Przygotowania do Mistrzostw Polski w Pchnięciu Kulą by lwp3

Forma jest :) Powiem ,że zrobiłem III klasę w kuli seniorskiej :)


Więcej później :)

Zmieniony przez - lwp3 w dniu 2010-10-12 14:27:47

Musisz jasniej , bo dla mnie to czarna magia ;d

08.10.2010

Piątek





poniedziałek:
klata:
Wyciskanie sztangi skos góra 4s:3-5p.
Wyciskanie sztangielek na skosie 4s:4-8p.

Najszerszy:
Podciąganie na drążku z obciążeniem: 3/10-12p.
Poziome przyciaganie linki do brzucha: 3/10-12p.
Wioslowanie sztangielka: 2/10-12

+ AEROBY

Rowerek :40 minut




I Posiłek:


Mleko spożywcze
Jaja kurze całe
Płatki owsiane


II Posiłek:

14szt.kotletów sojowych
Pietruszka. korzeń
Pomidor
Marchew
Oliwa z oliwek




III Posiłek:

O Ryż biały
Mięso z piersi indyka bez skóry
Pomidor
Marchew
Oliwa z oliwek



IV Posiłek

100g piersi z kurczaka



V Posiłek:

Pomidor
Marchew
Szczypiorek
Vegeta Light (PODRAVKA)
Oliwa z oliwek
Ser twarogowy chudy










Rano:

Body Fire Activlab 2 kap

Południe

Body Fire Activlab 2kap

Przed treningiem
Body Fire Activlab 2kap
karnityna 3kap







KOMENTARZ

Pierwszy trening taki :) fajnie czułem plecy spompowane :) . Myślę,że na takim planie pojadę do lutego !;)

Mistrzostwa Szkół Ponadgimnazjalnych

Pchnięcie kulą!!

Rozgrzewka

Długo i intensywnie

Pchnięcia próbne

Dobre :)

Pierwsza kolejka

Pierwszy raz na zawodach pchałem techniką obrotową więc miałem obawy ,żeby nie spalić... Pchnięcie i 11.09m. Mógłbym skończyć pchać bo poziom bardzo niski ;p . Drugi pchnął 8 z lekkim kawałkiem

Druga kolejka

Podczas rozgrzewki kula (7,26kg ) latała powyżej 12m :). W drugiej kolejce pchnąłem metr dalej czyli 12.17m co dało mi III klasę w seniorskiej kuli . Zadowolony bo nie spodziewałem się po kontuzji takiego pchnięcia :)


Zdjęcia wrzucę na tygodniu bo trener wziął aparat i dał dyrektorce

Od czwartku mam wolne bo miałem zabieg chirurgiczny . Coś mi wycinali z głowy ;]

Nadal nie mam wyciętego tego guza z głowy . Chirurg powiedział ,żebym w piątek przyszedł .Powiedział ,żeby ograniczyć trening ;/

Kurde powiem Ci ze troche lipaz tym wszystkim , co chwile spotykaja Cie jakies przeciwnosci losu ...

No niestety . Ale muszę przeciwstawić się i coś poruszać się .

Jestem szczery w tym co pisze , uwazaj by Twoja szansa nie przeszla bokiem , poki co z kazdym dniem oddalasz sie od sukcesu (niestety), pamietaj ze jesli chcesz byc naprawde najlepszy w tym co robisz , to nie bedzie latwo, musisz podjac jakies kroki , musisz byc pewien tego co chesz , musisz dzialac szybko , czas dziala na korzysc rywali;)
Trzymam kciuki

Zmieniony przez - Pitt Bull w dniu 2010-10-19 11:21:44