Szacuny
23
Napisanych postów
5416
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
52179
Mam mało czasu w ciągu dnia, to jest bardzo szybkie jednak do zrobienia. Mięso sobie robię sam, bo nie lubię panierek i smażenia na oleju - mama takie coś praktykuje. Na jutro i sobotę dziś narobiłem sobie polędwiczek z indyka, więc luz. 2 dni w tygodniu, może 3 się takie zdarzą, że jem właśnie jak dziś. Ale to kwestia czasu ..
Co do wieśniaków - rodzice mi kupili paletę lekkich, a ja dziś kupiłem paletę zwykłych - mam ich multum w lodówce
Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-06-14 21:31:00
Szacuny
23
Napisanych postów
5416
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
52179
Nothing Gonna Be The Same Now !
Dzień 74/DNT/12.06.2012
Nowy trening, nowe możliwości, nowe przyrosty ! Day no. 12
Trenowane części ciała: plecy, naramienne
Podciąganie na drążku w uchwycie neutralnym Seria nr 1: liczba powtórzeń: 8, obciążenie: 0kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 4, obciążenie: 0kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 5, obciążenie: 0kg
"Martwy ciąg" - RAMPA
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 40kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 50kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 55kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 60kg
Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem Seria nr 1: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 30kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 30kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 30kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 30kg
Seria nr 5: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 30kg
Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 12kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 15kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 18kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 21kg
Skłony ze sztangą trzymaną na karku "Dzień dobry" Seria nr 1: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 18,5kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 23,5kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 26kg
Wznosy barków ze sztangielkami - szrugsy Seria nr 1: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 12kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 15kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 18kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 24kg
Wnioski/pytania:
Jechałem wczoraj tym samym ciężarem, co ostatnio, ale za to wiedziałem już, gdzie robię kardynalne błędy. Więc ciężar jeszcze się chyba nie zmieni przez najbliższe 2 treningi, co by technika była na 110%.
Najbardziej czułem znów najszersze grzbietu, gdzie po 5 seriach x 16 reps, na prawdę miałem już dość. Niby tylko 30kg, ale dało mi to popalić.
"Dzień Dobry" również ćwiczenie bardzo wymagające, aż się boję dzisiejszych DOMS, gdy pójdę się myć.
Wydaje mi się, że zrobiłem poprawnie w końcu wiosło, i dziś właśnie bolą okolice środka pleców...
No i dziś (PIĄTEK !) w końcu się do pracy na rowerze wybiorę
Micha:
Dziwi mnie fakt, że wczoraj zjadłem tyle WW i wpadło 2,6k kcal, a rano nie chciało mi się do wc. Kompletnie nic. Nie wiem, zaparcie?
Wskoczyłem na wagę, tak bez wc, i pokazała się liczba 75,1 kg. Zmierzyłem również obwód dupska, i znów niestety + 1cm - 96 cm. Nie podoba mi się to trochę...
Film i foty:
Mikers - pytałeś jak drobno kroję migdały i ile ... Zrobiłem Ci fotę pokazać. 35g.
Szacuny
23
Napisanych postów
5416
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
52179
Nie jeszcze. Dostałem maila, że niby jest do odbioru, a nie było ... Dziś rano mam zadzwonić, i mam nadzieję, że już będzie, bo mam straszne parcie na nią. Jestem bardzo ciekaw tej książki, i mam nadzieję, że mi bardzo pomoże
Szacuny
4
Napisanych postów
1547
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
17334
Co do książek polecam kindle- zaj**iste urządzenie i wbrew pozorom szybko się zwraca (mi w 6 miesięcy zwróciło się 60% w porównaniu z zakupem tradycyjnych książek).
Szacuny
0
Napisanych postów
1389
Wiek
31 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
36311
Nieźle ci wpadł dzisiaj trening, przygotuj się na jutro Trochę tych migdałów wrzucasz, nie powiem. Aczkolwiek po co dzielisz je na tyle części? 1 normalnej wielkości migdałka zwykle kroję na 3-4 części. Dorzuć do tego wiejskiego jeszcze trochę wiórków, podbijesz kcal i tłuszcze. Niedawno miałeś 3k, a dzisiaj znowu zjechałeś do 2,6. Dupą się nie przejmuj, po tobie i tak nie widać tych 96cm (chyba, że źle mierzysz )