DZISIAJ, MOC ale ostrożnie jeszcze....
1.Wyciskanie sztangi leżąc - szeroko, na ławce płaskiej
4 x 80 kg (z zatrzymaniem 2 sek na klacie)
3 x 110 (z zatrzymaniem 2 sek na klacie)
3 x 120 kg (powolne opuszczanie i lekkie zatrzymanie)
2 x 130 kg (powolne opuszczanie jedno)
1 x 135 kg (rozpoznawczo)
2 x 140 kg
2. Wyciskanie sztangi leżąc - szeroko, na ławce płaskiej - POŁOWICZNE
5 x 150 kg
3. STOJAKI - DOCISK
5 x 150 kg
5 x 160 kg
5 x 170 kg (nowy REKORD!)
4. Przysiady ze sztangą z tyłu - średnio
5 x 80 kg (pełne)
5 x 130 kg (dynamicznie)
2 x 150 kg
2 x 170 kg (bandaże)
3 x 180 kg (bandaże)
5 x 160 kg (bandaże)
5. POMPKI NA PORĘCZACH, z obciążeniem
5 x (+30 kg)
3 x (+40 kg)
3 x (+50 kg)
3,5 x (+60 kg)
6. Uginanie ramion sztanga łamana stojąc
15 x 41 kg
10 x 51 kg
3 x 61 kg - powolutku faza negatywna, oszukane zarzucenie
***
KOMENTARZ- strasznie dał mi w kość trening piątkowy - całe szczęście, że mniej serii i ciężarów niż zwykle. Czworoboczny, uda, prostowniki, przedramiona - najbardziej odczułem.
Dzisiaj: moc jest, ale biorąc pod uwagę rozruch nie szedłem na 200 kg w siadzie. Tak samo leciutko zrobiłem ostatnią serię przysiadu na 160 kg, bo rekord mam 10 powt.
W wyciskaniu trochę przycisnąłem
ze względu na piątkowy trening na skosie. 170 kg stojaki docisk jeszcze jest zapas, czekam z niecierpliwością na 180 kg.
Poręcze jest dobrze, a będzie lepiej.
PS. Na siłowni laseczki - 2 co były już wcześniej i nowa - dobra dupcia
jest na co popatrzeć między seriami
[ trzeba trochę rozkręcić licznik tematu ] Niestety, panie znają tylko ćwiczenia na ramiona - cały trening katowały bica i trica - francuz zza głowy, uginanie stojąc ze sztangielkami, bic i tric na bramie itd.
No i jakieś tam symboliczne ściąganie drążka wyciągu...
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-09-15 20:35:16