less hate=more health/podsumowanie str. 253

Miałbyś może więcej filmików z tym ćwiczeniem na barki, tj. wyciskanie drążka wyciągu górnego na aktony boczne? Jakbyś mógł napisać o szerokości chwytu, generalnie o pozycji i angażowaniu barków w tym ćwiczeniu.
Z góry dzięki.

o jakie ćwiczenie konkretnie chodzi?

no Antek, plecy wygladaja naprawde konkretnie. nogi też są fest obrośnięte mięsem.
Co do regresów, cos w nich jest, jak robilem siad 6x6p + 4regresy to progres notowalem co trening, to samo jak robilem pompki na poreczach 6x6 + 4 regresy - progres byl co trening.

Wypychanie drążka wyc. górnego.
- https://www.sfd.pl/less_hate=more_health/podsumowanie_str._253-t881264-s247.html 

neevsky to ćwiczenie jest na triceps, a Antek robi barki i triceps na jednym treningu.

Poprawa jeżeli chodzi o siłę kolosalna. Jeżeli chodzi o wygląd sylwetki też widać progres choć nie jakiś wprawiający w zachwyt. Ale nie jesteś początkującym więc ciężko żebyś przez 2,5 miesiąca zmienił się nie do poznania. Ogólnie bardzo dobra praca gratulacje!
ps. dziwie się że nie dokonujesz pomiarów. Mógłbyś powiedzieć dlaczego? Jak dla mnie to podstawa oceny okresu treningowego. Później dzięki temu mogę osądzić na których ćwiczeniach i metodach treningowych robię większy progres.

Dla mnie też zawsze lepsze jest lustro niż miarka.

czytajcie uważnie, serio!
wyraźnie piszę, że zdjęcia PRZED są z dnia 23.03.2013, czyli z półmetka. Czyli minęło dokładnie 28dni! pomiędzy tymi fotkami, co w przełożeniu na treningi daje 4 wykonane treningi dla każdej grupy czy partii mięśniowej. NIE MAM FOT Z POCZĄTKU!

Ale ja tutaj nie oceniam co jest lepsze. Tylko uważam że pomiary to jedna z podstaw oceny progresu BB i dziwie się że Antoś ich nie robi. Może wraz z poziomem zaawansowania pomiary tracą na znaczeniu.. nie wiem, dlatego pytam:)

Faktycznie jakoś to przeoczyłem choć jest wyraźnie napisane. W takim razie jak na niepełny miesiąc efekty są w zupełności zadowalające

pomiary, sprawa dyskusyjna, może i są ważne jak ma się te 36cm w obwodzie ramienia czy 60cm w obwodzie uda, wtedy jest ta fascynacja tym wszystkim, że coś rośnie i się opina na koszulce czy nogawce, ale jak masz bliżej jak dalej do 50cm w ramieniu czy 80cm w udzie to nie śpieszno Ci już tak bardzo. Bardziej wtedy skupiasz się na detalach, a bicepsy można bardziej wyszczytować, a czworoboki podkreślić, dołożyć mięsa do części brzusznej piersiowych, bardziej wykonturować barki - tu już się zaczyna prawdziwa zabawa, bo nie wystarczy tylko już wtedy dźwigać by się poprawiać, tu już musisz czuć co robisz i przede wszystkim na jakie mięśnie wchodzisz. I z tego jest największa satysfakcja, prawdą też jest że im większy ciężar dla tej samej ilości ruchów czy nawet większej ilości ruchów to coś musi to dźwigać - mięseń jest większy, bo musi być. Na pewno w tym okresie teraz popracuję nad głowami czwórek i wypełnieniem półbłoniastych i półścięgnistych, szczytami bicepsów jeszcze mocniej, cały czas barki...część brzuszna klatki i może coś jeszcze wydobędę z pleców.