2009.06.09: DRUGI TRENING, W ODSTĘPIE PARU GODZIN: HARDCORE, 1,5 h - pływanie na sucho
1. Maksowanie szybkościowe, czyli sprinty bez obciążenia: odcinek 10 m, na maxa, z nawrotem, z obiegnięciem przeszkody
10 odcinków po 10 m czyli 100 m w ciągu 30 sekund w pierwszym podejściu.
Za drugim razem wynik taki sam.
Za każdym razem spory zapas.
2. Technika- klincze, lowy, middle, kolanka itd.
3. HARDCORE STACJE - pushing to the limits
RUNDA 1: 5 MINUT pracy = 5 stacji x 1 minuta każda
Stacja 1: Spiderman's pushups - Zrobiłem dzisiaj 25 powt. w ciągu minuty
Stacja druga: zwykłe ciosy z dosiadu, siedząc na worku.
Stacja trzecia: plyometryczna pompka (plyo push up with depth jump): ile wlezie, poszło więcej niż 10 podwójnych.
Stacja czwarta: bieganie ze sklinczowanym workiem bokserskim (odcinki po 11 m, z nawrotem). Tu już mocno, ale przynajmniej 8 odcinków poszło.
Stacja piąta: hand switch ("zmiana rąk")- jako tako
/// MINUTA PRZERWY ///
RUNDA 2: 5 MINUT pracy; 5 stacji, a każda trwa 1 minutę
Stacja 1: przeskoki obunóż przez przeszkodę -
light weight, baby.
Stacja 2: równoczesne wznosy tułowia i nóg leżąc ("delfinek")
Stacja 3: zwykłe ciosy z dosiadu, siedząc na worku.
Stacja 4: przechodzenie (wywalczanie pozycji) w klinczu 1 minuta
Stacja 5: wjazd w nogi i wyniesienie partnera na wysokość barków - ile wlezie. Poszło 10 x (każdy z ćwiczących po 10).
/// MINUTA PRZERWY ///
Runda 3: mieszana - 6 minut pracy
Stacja 1 (2 minuty): od 5 pompek do 11 pompek wąsko - rosnąca liczba powtórzeń + ciosy na worku.
5 pompek = 5 x lewy + prawy z dosiadu na worku
i tak dalej
aż do
11 pompek + 11 x lewy + prawy z dosiadu na worku
Stacja 2 (2 minuty): wywalczanie pozycji w klinczu
Stacja 3 (2 minuty):
wjazd w nogi i wyniesienie partnera na wysokość barków; ile wlezie, zrobiłem 18x - zgon
Wrażenia: jak zwykle.
Runda 1 i 3 - najcięższe. W trzeciej wynoszenia na ilość to dobra masakra. Tam zresztą wszystko to masakra i pompki zapaśnicze na ilość kombinowane z ciosami, potem 2 minuty klinczu i w końcu wynoszenia. 18 x 95 kg = 1,7 tony w ciągu 2 minut. W zasadzie porównując z podrzutem to jest o wiele krótsza droga ruchu, ale też ciało ludzkie jest inaczej wyważone i źle się trzyma. Coś za coś.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-06-09 22:37:12