Wuchta - trening dla przyjemności

w UK 5 latek

Wuchta nie załamuj sie ByQ jutro bedzie lepiej ;]
pozdro

Patryk - wuchta sławny w mięsnym i owszem bo prawie codziennie tam jestem

Faktycznie sylwetkowo to mój najlepszy okres w życiu Trudno było dojść bo dietka wiadomo jaka była. Konsekwencja i trzymanie michy jest ciężkie. Ale oglądając filmik z sylwetki zapominam o słodyczach i walczę o jeszcze lepszy wygląd.

Dokładnie, nikt w twarz mi nic nie powie

Xearo - jutro będzie lepszy dzień

Wodyn - Wczoraj mieliśmy zajęcia z Robertem Kieszem i opowiadał o diecie wysoko tłuszczowej i wysoko białkowej czyli jaką mniej więcej ja wykonuję. Węgle tylko w dzień treningu. COś wspominał o ładowaniu węgli raz w tygodniu - czyli np.czekolady, serniki do 700gram w jednym posiłku zazwyczaj w sobotę ok 18.00. Czy mogę se takie ładowanko raz w tygodniu strzelić? Ponoć nic złego to nie zrobi a wręcz pomoże (napadów na słodkie nie będzie w ciągu tygodnia)?


Chciałem pisać na priv ale chyba jak będzie na publiku więcej osobom może to się przydać.

Co sądzisz?

tez sie zastanawialem zawsze nad tymi ladowaniami
Fajnie ze zapytałeś

Ale to pewno zalezy od ilosci wegli w DT.

nie mieszaj Wucta sernikozerco!

on wspominal o ladowaniu RAZ na tydzien

Ty masz wegle 3 razy w tygodniu i jak dolozysz ladowanie to sie zatluscisz

szkoda, myślałem, że przejdzie

dokładnie tak mówił

Wuchta używasz słodzika? W dni bez treningu dajesz jakieś owoce? Dlaczego nie używasz oliwy?

Wydaje mi się ,że Wodyn ma rację ladowowania pomagaja ale jak nie jesz węgli pomagaja min w poprawnej gospodarce hormonalnej i daja siłe psychiczna i fizyczna

Zmieniony przez - Avasso w dniu 2010-06-06 15:26:35

tyle ze w dzien ladowania weglami z tluszczem sie zchodzi jak najnizej i juz to takie kolorowe nie jest bo o czekoladach sernikach i innych luksusach nie moze byc mowy.
ale buleczka biala z dzemem jak najbardziej czy np ryz z jablkami i cynamonem

np.czekolady, serniki do 700gram w jednym posiłku zazwyczaj w sobotę ok 18.00. Czy mogę se takie ładowanko raz w tygodniu strzelić? Ponoć nic złego to nie zrobi a wręcz pomoże (napadów na słodkie nie będzie w ciągu tygodnia)?

Ładowania się robi owszem, o ile podaż węgli w ciągu tygodnia jest bardzo niska do ~100g, Ty masz ich w DT sporo, więc zapomnij i na ładowaniach ładujemy kasze,ryż,płatki,makarony, a nie czekolady i serniki hehe, chociaż pewna ilość jest dozwolona. Mi np. takie ładowania pomagają odpocząć psychice i mam energie na cały tydzień ( tak się napcham węglowodanów, że w ciągu tygodnia nie mam na nic ochoty, no nie raz mam ochotę jakiś batonik, czy coś, ale udaje się przezwyciężyć ), a pomimo ładowań sylwetka jest na +.



Zmieniony przez - P4TR Nr.1 w dniu 2010-06-06 16:35:01