SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]redcow/w drodze po figure i po zdrowie- cukrzyca "jedynka"

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 141603

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Już mnie Aga ubiegła

redcow teraz już wiemy, że na start MUSISZ zapodać konkretną dawkę insuliny, bo inaczej cały dzień rozpyerdolony. Tak więc tego się trzymaj

Ketony w górę, to dobrze. Ale powiem szczerze, że jesteś oporna na ketozę. Obawiam się, że Twój organizm nauczył się efektywnie przerabiać białko na glukozę, na co wskazuje, że po całonocnym poście (bo śpiąc nic nie jesz) potrzeba Ci insuliny na rozruch W ramach eksperymentu jako ostatni posiłek spróbuj zjeść sam tłuszcz, tzn. solidną porcję oliwy/masła z warzywkami. Jeśli nic to nie zmieni, to spróbujemy na tydzień zabrać Ci kolejne 20g białka na rzecz tłuszczu...

Mam nadzieję, że te męki dietetyczne skutkują przynajmniej spadkami obwodów?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681


o kurcze ale sobie narobiłam kuku przez to igranie z jedzeniem...

ok, to jutro jem dużo tłuszczu z warzywami wieczorem

obwody trochę spadły a trochę wzrosły (??) dziś się mierzyłam, ale chyba te pomiary są trochę niemiarodajne bo najadłam się dzień wcześniej warzyw z bardzo słonym bulionem (taki w proszku, ale organic) i normalnie spuchłam! poza tym okres się zbliża więc może to tez ma wpływ.
w każdym razie jest tak:
biust : 97 (wcześniej 96)
pod biustem : 85 (84)
Talia : 84 (85 ale mierzone o wiele ciaśniej niż teraz)róznice widze tutaj nawet gołym okiem
Pępek : 91 (92)
Obwód bioder : 100 (101)
Obwód uda: 58 (bz)
Obwód łydki 34 (bz)

dieta jest nie powiem dość sporym wyrzeczeniem, ale nie jest aż tak tragicznie. dużo komfortu psychicznego daje to, że warzywka zielone mogę do oporu (co zresztą uskuteczniam!) i cieszy mnie też to, że masełko mogę jeść w dużych ilościach, bo uwielbiam nawet samo

cukry:
8.00: 5,0 (90) bez insuliny (czulam jakby hipo wiec sie balam dac)
10.30: 12,7 (228) +3j.
12.00: jajka
15.20: 14,7 (264) +5j. warzywa 22ww
18.30: 17,1 (307) +5j.
21.45: 9,4 (169)+2j. warzywa 10ww
0.30: 9,2 (165)

klapa po całości...zapomniałam dać długodziałajacej południowej

ketony 0,2, w moczu zero
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681


50ww z warzyw, plus 27ww glukozy na hipo

cukry:
8.00: 7,3 (131) +3j. makrela,tran, kawa ze smietanka
11.20: 10,0 (180) +1j.
13.00: wyszły paski a byłam na mieście, więc bez mierzenia jajko+trening
16.00: 14,3 (257) +5j.
17.30: warzywa 40ww jedzone przez jakieś kolejne 2h na filmie
19.00: 16,3 (293) +5j. i jak się potem okazało tuż zaraz kolejne 5j.
20.30: 3,2 (57) +27ww glukozy
21.00: 8,7 (156) 10ww warzyw
21.35: 6,0 (108)
22.20: 5,1 (92)

ketony we krwi 0,1, w moczu ślad

Jezusicku! masakra jakaś dzisiaj pokiełbasiło mi się i dałam sobie insulinę o 19ej dwa razy szybko się o tym dowiedzialam bo reakcja organizmu była błyskawiczna - hipo z silnymi objawami nawet nie w szczycie działania po 3h ale już po 1,5h, dlatego tyle tej glukozy zeżarłam. wczoraj zapomniałam dac długą, dziś dałam krótką podwójnie... nie pierwszy raz w sumie i pewnie nie ostatni. insulinę daję automatycznie więc od czasu do czasu miewam dylematy czy już dałam czy nie i głowię się próbując sobie przypomnieć. czasami miga mi taka stopklatka, że jednak dawałam, ale w momencie kiedy dociskam tłok pena już na ostatniej jednostce..coż, za późno. wtedy trza się docukrzyć porządnie i na przyszłość starac się walczyc ze sklerozą. tak apropos innych pomyłek to zdarzyło mi się tez kilka razy zamiast długodziałającej dać sobie krótką na noc w ilości prawie końskiej i żeby zapobiec hipo musiałam wydoic cały karton soku przed pójściem spać. całe szczęście podobne historie nie zdarzają się często!

no to rozpisałam się nie na temat

apropos tematu (bo to w końcu forum sportowe a nie diabetologiczne): dzisiaj na siłowni sam podszedł do mnie kolo i zaproponował że pokaże mi jak powinnam robic przysiad! to co próbowałam robić podobno nie pozwoliłoby mi długo pocieszyć się zdrowym kręgosłupem! więc miałam mały tutorial bardzo miło z jego strony. o mc nawet się nie chciałam pytać, żeby nie robic z siebie jeszcze wiekszego pośmiewiska

dzisiaj zrobiłam próbę z samym tłuszczem na noc, także zobaczymy jak wyjdzie. a jutro już nowy system z 50gr białka? i czy tłuszcz wtedy 110gr czy wiecej?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Klapsy się należą za te szalenstwa Weź Ty uważaj na siebie, bo mi gdzieś zjedziesz, zanim Cię odchudzę

Spróbuj ściąć bialko do 50g Ilość tłuszczu możesz podnieść do 110g nawet i więcej, ale niekoniecznie. Zależy od Ciebie czy łykniesz gdzieś dodatkową łyżkę oliwy
Jeśli przez stydzień nic się nie zmieni, to chyba będziemy musiały zaakceptować fakt, że Twój organizm działa tak, a nie inaczej
Jak dziś ketony/insulina po nocnym masełku?

Super z tym panem od przysiadów Bez wahania poproś o sprawdzenie MC. Bezpieczeństwo zawsze stawiamy na pierwszym miejscu, a tu technika jest najważniejsza.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-07-18 13:49:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
ok to dzis ruszam z systemem BT 50/110, jak się nic nie zmieni to chyba się obrażę na ten mój organizm za brak współpracy

rano ketony we krwi 0,5 a w moczu + czyli, nie zapeszając, jakby coś się ruszało ale lepiej nie chwalę dnia przed zachodem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tylko mi tu z insuliną znów nie namieszaj Bo będzie KARA
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
o matko i córko! przysiady za karę mogę, ale pompek to nie dam rady

okres wczoraj wieczorem dostałam to może stąd te zawirowania z pamięcią a swoją drogą to pomimo niższej kaloryczności w diecie to cykl jak w zegarku - 28 dni! chyba polubię te tłuszcze jeszcze bardziej niż je lubię teraz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Namieszałaś coś?


Jakiś pozytyw z opychania się tłuszczem jednak jest
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Hej!

Podziwiam Cię za utrzymanie tak rygorystycznej michy (tymbardziej, że cierpisz na ED). Dlatego z całego serca życzę Ci powodzenia i dużo dużo siły do dalszej walki oraz trwałych efektów starań

Pozdrawiam

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
łał szacun :D ja bym umarła na takiej diecie :D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

hej, prośba o plan treningowy

Następny temat

Jakiego typu jest ten trening?

WHEY premium