[...] W poprzednim tygodniu robilam callanetic x3, duzo chodzilam na dlugie spacery 3x7km, 1x13 km. Miski nie liczylam ale odzywialam sie zdrowo ( wpadla mi 1 parowka dla dzieci z keczupem }:-( ) Wlasciwie nie mam pomyslu coby tu robic w ciagu tych 2,5 tygodnia. Moze cos wyszukam u dziewczyn typowo for fun :-) wymiary i waga ( okolo 62,5kg) [...]
[...] LINĄ WYCIAGU 3X12 3x12x5szt/6 F1 PROSTOWANIE RAMION Z LINĄ WYCIĄGU GÓRNEGO W OPADZIE TUŁOWIA 4X20 5x4x20 4sx+1x20//+2/+3 G1 ŁYDKI (WSPIĘCIA NA PALCE STOJĄC/ SUWNICA 4X20X150KG Komentarz: Poprzedni tydzień trenowałem normalni lecz przez brak czasu nie było wpisek. Wracam do porannych treningów, bo jednak dwójka dzieci to już jest co robić hhee
[...] nawet te 10 minut robiłam na dwie raty... Ale zrobione i czuję się coraz lepiej. Z wagi 2 kg zleciało i ok 5 cm z brzucha więc samopoczucie od razu lepsze. Ale długa droga jeszcze przede mną. I tak jestem dumna ze jestem sama z dziećmi a nadal dieta ok i ćwiczę, chodzę na spacery a chałupa i dzieci ogarnięte :) ale na forum czasu już brak :-D
Z wagi 2 kg zleciało i ok 5 cm z brzucha więc samopoczucie od razu lepsze. Ale długa droga jeszcze przede mną. I tak jestem dumna ze jestem sama z dziećmi a nadal dieta ok i ćwiczę, chodzę na spacery a chałupa i dzieci ogarnięte :) ale na forum czasu już brak :-D na prawdę podziwiam Paula :-) w końcu siła jest kobietą :-D
[...] Ja musiałam po 3 miesiącach każdego tygodnia na kilka godzin do roboty jeździć, potem na 1-2 dni etc. To trochę pomagało, bo miałam uczucie że sie "zakleszczam" w dzieciach i domu. Długo nie umiałam rozmawiać o niczym innym z dawnymi znajomymi (tzn. znajomymi sprzed ciąży)... Twarda jesteś, super, ze dajesz radę - to nie są "tylko [...]
Twarda jesteś, super, ze dajesz radę - to nie są "tylko dzieci" i "tylko dom". To ciężka harówa. Fajnie ze udaje sie coś dla siebie wykroić. święte słowa :) a ja nigdy nie byłam na L4 po za ciążą i pracowałam od 16 roku życia i dla mnie bycie na macierzyńskim to obecnie raj na ziemi, z tym że mam pomoc bliskich, nie mieszkam sama, mam do kogo [...]
[...] czas. Blog był fajny ale teraz ciężko do kompa usiąść i jakoś mi się tematy skończyły bo jednak mocno w macierzyństwo weszłam. Ale coraz częściej o pracy myślę co przez pierwszy rok mi do głowy nie przychodziło. Języka też się uczę żeby chociaż tego czasu na urlopie nie poświęcać tylko dla dzieci ale też coś w kierunku samrozwoju zrobić.
A jakiś czas temu pisałam że w tym roku korzystamy z RWS. To dopiero dwa tygodnie ale już jestem zadowolona. Zdecydowałam się z jednej strony dla dzieci. Tzn dla Grzesia bo będziemy rozszerzać dietę to fajnie mieć dostęp do dobrych warzyw. Bo starszy i tak nie je :p a po drugie dla siebie. Żeby się zmotywować do jedzenia większej ilości warzyw i [...]
No powoli do przodu. Na tą siłownię mi nie po drodze. Mąż ciągle walczy z meblami popołudniu. Dzisiaj do południa jak dzieci mają drzemke był taki skwar że nie miałam weny na "siłowy" więc była power joga. Chociaż i tak spocilam się jak świnka bo to wyzuwajaca wersja.
[...] nóg schodząc po schodach. Zobaczymy jak będzie tym razem. Do tego wyszłam jak mały spał. Obudził się ale dali radę tym razem. Bez płaczu, na spokojnie. Jak to się u dzieci zmienia. Teraz Grześ tak polubił wózek że nawet mogłabym go wziąć. Ale ze z dwojka nie pójdę to wolę po południu iść sama i mieć chwilę dla siebie. Jednak przy drugim [...]
[...] a potem usg wczoraj. Wszystko ok. Miałam iść na siłownię wczoraj. Dzień nam minął nie wiadomo kiedy. Wieczorem pierwszy raz postanowiłam sprawdzić trening wieczorem jak dzieci śpią to się okazało że w piątek przez długo weekend tylko do 20 i pocałowałam klamkę. Szukałam jakiegoś fajnego treningu ale ciężko znaleźć coś co jest wymagające ale [...]
Zaznaczę sobie Ciebie. Mnie ciąża nie czeka(ale nigdy nie chciałam mieć własnych dzieci, więc nie czuję się poszkodowana), ale fascynują mnie możliwości kobiecego organizmu. Będę zaglądać i trzymam kciuki :)
Mnie ciąża nie czeka(ale nigdy nie chciałam mieć własnych dzieci, więc nie czuję się poszkodowana), ale fascynują mnie możliwości kobiecego organizmu. Będę zaglądać i trzymam kciuki :) Nigdy nie mów nigdy.
Miałam nadzieję na jakiś trening w weekend ale nie dało rady. W sobotę sprzątanie i gotowanie bo mieli być goście. Okazało się że połowa nie przyszła więc bez sensu. Ale posiedziałam z mężem długo a dzieci rano wstały skoro świt więc czułam się dzisiaj jak po ostrej imprezie :p
[...] spadki są także ważne, ze do przodu. Po drugiej ciąży po prostu oporniej idzie niż po pierwszej czy teraz ciężej Ci utrzymać dietę i aktywność ? (Więcej obowiązków z dwójką dzieci, mniej czasu dla siebie, mniej motywacji itp.) Stosujesz taki sam rozkład makro jak poprzednim razem ? Jak Twoje dostawy warzyw ? Nadal z tego korzystasz ? :-) [...]
[...] porcje. Ale często sos zostaje to mroze. No i teraz wszelkie warzywa włącznie z lisciami ale to na pesto itp bo wiadomo że forma będzie już taka średnia. Dziecko w negocjacji czy w ogóle ale jeśli w ogóle to na pewno jak dzieci będą już większe. Na kolejną ciążę w tak krótkim czasie bym się na pewno nie zdecydowała bo to za dużo dla organizmu
mam nowy sprzęt do sprzątania isię jaram :p dzisiaj dzieci poszły spać a ja mykam podłogę mopem obrotowym :p no starzeje się ale cieszę się jak dziecko To fakt, bardzo smutne:-PP Napisz recencje jak sie takie cudenko sprawuje, bo ja wciaz smigam z przedchrystusowa metoda szmaty na miotle. Moim zdaniem wszystko inne poza szmaticzku na paticzku [...]