[FIT]redcow/w drodze po figure i po zdrowie- cukrzyca "jedynka"

pozdrawiam Twoją córkę imienniczkę

oby i u mnie to się potwierdziło z tą normalizacją uczucia głodu choć te moje napady to bardzo związane są z ED i mają chyba więcej wspólnego z emocjami niż z fizjologią. widzę jednak duży sens w równych posiłkach. tak wyglądała moja dieta w pierwszych kilka lat po zachorowaniu (wtedy nie było żadnych ultraszybko- i krótkodziałających insulin i trzeba było trzymac sie ściśle harmonogramu dnia) fakt, że trochę wmuszali we mnie to jedzenie, bo niby za chuda byłam, ale cukry wtedy miałam prawie jak zdrowy człowiek z minimalnymi dawkami insuliny. Problem był tylko taki, że z wizyty na wizytę tyłam po 1-2 kg. A potem zaczęło się objadanie i tak wylądowałam w obecnym miejscu. A że trzustka już chyba wogóle nie pracuje to i każdy gram węgli ma ogromny wpływ na cukier. Ale daj Bóg z Twoją i Marty pomocą może jeszcze jakoś wyjde na ludzi

po odkryciu insuliny leczona nia anoreksje bo zauważono ze powoduje przybieranie na wadze i zwiekszenie apetytu, kiepsko masz bo jesteś miedzy młotem a kowadłem, ale tez licze ze damy rade cos wykombinować,

no nieźle, insulina na anoreksje slyszalam, że niektorzy sportowcy podobno też biora na zwiekszenie masy?

miska dzisiejsza






cukry:
8.00: 18,1 (325) + 8j. sniadanie
10.25: 21,9 (394)+ 5j.
11.40: 19,0 (342)
12.50: 14,4 (259)
13.25: 12.2 (219) + 5j. lunch
15.30: 5,6 (100)
16.20: 7,7 (138)
17.30: 9,8 (176)
18.30: 12,3 (221)
19.30: 17,2 (309) +7j. snack
21.00: 14,1 (253)
23.00: 7,6 (136) + 1j. kolacja

dużo poziomów, ale wolałam dokładnie monitorować

tłuszcze z miski porozkładalam na cały dzień niekoniecznie w posiłkach plus wpadło sporo więcej masła niż jest w wypisce (bylo ciezko trzymac 100% miske). ranne poziomy wysokie po tym wczorajszym żarciu samopoczucie masakra, więc i bez treningu wzielam ze soba buty i stroj i mialam isc wieczorem, ale w koncu spasowalam

ketony w moczu zero


obliques, czy mozesz sprawdzic czy dobrze liczę ww na warzywa?

12gr ww przyswajalnych wyszło mi, że ma:

1000gr pak choi
800 gr kapusta kiszona
po 600gr: sałata, brokuły, kalafior, ogórek, szparagi, szpinak, rzodkiewki, cukinia, bakłażan
400gr kapusta biała, włoska, savoy itp.
300-350gr: fasolka szparagowa, kapusta czerwona, fenkuł

Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-07-29 01:21:56

Dobrze mysle ze więcej pomiarów dziennie bedzie przydatne na razie ale więcej niz 8 chyba nie trzeba...
rano masz wyższy cukier bo cukrzycy maja podobno niedobry "zwyczaj" nadmiernego przerobu bialka na cukier, stad właśnie w śniadaniu mniej ww
Jeżeli sie to będzie otrzymywać to bylo by fajnie jakbyś "sie podlizała lekarzowi by przepisał ci metformine.
Dzięki niej mozna wspomóc transportery glukozy. Ją sie bierze właśnie zgodnie z twoim profilem krwi w odpowiednich momentach, zaczynając od najmniejszej dawki i zwiększając tylko tyle by zobaczyc działanie.
Np przy wyzszym cukrze rano bierzesz wieczorem
Jeszcze jest wersja o wydłużonym działaniu pewnie ona była by tez potrzebna. Jak sie wkręcisz w dietę to jakby co mam nadzieje ze sie uda dogadac z lekarzem w tym temacie.
Na razie możesz pokusić sie by przed snem przyjąć 500mg oleju z wiesiołka tez ma zdolności mimikowania działania insuliny, ten olej jest fajny w ogóle dla kobiet. Nie zaszkodzi a moze pomóc Mozesz nawet do 3000mg brac dziennie.

Tak samo wprowadź do suplementacji wit Ai E
Możesz pic lyzke tranu dziennie, albo kopić w aptece w tabletkach chociaż tran to przynajmniej naturalna forma.
Wit E to i tak najlepiej w tabletkach bo z oleju z kiełków malo można wyciągnąć.
Te witaminy maja zdolność podwyższania wrażliwości insulinowej.

Tłuszczu sie nie bój ozesz go jesc ile chcesz i kiedy chcesz nie ma on wpływu na insulinę, Tylko białko i oczywiście ww powinny byc utrzymane constans wiec postaraj sie wyrównać na posiłek białko w okolicach 20g
W sancku masz za malo ww
Idea całej tej zabawy i jeżeli będzie potrzeba rowniez z pomocą tych leków mimikujacych insulinę, będzie utrzymanie w czasie całego dnia, równego poziomu cukru

Acha i nie pij kawy nie wiem czy to robisz ale nie wolno ci , kawa stymuluje przemianę białka w glukozę.

pak choi ok
ale czy kiszona kapusta nie powinna byc liczona jednak jak surowa z ta przerobka trudno wyczuc
reszta wygląda ok
karczochy jeszcze sa super duzo błonnika malo ww
Po weekendzie powinnam mieć listę warzyw dla diabetyków taka porządna co ile ma to ci ja spisze od A do Z

A kup sobie jeszcze olej z kokosa extra vergine , smaczny i zdrowy tylko fakt ze drogi, z tym ze ty i tak nigdy duzo jesc nie będziesz to sobie możesz pozwolić na produkty lepszej jakości

ok, do wszystkiego się posłusznie zastosuję olej z wiesiołka zakupiony, olej kokosowy również (prawie takim samym się smaruję ). co do ceny to nie wyszło aż tak tragicznie jak na ilość, a udało mi się do tego kupić extra virgin organic
wit A i E mam jeszcze zapas w domu, ale wtedy tran do tego też? czy albo jedno albo drugie?

ustalam więc sobie, że będę jeść 4 posiłki dziennie, czy więc w każdym mam mieć po 20 gr białka? bo to wtedy wyjdzie 80g na dzień a ja obecnie jestem na 50gr. czy po prostu to 50gr równo porozkładać na 4? a co do węgli, to w takim razie mogę 3 razy po 12gr a tylko w śniadaniu 6g? ja chyba przyjęłam, że 12gr jest dozwolone tylko w dwóch bo jesli ma być to pierwsze to cud miód malyna
czy kawa bezkofeinowa mogłaby przejść bo ja to w sumie jestem miłośnik małej czarnej (ale jak trzeba to się odzwyczaję całkiem )
plus czekam na te listę warzyw i dziękuję

a teraz po serii pytań czas na wypiskę dnia:

miska





tak, tak masła dziś poszła mi cała paczka plus degustacje róznych innych zakupionych tłuszczy.. wiem, że to nienormalna ilość więc od jutra postaram się za wszelka cenę nie podjadać go łyżeczką prosto z lodówki!

cukry:
7.50: 13,9 (250)+ 6j. śniad o 9ej
11.15: 15,1 (271) +5j.
14.00: 10,8 (194) + 2j. lunch
trening o 16ej
18.00 11,8 (212)+ 4j. snack
21.30 10,8 (194)+ 4j. orzechy

ketony w moczu rano i wieczorem ++

trening dziś zrobiłam dokładnie taki jak od Martucci, tzn hmm. nie cały- nie dałam rady wszystkiego 4 serie po 15 powtórzeń to jest mord w biały dzien! spięć brzucha wydolałam tylko 2 serie a unoszenie kolan w zwisie tylko 8 razy.. i prawie poszedł rzyg więc wyszłam z siłowni bez grosza gracji jak ostatnia pokraka i połamaniec. Nawet nie chcę myśleć co będzie jutro

jeszcze jedno pytanie odnośnie treningu: nie ma u mnie na siłowni maszyny do uginania nóg leżąc na brzuchu. czy mogę robić wyprosty nóg siedząc, albo uginania nóg stojąc?

Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-07-29 23:20:11

Generalnie sprawa wyglada tak:
-dazyc bedziesz do tego by twoj posiom cukru przed jedzeniem i po jedzeniu byl taki sam mam nadzieje ze to uzyskasz dieta i trzeba bedzie kombinowac ciagle z lekami
- jesz z załozenia 3 posilki w systemie ilości ww 6g 12g i 12g, mozesz zjesc dodatkowy posilek zachowujac odstep minimum 4h od poprzedniego i teoretycznie moze on zawierac rowniez 6 lub 12g ww w zaleznosci od pory spozycia, ale oczywiscie najlepiej by byl to posilek bezweglowodanowy
- jeszcze jedna sprawa wazna dla wprowadzenia stabilnosci. Tak jak ww sa stale tak ilośc spozywanego bialka tez powinna byc. Tzn jezeli wybierzesz ze na sniadanie spozywaz 20g bialka to powtarzasz to w kazdym nastepnym dniu.
Ilość bialka w posilkach moze sie różnić ale każdy z nich musi byc powtarzalny dzień po dniu. Mozesz spozywac przy swojej wadze do 80g bialka wiec wybierz sobie ilosc z jaka ci wygodnie, by udalo ci sie powtarzac schemat

mozesz sobie ustalic np :
sniadanie 15g bialka 6g ww
obiad 30g bialka 12g ww
kolacja 10g bialka 12g ww
dodatkowy posilek 10g bialka i ewentualnie ww, przy czym na razie, patrzac na twoj cukier, bym odradzala

Maslo dzisiaj to pikus, co to jest ten ostatni posilek????
Z orzechami uważaj mozesz je jesc ale kontoluj ze wzgledu na ww ktore latwo przekroczyc

Ten reżim pomoże ci ustabilizowac twoj obraz krwi dzien po dniu bedziesz dokladanie tak samo wpływać jedzenia na swoj poziom glukozy kazde odbiegniecie od normy bedzie mialo swoj powod ktory bedzie mozna latwo wyłapać



Acha warzywa
mozesz przyjac taka zasade - dobra jest bo pozwala oceniac na oko rowniez w restauracji w gosciach itd...:
6g ww to
2/3 kubka gotowanych warzyw calych, 1/2 posiekanych, 1/4 gniecionych, 1 kubek salaty (byle nie lodowej) połówka malego awokado, cebule mozesz uzywac jako przyprawe , posiekana w ilosci jednej lyzeczki.

zasada kubków odnosi sie do warzyw (zaczne teraz pisac skoncze jutro bo zaraz ide spac)
szparagi, bakłazan, endywia, serca palmy, papryka zielona i czerwona (inne kolory nie) brukselka, kapusta, botwinka, pedy bambusa, serca karczochow, seler naciowy, kiszona kapusta, kalarepa, grzyby, okra, rzodkiewka, rzezucha, karczochy, cukinia, fasolka groszek cukrowy, rzepa, spagetti squash.

do kubka salaty mozesz dodac jeden plaster pomidora max lub maly koktajlowy
brokól
warzywa gotowane szybciej podnosza cukier niz surowe.

Jak uda ci sie załapac schemat i wejsc bedziemy dalej kombinowac
Oczywiscie ww ze zrodle bialka np jajek tez sie licza do puli
Na tluszcz nie musisz zwracac uwagi jedz ile chcesz

juz się tłumaczę ten ostatni posiłek to 12g ww, w dzienniku jest wyzsza wartość, ale przyjęte jest, że 100gr kapusty ma 3gr ww, więc na 12gr ww przypada 400 gr warzywa. ale i tak powinnam jednak zjeść jej mniej bo już 2ww miałam w migdałach

ponawiam pytanie o kawe bezkofeinową, można? i cwiczenie zastępcze do uginania nóg w leżeniu ( robić uginanie nóg w staniu, czy prostowanie nóg w siadzie??)

to od teraz patrz objetościowo i z głowy : zakładamy ze masz 6g lub 12g ww

teoretycznie możesz i kawe ja tylko zwracam uwagę na możliwy problem związany z tym napojem. Tu nie chodzi o kofeine. Jezeli pijesz jedna dziennie nie sadze byś musiła sie przejmować. Pij jak już ze śmietanką.

Uginanie nie jest tożsame z prostowaniem, uginanie pracuja dwugłowe w prostowaniu czworogłowe uda. Możesz każde z tych cwiczen zastąpić innym angażującym odpowiednie miesnie.
Uginać można siedząc leząc i stojąc Zależy co masz na siłowni

ok dzieki

w domu póki co będę wazyć warzywa, zasadę kubków zastosuję pewnie dopiero na wakacjach, bo przy takim reżimie to wolę nawet w gościach nic nie jeść

miska sobotnia






ww wg planu 6g na sniadanie, po 12g w dwóch pozostałych posiłkach i zero w ostatnim. Tłuszcze przez cały dzień i późno wieczorem też.

cukry
9.00: 14,7 (264) + 7j.
12.00: 13,7 (246) + 2j.
14.40: 11,2 (201) lunch +5j.
15.55: 14,6 (262)
18.00: 13,4 (241) posiłek 3 + 7j.
19.25: 12,0 (216)
0.15: 10,9 (196) kolacja +1j.
dzisiaj rano: 19,6 (352) ??? +12j.

ketony w moczu ++, dziś rano +++

pierwsze koty za płoty. na razie były eksperymenty, więc i poziomy tragiczne ale skoro plan już ustalony więc teraz mam nadzieje że się wyrównają



Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-07-31 11:50:40

Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-07-31 11:51:26

ło zeszku z tymi twoimi poziomami
czekamy pare dni a jak nie to trzeba by o pomoc lekarza prosic by przepisal conico ekstra.

Bierzesz suplemnety? Pisz jakie i kiedy
A propos to albo wit w tabsach albo tran, w kazdym razie chodzi o wit. A