less hate=more health/podsumowanie str. 253

Jak się nudzisz to skrobnij co np dzisiaj wszamałeś, bo podejrzewam że w takim wypadku w chvy fatu musi iść

Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2012-12-04 18:50:06

no fakt faktem, że jak się mocno nudzę to podjadam orzechy czy migdały, w skrócie było tak:

6 jaj, garść naci pietruszki, 0,5l wody (przed pracą)
w pracy: 100g ryżu + 300g łopatki + 100g włoskich + 200g migdałów (podjadanie właśnie ), trochę oliwy z oliwek, 300g brokuła
przed treningowy: 100g kaszy jęczmiennej + 250g łopatki
potreningowy: ziemniaki (nie wiem ile g) + 600g karczku + trochę oleju lnianego
teraz: shake białkowy + wiórki kokosowe, a później 1,5miski zielonych warzyw
przed snem : jeszcze nie wiem, ryba się skończyła, niewykluczone, że kilka jaj no i tyle. Wody 4,5l (licząc z tą na treningu)

No to faktycznie fatu dużo masz. Ogólnie dieta odbiegająca od schematów, ale po progresie widać że bardzo służy

jak będzie źle, to ograniczę tłuszczu trochę :)

Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2012-12-04 19:54:12

lodzianin1

bedąc na cyklu,same korzyści z zero po siowym.

Zaraz... Czekaj Pan, bom sie zmieszal

Czyli jak? Bedac na bombce lepiej nie krecic (bo tak rozumiem post lodzianina1)? Bo Antek chyba popiera ta wypowiedz ("j/w"), ale potem pisze o korzysciach z aero...

Antos098

j/w, nie ma co się bać aero na masie. Bez aero jak ktoś ma tendencję do robienia się od razu wielkim (woda+tłuszcz+mięśnie) to stan zdrowia się pogarsza z miejsca, poczynając od 0 kondycji na częstych przeziębieniach kończąc

To w koncu jak?

PS. Dla mnie to i tak poki co abstrakcja na moim etapie zmagan z samym soba, ale wiedzy nigdy za wiele, mimo ze soku nie planuje. Pzdr.


EDIT No chyba ze lodzianin chcial npisac "same korzysci z aero po silowym". Jak tak to wszystko jasne i koniec tematu.

Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2012-12-05 04:05:32

Tak chcial napewno napisac, wkrecila mu sie literowka napewno. Aero zawsze na plus, prozdrowotnie nawet.

sporyś

good

Magia działa.