Ćwiczmy razem!-wyskok vol.3

z tym spanie mam problem, chyba muszę jakiś magnez kupić, nie mogę w nocy spać, za to rano i do 11 bym mógł.. zaopatrzę się w witaminy itd i dalej ostro trzeba ćwiczyć, jeszcze tylko 20-30 cm przede mną xD

ZMA to podstawa przed snem, witaminy takze, chociaz "b complex" za 4zl

wymiar to jest ale tylko przy tablicy:) na samym koncu nizej pewnie ponad 5cm.

takie sa najlepsze obrecze pieknie wsady wchodza. Mialem na osiedlu kiedys taki

jak jest przod nizej z 5cm od tylu to wszystko da sie wcisnac;p nawet jakby przod byl na 305 a przy tablicy 310 to wiadome ze tez lajtowo:) gorzej jak z przodu 305 a z tylu 300 czyli obrecz do gory;p

dokladnie

chyba ze sie trafi na taki kosz co spotkalem na osiedlu w rzeszowie;D obrecz pewnie z jakies 340 byla bo do tablicy ledwo doskakiwalem w spodniach:D mialem dzisiaj isc powsadzac na normalny aswalcik i kosze...a tu kierwa GRAD:| ale w niedziele zapodam sobie sprinty pod gore i plyo

trzeba zainwestować, jako, że cynk kupiłem ostatnio osobno, ze względu na problem z cerą, to dokupię magnez i powinno być dobrze;) Hadzbe, dynamika jest, pozazdrościć jak zwykle ;P

Hadzbe ile ty masz wzrostu, bo wygladasz mi na max 180cm. Ogolnie przyjemnie sie oglada. Z jakiego pulapu wyskoku zaczynales, od zera czy skakales cos wczesniej juz?

Dobrze motywujecie do pracy nad skokiem, co prawda mnie narzuty i 360 nie w glowie, ale chcialbym swobodnie robic jednoreczna paczke z dwutaktu czy narzutu, w sumie niewiele mi brakuje, ale wstyd troche, zeby nie dac z gory majac 184cm. Dlatego mysle ze najpozniej w maju zrobie jakis plan 2xtyg trening sila +dynamika plus cos na gorne plecy, klatke i lapy 1x tyg. Taka hybryda FBW i treningu na wyskok. Ot taki cyklik 5-6tyg, zeby zobaczyc jak to dziala na mnie.

178cm;) a skacze juz od gimnazjum (1 wsad przy 170cm wzrostu) wtedy bylem wylacznie skoczkiem z 1 nogi...i super chudy:) potem rozne kontuzje...miesiecznie...wielomiesiecznie przerwy...potem ponad roczna przerwa od skakania... raz wzloty..raz upadki formy...
az wkoncu od 2010 bodajze postawilem wszystko na jedna karte czyli SKOK i wsady:) i jestem zdrowy i powoli pre do celu.

generalnie do treningu wrocilem rok temu...przed marcem...w marcu nie moglem wogole wsadzic...a po kilku miesiacach wygralem 2 konkursy wsadow:)