Wuchta - trening dla przyjemności

Witam Wuchta, widze,ze tez powoli zaczynasz sie przygotowywac do redukcji i widze tez ,ze mamy ten sam problem. Oboje mamy bardzo zalana talie i z tym bedzie masa roboty

tak zgadza się, pracy będzie ale nie aż tak dużo.

Aero zaczynam se powoli kręcić i dietę muszę na 90-110% trzymać wówczas super z pasa leci. Tylko muszę się strasznie pilnować a wiesz sam jak to jest z tym...

Super forma jak na trening dla przyjemności .
Nie jeden co ma wszystko dopięte tak nie wygląda nawet.

łosz kur*a ;O łady byk forma elegancka, druga fotka mnie powaliła, w łapie na pewno ponad 50cm

zdrowia

Super wuchta mięśni

Ciebie żadna kontuzja nie powstrzyma!
Zdrowia!

Kolosalnie Rafał
[Takiego określenia jeszcze chyba nie użyto tutaj]
Jak na trening ,,różowymi,, hantelkami to dobrze się forma trzyma !

Wuchta na kontuzje barków zaliczam ćwiczenia rotatorów

Ale forma, brawo!

Dzięki za miłe komentarze

sporo do zrobienia. Teraz najgorsze czyli spróbuję coś zbić z pasa. Łatwo nie będzie ale spróbuję.

Lato się zbliża

maciej - spróbuję, może i mi pomoże.

W sobotę zapowiada się wspólny trening z Bullem i Wodynem. Postaram się o fotorelację i filmiki

W diecie większy nacisk na tłuszcze i białko kosztem węgli. Więcej jajek, orzechów, oliwy z oliwek.

Dzisiejsza walka - w sumie nierówna bo z lekkim bólem głowy ale jakoś poszło.

Przerwy krótkie, tempo w miarę a na rozgrzewkę rowerek 7minut.

Kolejna rzeźnia w sobotę - witka i klata