Ty za to naprawde powinnas byc inspiracja dla wszystkich, przegladalam Twoj dziennik i jestem naprawde pełna uznania i pod wielkim wielkim wrazeniem! a jesli chodzi o mnie, ja swojej sylwetce mialam duuuuuuzo duzo do zarzucenia.. i jednoczesnie, mam tez duze oczekiwania poza tym moj Facet, ktory cwiczy juz od jakis 7 powiedzial mi kiedys bardzo wazne slowa: ze w prypadku silowni i ksztaltowania sylwetki, apetyt rosnie w miare jedzenia wiec chce wiecej wiecej wiecej! (czyt. mniej mniej mniej )
pomiary juz czesciowo zrobione i wstepnie powiem ze jestem zadowolona ale to pozniej, sprawdze jeszcze ze 3 razy, zeby elegancko i dokladnie wrzucic
i miche dzisiejsza odrobinke stuningowalam, wyszla ladniejsza, rowniejsza itd, wiec wrzce, a co!
no wiec jeszcze raz papu na 26.02.2012r
1800 kcal (B:130, WW:130, reszta z T)
napoje: kawa z mlekiem x2, woda mineralna niegazowana 2 litry, zielona herbata x3
suplementy: CLA
http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98