dzieci

O tak temat szczepionek. Kto nie szczepi dzieci? :DL

też szczepie, nieszczepione dzieci nie chorują bo mają ochrone od tych szczepionych

też szczepie, nieszczepione dzieci nie chorują bo mają ochrone od tych szczepionych Tyle, że te od brata chłopa nie chorują pomimo, że w przedszkolu epidemia grypy

Kaszka jak twój znajomy taki cwany to jak wytłumaczyć epidemnie odry - choroby któa się pojawiła po ludzie przestali szczepić na nią dzieci

Push no co Ty fochy były tygodniowe łącznie z opowiadaniem rodzinie, jak to jej dzieci nie kochają. Dzwoniła do nas z pretensjami, ale to nie pomagało, bo znowu kończyliśmy rozmowę i się rozłączaliśmy. Trwało to kilka miesięcy zanim zrozumiała :Dtwoja teściowa ma coś z beagla %-)

myślałam że przyjedziesz i masaż zrobisz. A tu tylko bronić. Bez sensu %-) Krzyś, ale ja dzieci nie deprawuję w ten sposób

Ja pierd..le jakie te dzieci w szkołach są dziwne juz mnie cholra bierze po 1 dniu praktyk-)

kooorwa jak nie smalec , usuńta tą fote bo mnie przeraża , zupelnie jak dzieci z dworca zoo

wchodzicie tu http://anonymouse.org/anonwww.html wklejacie link z ta dupa f5, f5 i macie wszystko kurva dzieci neo

4nn ile kg??? wrong upór to bardzo dobra cecha(w sensie sportowym lub w dążeniu do celu, anie u małych dzieci w stylu"tato kup mi pieska", wiem to ba akurta miałem teraz tak z bratem, i po domu lata czworonożny przyjaciel)

Hubert, to kac czy goraczka? Ale mi sie nudzi. I spac mi sie chce... Za to studenci juz mnie za dobrze znaja: na egzamin wpadli z puszka red bulla dla instruktorki. Kochane dzieci

A dentysty to ja sie bardziej boje niz rodzenia dzieci

a jak przez szybe w drzwiach w tym oddziale psychiatrycznym dla dzieci spojrzałam to tam niemało jest takich anorektyczek co tylko chodzą kolejne długości korytarzy ze wzrokiem wpatrzonym w podłoge zeby spalic kalorie

"W związkach jednopłciowych rodzi się tyle samo dzieci, a często więcej, niż w związkach różnopłciowych" Najlepsza wypowiedź jaką słyszałem :DD

[...] przebrnęłam przez całą dyskusję Maya, a Ty mialas dzis pic na koszt szefa? Już po? chyba Kieszko wspomniales o gimnazjum, OMG, dla mnie wszsyscy którzy szli do gimnazjum to dzieci, ale się czuje stara no offence, oczywiśie fajnie, że nie ma stereotypów o lasakch ćwiczących na siłce, bo jest ich za mało. bo chyba nie ma stereotypów nie?

Nie, domek z trojka psow czy dzieci to nie, ale nie chce mi sie sponsorowac landlorda, kupie domek jak tylko bede miec odpowiednia liczbe lat spedzonych w tym kraju.

rakhu jak tak rozdajesz to poprosze ten masaż ...ale bez dzieci, jeszcze chcę pożyc

Julio, poruszasz bardzo złożony temat. Jeśli tego o czym piszesz jest w gościu zdecydowana przewaga, to moze jest i fajnie/interesująco, ale dzieci z nim nie wychowasz, a i prawdziwego bezpieczeństwa nie zaznasz. Chodzi o to żeby był zayebisty mix różnych cech w odpowiednich proporcjach. Zresztą tak mi się wydaje, bo kobietą nie jestem

lece do roby dzieci, 3mcie sie jak taty nie bedzie;-)

Ale ogólnie zachowujecie się jak banda niedorozwiniętych dzieci. Musicie się cały czas wyzywać? Jak tak dalej będzie to jedyne co będę w tym dziale robił to prowadził dziennik z chłopakami.