[Stara Gwardia] Saida/zrekomponowana siłomasorzeźba :-P

skończy sie na tym, że Saida będzie musiała przenieść dziennik do Dopingu, bo tylko takie masowanie zostanie

Ja już nie wiem sama... Coś nie mam szczęścia do tych masujących, co jedna to bardziej oporna Kto to widział, żeby na masie głodnym chodzić i chudnąć?

tak sobie kombinuję , że te kłopoty Saidy z przybraniem masy , wzięły się z tego , że jest Ona sportowcem już od kilkunastu lat , więc ma bardzo szybką przemianę materii.Sportowiec , aby przybrać kilka kg , musi naprawdę dużo "wchłonąć" jedzenia.

Tak, mam takie same przemyślenia No nic, będziemy ją karmić do skutku

Saida, to tempo w ćwiczeniach miażdży BTW masz fajne, tylko tyyle węgli zjesc musisz, gdzie to zmieścić :D
ciasto karkówkowe tez mnie zaintrygowało ide go szukać u wrong w takim razie

Dzień 32 - 25.11.2011
Dzień treningu siłowego.
Coś słabo się dziś czułam, trochę mnie muli w brzuchu. I popołudnie przespałam, chyba organizm się zaczyna dopominać o odpoczynek w końcu.

1. MC sumo 5x2powt.
27,5kgx2/32,5kgx2/37,5kgx2/40kgx2/42,5kgx2

2. WL 3x10 + 1x max
27,5kgx10/30kgx10/32,5kgx10/35kgx10

+ góra ciała, wszystko według schematu 10x50%x10 RM + 10x75%x10RM + 10x 10RM
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szeroko
założenie: 10/15/20
10kgx10/15kgx10/20kgx15

4. Wyciskanie żołnierskie
założenie: 8,75/13,125/17,5
8kgx10/13kgx10/17,5kgx10

5. Uginanie ramion ze sztangą
założenie:7,5kg/11,25kg/15kg
8kgx10/13kgx10/15,5kgx10

6. Czachołamacz
założenie: 5/7,5/10
5kgx10/7,5kgx10/10kgx10

Komentarz:
Link do poprzedniego takiego treningu: https://www.sfd.pl/_ELITE_Ladies_Saida/zimowa_masa:_-t813401-s15.html
- w MC sumo już było mi ciężko targać te ciężary.
- w WL jakiś tajemniczy spadek mocy, aż instruktor się zdziwił, bo do 9 powtórzenia szło ładnie, a w 11 jakby mi ktoś nagle światło wyłączył i po wykonaniu połowy ruchu łapy puściły i opadły bezwładnie.
- w ściąganiu drążka trzeba będzie dorzucić ciężaru, od następnego treningu zacznę robić według schematu: 12,5/20/25, jak będzie za ciężko, to najwyżej wrócę do mniejszych cieżarów.
- reszta bez komentarza, ładnie szło, łapy się trzęsły

Miska:
1. płatki owsiane, odżywka białkowa, pomelo
2. ser brie, orzechy laskowe
3. jajka, olej lniany
4. makaron razowy, indyk, khaki, pomelo
*trening
5. makaron razowy, indyk, pomelo
6. twaróg, płatki owsiane

Doradzę Tobie to samo, co Ty mi: "Lepiej zrobić dzień przerwy, niż się przetrenować"

Niezmiennie za WL podziwiam!

Ano właśnie Odpoczynek musi być. I sen oczywiście w ilości odpowiedniej. Bo jak się śpi, to się rośnie

Wszystko by szło po mojej myśli, gdyby nie te studia...
Dla odpoczynku jutro DNT, ale ze snem jest ciężko niestety ostatnio. Nic nie zapowiada poprawy

Eszzz te studia