Boksero - Wygrana redukcja / podsumowanie str. 205

"ale wiadomo ze to bedzie proces powolny i bd to sucha masa"

szkoda że nie widzisz mojego uśmiechu:D jeśli będzie ok(a wydaje mi się że jesli tylu osobm się podoba i działa na nich dobrze to u mnie tez tak bedzie) to rekompa zrobie:)

"bo na wakacjach chce miec w chvj ostry kaloryfer :D"
a kto nie chce:P chyba że mowa o tym domowym, to trzeba uważać żeby się nie skaleczyć<żart>
ogolnie masz zayebisty brzuch i ja nawet o takim nie marze xD

Trening
Warmup

Squat
3s Warmup
5x 67kg
3x 76kg[film1]
5x 85kg[film2]

tutaj mogłem jeszcze troche zrobić no ale zapas jakiś miałbyć:)

WL(lekko)
5x 50kg
5x 59kg
5x 68kg

Box SQ
3x 51kg
3x 58kg[film3]
3x 67kg[film4]

Wykroki ze sztangą
20x 41kg
20x 43,5kg
20x 46kg

hard

Podciąganie szerokość barków
nachwyt/podchwyt/nachwyt/podchwyt
+5kg wszystkie
6/6/4/4(ostatnio 5/6/3/3)

nachwyt zdecydowanie poszedł, wczesniej 5 hard dzisiaj jeszcze tam miałem siłe:P oczywiście bic do tyłka:P

Wiosło sztangielką
10x 8kg
10x 10,5kg
10x 13kg
10x 15,5kg
10x 18kg

Czachołamacze
12x 13,5kg
12x 16kg
12x 18,5kg
12x 21kg
12x 23,5kg


najbardziej podobały mi się wszystkie siady dzisiaj i podciąganie:) szczegolnie nachwytem kozacko weszło w pierwszej serii:)
tak to poszło:) zaraz wrzuce filmiki:)

1



2



3



4



Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-05-17 18:33:43

Dobra technike na przysiady masz


Zmieniony przez - Beksakus w dniu 2011-05-17 18:37:39

dzięki:) ale jesxzce trzeba doszlifować żeby była super a nie dobra chociaż mi się wydaje że może poprawna jest xD

myślałem że operdol jakiś będzie hehe:)

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-05-17 18:42:35

Z mojej strony nie dostaniesz,ale chetnie pocwicze Twoja technika i wrzuce filmik i chetnie uslysze Twoja opinie :)

ja nie chcę doradzać, bo nie jestem od tego, ale napiszę tylko co widzę

robisz wyraźny "wink" dvpą na dole w przysiadach, przyjrzyj się, widać jak łamie się pozycja techniczna, do tego duży pochył i szybkie zejścia w dół, chaotyczne wstawanie, nie wstajesz równo, zaczynasz nogami a powinieneś głową, bo wstajesz kawałek i dalej robisz prawie "dzień dobry"
no i chyba trochę się odbijasz od łydek na dole, co nie?

Carbon zapraszam do siebie :)

dzięki za rady. hmm, wink? co to xD? no przechyla mnie zbytnio, zapomniałem o tym własnie ze pierw głowa:/ ale własnie robiłem i tego nie czułem że zle, a tydzien wczesniej wszystko czułem jak zle było.. tak patrze to masz racje troche szybko, ale robiąc myślałem że wolniej to idzie:P co znaczy odbijasz od łydek xD? i teraz oglądam z słuchawkami i patrzyłem na usta, zapomnialem ich otwierać jak wypuszczałem powietrze i takie stekanie wyszło:<

myślałem że ok trening jednak te siady nie takie ok:D
obiecuje że w sobote zrobie tak, że będzie można pokazywac to ludziom jak się powinno robić siady:)

To zycze udanego treningu w sobote:p

wkjurwiłem się teraz tymi siadami xd wychodze, bd potem

strzała

nie ma się co wkvrwiać tylko zmniejszyć ciężar i jechać wolniej fazę negatywną, maxymalnie ściskasz mieśnie brzucha, głowa przed siebie patrzysz w jeden punkt i spokojnie oddychasz, wypinasz dvpsko do tyłu i klatę w górę jakbyś chciał dotknąć sufitu, ale nie zadzieraj głowy i uważaj żeby sztangi nie trzymać na barkach zbyt nisko
siadasz w tył, nie w dół
cofanie bioder w tył wymusza trochę pochył do przodu a z czasem kilka cm niżej jak ciągle trzymasz dvpę wypiętą uginają się kolana i dalej siadasz w tył, nie zajmujesz się w ogóle kolanami, one same wyjdą tyle w przód ile będzie trzeba, pochylasz się tylko tyle ile trzeba, gryf powinien ciągle znajdować się nad środkiem stóp, wypięta klata i dvpa nie pozwolą pochylić się za bardzo, ale prawdopodobnie nie dasz rady zejść też na sam dół, a jedynie poniżej równoległości - jak zrobisz za szybko to dalej będziesz robił tak jak robisz, bo jesteś tak nauczony, podobnie jak ja, źle zacząłem naukę i teraz staram się to odkręcić
wink czyli - masz wypięty tyłek, idzie, idzie, a na dole zawija się w kota, na samym dole, widac na filmiku wiele razy
no i jak wstajesz to zaczynasz się prostować, wypinasz klatę, biodra idą w przód, nogi się prostują same, wbij je w podłogę i jesteś na górze, ale ciągle miej dvpsko wypięte i patrz w jeden punkt, musisz być ciągle spięty jakbyś był w kaftanie

spróbuj też odpowiedni rozstaw, może potrzebujesz nieco szerzej stanąć, wtedy będziesz czuł się nieco stabilniej

i też uważaj żeby kolana czasem się nie schodziły do środka, ale to na pewno wiesz i myślę, że tu problemu nie masz

jestem pewien że zrobisz poprawnie poniżej poziomu równoległości, bo wygląda na to że nie jest tak źle z rozciągnięciem dwugłowych - kot łapie dopiero na dole, ale ja bym Ci proponował rozciągać codziennie dwugłowe ud i schodzić tylko do takiego momentu gdzie masz wypiętą klatę i tyłek, zanim się "łamiesz", tylko to też samemu nie tak łatwo wyczuć niekiedy

ale też najlepiej poradź się kogoś bardziej doświadczonego, ja sam robię masę błędów, dlatego nie powinienem Ci zabardzo doradzać...