No dziś jedzenie porażkowe, bo mało czasu, dużo pracy, w kantynie było, to co było, więc ryba i mięso bez węgli. Dlaczego uważasz, że jem za dużo nabiału? 2 plastry sera+niecały kubek mleka to dużo? Z reguły jem dwa plastry sera dziennie, czasem kawałek sera do sałaty, twaróg na kolację, ale rzadko. Ile tego nabiału można jeść, a przede wszystkim [...]
[...] płatki zbożowe i mleko (są bez rodzynek i nie ma tam żadnych "pieczonych" czy preparowanych płatków, wklejam takie, bo są w w dziennikowym katalogu) Poza tym mam szybkie "jedzenie i picie" w jednym :D Spróbuję owsiankę zrobić jednego dnia. Mogę tego miodu trochę jeść z rana (jak już spróbuję tej owsianki), czy powinnam też wywalić? dzięki
https://www.youtube.com/watch?v=aifDYboTY7I\ Ja juz po treningu. Zakupy zrobione i jedzenie na jutro do pracy tez , torba spakowana jutro mocno giry:-) Wszedlem do sklepu i wykupilem wszystko co bylo a mianowicie - kurczak juz zrobiony tylko rozmrazam dziele i jest - super opcja jak ktos pracuje po 12h i lata po robocie na silownie - ale nie ma [...]
[...] trening nr 2. Rozkład to 2000 kcal: B/T/W 130/90/167 - nie zmieniony Zaczynając nie było mowy by zjeść tyle, przez ten czas nauczyłam się ponownie jeść i to tak by było to jedzenie wartościowe a nie złapane na biegu byle co. Muszę przyznać że nawet do czekolady mojej "gastronomicznej" miłości/uzależnienia mija mi ciągota. Co do innych zmian to [...]
[...] nie mam problemu z miską ... no w miarę. A jak wolne to masakra... chyba to wstawanie o 5 w tygodniu ma na to wpływ ... a w weekend o 10@-) to jest 5 godzin mniej czasu na jedzenie... Dzisiaj sobie poszłam pobiegać... udało mi się 8 km czas 50 min. Jestem z siebie dumna 8-)8-)8-) potem jeszcze brzuszki 30/25/15 Viki ja idę na łatwiznę z [...]
@tomaszS, wielkie dzieki za mile slowa :-)) powiem szczerze ze barki tez mialem jak kobietka ale jak @Domis przejal role mojego trenera to po pierwszej wizycie bylo jasne ze to moja najslabsza partia przez co sylwetka wygladala slabo mimo wtedy dosc niskiego BF'u. Barki byly priorytetem przez ostatnie 2lata co dalo efekty ku mojemu zadowoleniu. [...]
[...] szczyt formy przez dłuższy czas. Po Cooperze na 3200+ 5 km nie powinno być dużym wyzwaniem. A było. Po drugie widziałem że ostatnie tygodnie przyniosą spadek formy. Alko i jedzenie syfu pod korek zrobiło swoje. Kolejna sprawa.... ta trasa nie nadawała się na robienie życiowki. Pofałdowany leśny szutr i wysoka temperatura mogłyby mi uniemożliwić [...]
[...] doświadczony, obeznany z tematem fastoterapeuta. Gdy organizm został już należycie oczyszczony, nie ma potrzeby przedłużać głodówki czy ścisłej diety. Wtedy dopiero jedzenie staje się prawdziwą rozkoszą, o czym przekonać się może każdy sam. Oto droga do szczęścia, harmonii, a nawet do rozwiązania trudnych problemów społecznych. Żyjemy [...]
[...] Wczoraj udało mi się zasnąć bez głoda, ale padłam już o 22:30, ale po raz pierwszy nie miałam problemu ze wstaniem jak zadzwonił budzik. Zastanawiam się też jak rozkładać jedzenie jeśli chciałabym ćwiczyć rano przed pracą? Do pracy mam na 8:30, siłownię i pracę koło domu więc powinnam spokojnie się wyrobić :-) tylko nie wiem co zjeść w takim [...]
[...] cały ten program to nie tylko usuwanie zawartości tkanki tłuszczowej (o to stosunkowo łatwo), tylko mentalne przestawienie człowieka na zupełnie nowe tory. Jedzenie to tylko jedzenie, można się cieszyć aktywnością fizyczną itd. Jedną pracę robił trener na sali, a drugą psycholog na konsultacjach (co dwa tygodnie spotkanie, omówienie wyników, [...]
[...] wiem jak u Ciebie - ja czasem mam wrazenie, ze pieniadze to jedno, a sam fakt, ze robisz cos inaczej to drugi skladnik. Niemniej jednak - osobiscie redukuje nieco wydatki na jedzenie bo chwilowo nie mam pracy, a nie chce, zeby ktos łożył na mnie dodatkowe pieniadze. Niestety czuje roznice, ale mniejsza o to. Zobaczymy jak nam to wyjdze, [...]
[...] I co i zdarzylo sie dzisiaj. }:-(}:-(:)) Miska zj**.....na na calej linii wiec nawet nie bede tego wrzucac. Do tego bez treningu. Nie wiem jak ja mam przetrwac te napady na jedzenie (nie tylko slodycze) ale wszystko pochlaniam jak tylko sie obudze po nocce. W ciagu pierwszych dwoch godzin zjadam /lub chce zjesc wszystko na co tylko padnie moj [...]
Dziś znów to samo :D - 23:00 wziąłem tym razem 400mg magnezu - ok 00:30 zasnąłem - Budzik na 6:45 , 3:30 wstałem i poszedłem do kuchni z myślą żeby robić jedzenie, ale zauważyłem zegar w pokoju i wróciłem, położyłem się i od razu spanie. Rano (obojętnie czy ta 3:30 czy 6:45) obudzony i gotowy do dnia (chociaż poleżałby se jeszcze jakby do pracy [...]
Dobra, czas to napisać. Wstyd - ale trudno, życie to nie tylko pasmo sukcesów. Nie idzie, bezsensowne jedzenie wróciło. Nie umiem, nie potrafię sobie z tym na tą chwilę poradzić. Zaczynam szukać problemu gdzie indziej, a mianowicie w psychice. Szukając, natknąłem się na coś takiego jak kompulsywne napady głodu. Nie jest żadna bulimia itp. Nie [...]
[...] po prostu odrzuca mnie sama myśl o jego smaku i konsystencji. No i zywilam sie miesiac w wiekszosc owocami , ciut mniej warzywami z dodatkiem kasz i platkow owsianych. Takie jedzenie jest super smaczne i w sumie niezle sie czulam, ale rozsadek podpowiada, ze jedzenie po 400-500g weglowodanow dziennie i minimalne ilości tluszczu moze sie odbic [...]
[...] dojazdy do pracy to sie robi ponad 16 godzin. Jesli dodam czas kiedy wstaje i o ktorej sie klade to wychodzi max 5 godzin snu. Widomo po powrocie do domu jakis prysznic, jedzenie itp... Co w tej pracy jest najgorsze. Wlasnie czas. Przy tylu godzinach 75% czasu siedze, ale nie jest to siedzenie jak za biurkiem. Cala jazda to straszne [...]
[...] z tym posiłkiem w szkole - jasne, da się wykombinować coś, wierzę w to i coś wymyślę z małą pomocą z waszej strony. jest teraz inna kwestia: co teraz? mam wklejać swoje jedzenie, tak? trening od października, mam hantle, regulowany ciężar do 20 kg na jedną. ostatnio chyba mi troszeczkę przybyło, dziwne, nie przekraczam węgli (60-70g, w [...]
[...] mieszkać na swoim. Nie mam zamiaru całego życia przewegetować za takie pieniądze. Może niektórym podoba się Zycie w stylu: zapłacić ratę za mieszkanie i rachunki, kupić jedzenie i próbować z dnia na dzień przetrwać, ale ja się na to nie pisze. Mam nadzieję, że będę zarabiał więcej, bo nie jestem lewusem i życzę wszystkim, aby żyli na [...]
10.07 Z zawodów dotarłem do domu około 23 ogarnelem się trochę zjadłem i jakoś przed 1 w nocy poszedłem już spać a wstałem o 4 i już nie dało się usnąć, to poogarnialem jedzenie spakowalem na trening i czekałem aż otworzą siłownie ;) 6:40 już byłem na silce orac nogi NOGI 1.Wyprosty na maszynie+ uginania na maszynie leżąc 4serie po 20 dokładnych [...]