Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

Hubert81

Zbijaj smalec, nie samą siłą człowiek żyje

Podtwierdzam, zaraz Cie przekabacimy na kulturystyczne wzorce

Tym bardziej, że smalec ciężarów nie dźwiga.

nie no..... dźwiga z tym, że.....







chuyowo wygląda

jakaś nowa teoria

dostrzegam w tym nutkę Twojej obrony, masz sobie do zarzucenia noszenie smalcu? wiedzialem!

Żadna obrona, ciekaw jestem roli podskórnej tkanki tłuszczowej w procesie zginania lub prostowania stawu. A to że się pasiesz to inna sprawa

A, to może być ciekawe.....

(już nie spamuj, bo sie zaraz zlecą kolejne tłuste biszkopty )

1. Tak, rozpuszczam w nim białko.
2. Nie ma tak, że przysiad z zatrzymaniem jest lepszy albo gorszy od "zwykłego" (tu też pytanie co rozumiemy przez zwykły). Trzeba postawić tu dodatkowe pytanie- do czego? Jeżeli do budowania siły, to tak, jeżeli do masy- niekoniecznie. Zatrzymania mocno obciążają układ nerwowy, a więc w przypadku ćwiczeń angażujących większość mięśni w ciele nie jest to moim zdaniem opcja na stałe. W ogóle trenowanie cały czas na maksach też nie jest opcją.
3. Hubert81, Antos098 ( ) - no przecież się odchudzam, nie trzeba mi przypominać o tym, że jestem gruby.

Co do tłuszczu- ponoć tłuszcz zapewnia lepsze przewodnictwo impulsu elektrycznego.


EDIT:
Dzisiaj nie mam w ogóle zakwasów. Jednak mój organizm preferuje ciężkie siady od kompleksów metabolicznych ;) Góra też puściła.

Ponieważ mamy sobotę, to wleci jeszcze sauna- zasłużyłem sobie.



Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-02-25 16:22:35

Biszkopty?

Lubię

Widać


EDIT:
jednak sauna to jest to



Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-02-25 19:46:01