Krzychu - Gruby podejście pod 1/2 IM 2022 ;)

Złote a skromne ...
Wygląda kozacko.
Mam znajomych, którzy celowo wybierali najgorętsze części dnia do trenowania, im trudniej na treningu tym łatwiej na zawodach.

Jest w taki podejściu logika

Wszystko zależy od tego jaki jest cel treningu
Ja upałów nie lubię bo bardzo źle je znoszę a bieganie w upał średnio ma sens jeśli w wolnym truchcie tętno mam powyżej progu tlenowego. Musiałbym chodzić a nie biegać

Ja podobnie jak Viki, zdecydowanie łatwiej mi wyjść na trening gdy jest mróz niż jak słońce pali.

Edit. No i ciastki się zaczęły!


Zmieniony przez - nadine 21 w dniu 2023-03-20 08:57:40

Ciastki to obowiązek teraz

Bieganie/wysiłek w gorącym czy ogólnie wyższych temperaturach ma swoje zastosowanie tak jak np. trening jelita. Obserwuje niektórych zawodników, którzy na bieżąco kontrolują temperaturę otoczenia nawet w pokoju podczas jazdy na chomiku i wpływ na RPE/nawodnienie, tak samo podczas biegu. Ma to sens jak ktoś wie, ze będzie startować gdzieś w ciepłych krajach a na co dzień jest dalej od równika niż bliżej, adaptacje swoje zrobią

To się fajnie pisze jak ktoś lubi ciepło
Ja się męczę w upale nawet siedząc, nienawidzę się opalać i przebywać na słońcu przy temperaturze powyżej 25 stopni. I tak mam od zawsze.

Krzychu, jaki masz sprzęt dotyczący pomiarów - mam na myśli licznik GPS?
Ewentualnie, co byś polecił - celem moim zakupowym jest mierzenie podstaw (dystans, wznios), nie musi być pomiar mocy bo nie mam, jednak bardzo zależałoby mi wgrywanie mapek znajomych ze stravy - poprostu pojeździć ich sprawdzonymi wcześniej trasami.

Edge 1040 ale sprzedaje garmina w pisdu i biorę Wahoo Roam V2. Denerwuje mnie ciągłe psucie sprzętu softem, cały czas podczas nawigowania po kursie urządzenie się restartuje gdy zjadę z trasy, z kolei Fenix ostatnio też ma ostre problemy z liczeniem snu, zawiesza się nagle sam z siebie, wszystko to takie niedopracowane się wydaje. Więc przesiadam się na AW Ultra + Roam właśnie. Co raz bardziej moja mania technologiczna mnie opuszcza, postępy i tak sobie mierze za pomocą Intervals.icu więc ekosystem Garmina może pójść w odstawkę.

Dla Ciebie właśnie bym polecił albo sprawdzone modele Garmina dotykowe (830, 1030) albo Hammerhead Karoo 2, to jest wg recenzentów najlepsza nawigacja dla pedalarzy.

Tyle czasu minęło a tu żadnych fotek, żadnego jedzenia

Nic ciekawego, robie swoje