Witam ponownie !
dzien treningowy - tydzien 5
Trening B
1.
Przysiady ze sztanga na barkach RAMPA 8 - 80-90-100-110-
120kg (poprzednio tak samo)
2. Martwy ciag (klasyczny) 3s x 8p - 100-110-
120kg (poprzednio 115kg)
3. Podciaganie na drążku - 3s x
8p - 2,5kg (poprzednio 6p)
4. Przysiad bułgarski - 3s x 10p - 30kg
(poprzednio 27,5kg) (samo obciążenie)
5. Wioslo sztangielkiem - 3s x 10p -
30kg (poprzednio tak samo)
6. Zuraw 2s x
8p (poprzednio nigdy nie robilem)
7. Wspiecia na palcach na siedzaco 3s x 20p - 60kg
(poprzednio byla suwnica)
8. Uginanie ramion ze sztanga (modlitwenik) 3s x 10p - 27,5kg
(poprzednio tak samo)(samo obciazenie)
9. Naprzemienne uginanie ramion 2s x 12p - 13kg
(poprzednio tak samo)
Komentarz do treningu:
-siady: nie robilem progresji na rzecz techniki, ale za tydzien doloze 5kg wiecej
-martwy ciag: tutaj juz dolozylem 5kg, w ostatniej serii, gdy na sztandze bylo 120kg to byla mocna walka, zaluje, ze nie mam tego nagrane - nastepnym razem musimy cos nagrac
-podciaganie: w ostatniej serii juz niedociagnalem ostatniego powtorzenia - ciezko, choc czucie dobre
-przysiad bułgarski: zwiekszylem, ale czulem zapas i dobra pompe
-wioslo sztangielkiem: lubie to cw. mocno spompowalo, jest problem ze sztangielkami i progresja, bo kolejny sztangielek to 35kg - dam rade, ale to duzy przeskok
-zuraw: pierwszy raz robilem to cwiczenie i jestem bardzo zadowolony, mocno czulem dwojki.
-wspiecia na palce siedzac: skurcz mnie cos lapal, nie przyjemne, ale pozniej rozgrzalem dodatkowo lydy i jakos ruszylo. Ladnie spompowalo
-biceps: ahhh, w uginaniu sztanga w ostatniej serii, ostatnie 2 powt. nie dalem rady ! wk***lem sie za to, za tydzien rozpie***e to cwiczenie
w uginanie sztangielkami poszlo, za tydzien zwieksze
Ogolnie troche w ciagu dnia nalazilem sie i to rzutowalo na trening, ale progresy pozaliczalem (procz uginania sztangi
)
Micha:
1 posilek: 4x jajca + razowiec + warzywa
2 posilek: kurczak + ryz braz + warzywa (zapomnialem oliwy)
3 posilek: kurczak + ryz braz + warzywa + oliwa
Trening
4 posilek: szejk
5 posilek: kurczak + ryz braz + warzywa
6 posilek: whey + oliwa
7 posilek: zobaczymy
kurczak + ryz braz + warzywa
Tak jak sie domyslacie, po prawej ten plyn to moj
NOWY PATENT NA RYZ. Zawsze mialem problem z jedzeniem ryzu, jest suchy, bez smaku. Odpychalo mnie to... Teraz robie szejka woda+ryz i miksuje. Spozywam ten ryz 3 razy szybciej niz zwykle nie tracac przy tym zadnych wartosci odzywczych ! Polecam !
pzdr