ale postanowiłem dobić jeszcze jednym powtórzeniem podczas którego coś mi delikatnie chrupnęło w plecach (prawdopodobnie słaba technika, bo byłem już mocno wypompowany), trochę się przestraszyłem bo ciężar dość duży a w MC kontuzja to już nie są przelewki, całe szczęście to chrupnięcie okazało się niegroźne, trening mogłem kontynuować bez żadnych zmian i problemów
chyba za tak szybką w moim przypadku progresją z siłą nie nadąża cała reszta, muszę zacząć mocno uważać, na pewno nie będę się już tak mocno forsował w końcówkach serii - technika przede wszystkim
podciąganie na drążku - 4k/3k/2k + 8p/7p /7p
dziś zrobiłem 3 serie w sposób klasyczny oraz 3 z podparciem nóg o konstrukcje maszyny
trochę wystraszony zdarzeniem z MC nie mogłem do końca skoncentrować się na technice
klatka - wyciskanie hantel skos - 32kg 3x10/10/7
kąt pochylenia mniejszy niż ostatnio (około 15-20 stopni)
ciężar bardzo duży nie dałem rady zrobić 10 powtórzeń w 3 serii
Barki - military press - 35kg 3x15
barki dość mocno palą przy robinie 15 powtórzeń na serię, mam nadzieję że za tym idzie też masa
Bicepsy - uginanie gryf łamany 35kg 3x10
poszło ładnie, bicepsy fajnie wypompowane
Tricepsy - wyciskanie w wąskim chwycie 60kg 3x10
ostatnio nie poradziłem sobie tak jak założyłem z tym ciężarem, teraz poszło bez problemu, także siła idzie mocno
Łydki - wspięcia na jednej nodze 0kg 3x20
przedramiona - nawijanie sznurka na wyprostowanych rękach z 5kg na rurkę 5kg x 3 serie
oba ćwiczenia naprzemiennie
dla łydek cały czas podnoszę ilość powtórzeń, mocno pieką po ćwiczeniu
przedramiona szły jako 2 zwijania (ktoś skrócił parę cm sznurek)
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
dzień 73 / 2012-12-13 czwartek
cykl 2 - dzień 34
dziś dzień odpoczynku od siłowni
wczorajsza przygoda w MC okazała się lekkim naciągnięciem mięśnia dolnego grzbietu z prawej strony, na całe szczęście nic poważniejszego nie wyszło, wlazłem już na dość duże ciężary jak dla mnie i muszę zacząć uważać na technikę żeby nie zrobić sobie krzywdy w ciężkich ćwiczeniach
po wczorajszym treningu czuję lekką obolałość mięśniową, więc trening mogę śmiało uznać za dobry
dieta trzymana wg założeń już z obciętymi węglami
aeroby dziś w formie gry w tenisa, koledzy od grania pochorowali się i dziś grałem sam z trenerem więc było dość intensywnie, 60 minut dość fajnie mnie zmęczyło (w większości mocne, głębokie przebicia z linii końcowej), kondycja poszła mi mocno do góry spokojnie mógłbym pograć jeszcze z 30 minut, gdzie wcześniej mocno się męczyłem
cykl 2 - dzień 34
dziś dzień odpoczynku od siłowni
wczorajsza przygoda w MC okazała się lekkim naciągnięciem mięśnia dolnego grzbietu z prawej strony, na całe szczęście nic poważniejszego nie wyszło, wlazłem już na dość duże ciężary jak dla mnie i muszę zacząć uważać na technikę żeby nie zrobić sobie krzywdy w ciężkich ćwiczeniach
po wczorajszym treningu czuję lekką obolałość mięśniową, więc trening mogę śmiało uznać za dobry
dieta trzymana wg założeń już z obciętymi węglami
aeroby dziś w formie gry w tenisa, koledzy od grania pochorowali się i dziś grałem sam z trenerem więc było dość intensywnie, 60 minut dość fajnie mnie zmęczyło (w większości mocne, głębokie przebicia z linii końcowej), kondycja poszła mi mocno do góry spokojnie mógłbym pograć jeszcze z 30 minut, gdzie wcześniej mocno się męczyłem
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
dzień 74 / 2012-12-14 piątek
cykl 2 - dzień 35
motywacja do siłowni dobra,
jeszcze czuję delikatnie naciągnięty mięsień dolnego grzbietu, ale nie powinien on przeszkodzić mi w treningu
siłka wg zestawu A
przysiady klasyczne - 110kg 3x12
w 3 serii ostatnie powtórzenie oszukane, siła idzie do góry
uginanie nóg na maszynie 7 bloczek 3x10
poszło ładnie
po zestawie przysiady + uginanie dość ciężko mi się chodzi, nogi wypompowane dość mocno
Wyciskanie sztangi płasko 70kg 3x10
poszło dość dobrze, ciężar jest już spory
barki - podciąganie sztangi 42,5g 15/15/15
końcówki serii szły bardzo ciężko w sposób oszukany, mocne palenie w barkach
Wiosłowanie w opadzie 77,5kg 3x10
poszło, podczas podciągania czułem naciągnięty dolny grzbiet
biceps - uginanie z hantlami z supinacją 14kg 3x10
ciężo, dość dobrze czuję bicepsy podczas pracy, wolny ruch podczas opuszczania
Triceps - Pompki na ławeczce 20kg 3x10
znów podczas pracy lekki ból w prawym łokciu
brzuch
3x spięcia + 3x unoszenie nóg do brody
brzuch już mam dużo mocniejszy, trening brzucha nie jest już tak męczący jak kiedyś
mimo obaw naciągnięty grzbiet nie przeszkodził mi w treningu
na następny tydzień ciężary do góry, ale muszę już się pilnować z techniką bo progresja siłowa idzie bardzo szybko, ale ścięgna nie nadążają
dieta trzymana wg założeń, cały czas na obniżonym bilansie o 200kcal na węglach
cykl 2 - dzień 35
motywacja do siłowni dobra,
jeszcze czuję delikatnie naciągnięty mięsień dolnego grzbietu, ale nie powinien on przeszkodzić mi w treningu
siłka wg zestawu A
przysiady klasyczne - 110kg 3x12
w 3 serii ostatnie powtórzenie oszukane, siła idzie do góry
uginanie nóg na maszynie 7 bloczek 3x10
poszło ładnie
po zestawie przysiady + uginanie dość ciężko mi się chodzi, nogi wypompowane dość mocno
Wyciskanie sztangi płasko 70kg 3x10
poszło dość dobrze, ciężar jest już spory
barki - podciąganie sztangi 42,5g 15/15/15
końcówki serii szły bardzo ciężko w sposób oszukany, mocne palenie w barkach
Wiosłowanie w opadzie 77,5kg 3x10
poszło, podczas podciągania czułem naciągnięty dolny grzbiet
biceps - uginanie z hantlami z supinacją 14kg 3x10
ciężo, dość dobrze czuję bicepsy podczas pracy, wolny ruch podczas opuszczania
Triceps - Pompki na ławeczce 20kg 3x10
znów podczas pracy lekki ból w prawym łokciu
brzuch
3x spięcia + 3x unoszenie nóg do brody
brzuch już mam dużo mocniejszy, trening brzucha nie jest już tak męczący jak kiedyś
mimo obaw naciągnięty grzbiet nie przeszkodził mi w treningu
na następny tydzień ciężary do góry, ale muszę już się pilnować z techniką bo progresja siłowa idzie bardzo szybko, ale ścięgna nie nadążają
dieta trzymana wg założeń, cały czas na obniżonym bilansie o 200kcal na węglach
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
dzień 75 / 2012-12-15 sobota
cykl 2 - dzień 36
dziś wg założeń mają iść aeroby
rano waga wskazała 104,1 kg - w końcu zaczęło lecieć co dało pozytywny bodziec i zmotywowało mnie do dalszego działania
po popołudniowej drzemce, poszedłem na marsz plus bieganie na stadion
zrobiłem 8 serii biegania po 100 metrów przeplatane 100 metrowym marszem (ostatnio było 6 serii)
zaczynam przekonywać i przełamywać się do tego biegania, na stadionie dość fajnie idzie bo łatwo można mierzyć przebyty dystans
na razie będę chciał zwiększać ilość serii biegania wg tego schematu, w późniejszym czasie będę zwiększał dystans biegania i zmniejszał dystans marszu pomiędzy bieganiem aż dojdę do biegania ciągłego
cykl 2 - dzień 36
dziś wg założeń mają iść aeroby
rano waga wskazała 104,1 kg - w końcu zaczęło lecieć co dało pozytywny bodziec i zmotywowało mnie do dalszego działania
po popołudniowej drzemce, poszedłem na marsz plus bieganie na stadion
zrobiłem 8 serii biegania po 100 metrów przeplatane 100 metrowym marszem (ostatnio było 6 serii)
zaczynam przekonywać i przełamywać się do tego biegania, na stadionie dość fajnie idzie bo łatwo można mierzyć przebyty dystans
na razie będę chciał zwiększać ilość serii biegania wg tego schematu, w późniejszym czasie będę zwiększał dystans biegania i zmniejszał dystans marszu pomiędzy bieganiem aż dojdę do biegania ciągłego
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
dzień 76 / 2012-12-16 niedziela
cykl 2 - dzień 37
dzień całkowitego odpoczynku od wysiłku
trochę działałem w kuchni, wieczorem wrzucę foty i przepis na sos czosnkowy do KULINARIA 35+
cykl 2 - dzień 37
dzień całkowitego odpoczynku od wysiłku
trochę działałem w kuchni, wieczorem wrzucę foty i przepis na sos czosnkowy do KULINARIA 35+
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
fotki moich kulinarnych działań weekendowych
chleb żytni - na razie w fazie testów/eksperymentów, jak będę miał rozpracowany przepis to wrzucę do kulinariów (na obecną chwilę mam problem z wyrośnięciem ciasta, smakowo jak dla mnie jest rewelacja), jest to już drugie podejście do chleba, generalnie nie jest tak łatwo zrobić ciasto tak jak np pizze
sos czosnkowy (przepis zaraz wrzucę do kulinariów, robi się go bardzo szybko)
Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2012-12-17 23:08:43
chleb żytni - na razie w fazie testów/eksperymentów, jak będę miał rozpracowany przepis to wrzucę do kulinariów (na obecną chwilę mam problem z wyrośnięciem ciasta, smakowo jak dla mnie jest rewelacja), jest to już drugie podejście do chleba, generalnie nie jest tak łatwo zrobić ciasto tak jak np pizze
sos czosnkowy (przepis zaraz wrzucę do kulinariów, robi się go bardzo szybko)
Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2012-12-17 23:08:43
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
Chleb na zakwasie ? Nie wyglada zle :)
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2012-12-17 23:12:30
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2012-12-17 23:12:30
Poprzedni temat
Moja przemiana 36l
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300
Następny temat
bol rak od dluzszego czasu sciegna i miesnie... co pomoze...
Polecane artykuły