Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Nothing Gonna Be The Same Now !


Dzień 70/DNT/10.06.2012

Nowy trening, nowe możliwości, nowe przyrosty ! Day no. 8


Dziś DNT. Pełen odpoczynek, praktycznie tylko 2h poza domem, a reszta regeneracja mięśni. Jutro prawdopodobnie również dzień bez treningu, gdyż impreza rodzinna się szykuje - ale micha będzie trzymana, jak się brać za coś, to od początku i do końca. Konsekwentnie do celu

Jutro będzie nowa lektura:



Tak żeby nie było szaro przy wypisce, do zdjęcia z posiłków + twaróg wejdzie przed snem.






















Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-06-10 19:26:38

I znów ta micha jak ludzie głodni siedzą... Aż z tego żalu pójdę sobie ziemniaczki odgrzać z mięskiem.
A w treningu nie bój się głębiej siadać/wykonywać pełniejszych ruchów. Każdy ma własny dobry zakres ruchu by czuć mięsień, ale to musisz skupić się na tym kiedy spinasz i rozluźniasz mięsień, wszelkie zasady typu kąt prosty/przetrzymanie itd. musisz wtedy z automatu olać. Choć faktycznie na poczatku lepiej robić "technicznie", a potem udziwniać i modyfikować.

Dostałem tą książkę od dziewczyny na urodziny. Ponoć fajna lektura, ogólnie nigdy nie myślałem o książkach o kulturystyce, a np. w Empiku jest ich mnóstwo i w miarę rozsądnych cenach. Pozdrawiam i dajesz tam dalej!

To na drugi raz napisz mi PW. Będziesz pojedzony, to wrzucę foty

Co do siadów. Na następnym treningu spróbuję siadać jeszcze głębiej. Teraz ćwiczyłem sam, bo partner treningowy nie mógł, więc nie miał kto asekurować - na następnym treningu już będzie wszystko sprawnie

Również muszę pracować nad oddechem. Nie potrafię go unormować. W sensie, gdy wyciskam to trzymam te powietrze. Staram się przy wypychaniu wypuszczać przez cały zakres ruchu - i wtedy odczuwam, że idzie lżej, ale kurde, nie potrafię tego jeszcze na tyle kontrolować, żeby robić to płynnie - schodzenie wdech, wypychanie pełen wydech. Poprawimy to.

Misiek, to czemu jeszcze się za nią nie wziąłeś? Brak czasu przez naukę, czy nie chętnie podchodzisz do tej książki?

Również pozdrawiam, i czekam na wznowienie Twojego dziennika

U ciebie Arnold, u mnie Potop

Przeczytałem książkę. Polecam.

dawid099

U ciebie Arnold, u mnie Potop

współczuję

Renegat ta owsianka jest jakoś nawodniona/ ugotowana (na foto nie widać), czy to wszystko razem gotujesz? Pytam bo chcę spróbować czegoś takiego, ciekawie to wygląda i jesz to często więc musi być dobre.

Zalewana wrzątkiem

Super to żarcie wygląda.

Pisałeś że zazdrościsz mi szamy, a tu oglądając zdjęcia z Twojej michy popadam w kompleksy kulinarne

Dobrze to wygląda, wręcz smakowicie!