Siemka, z rana miał być ogar Małej itd ale w nocy trochę goraczkowala, nos lekko zawalony wiec do przedszkola nie poszła. Lekko noc zarwana, z ranca dospalismy w trójkę i pojechałem na 9.15. Żona na szczęście na drugą zmianę wiec dało rady, a Mała poczuła się lepiej.
Ja za to lekko na bebechach zmulony. Posiłki póki co wchodzą planowo ale czuje sie tak średnio. 3 dzień treningowy pod rząd, trochę mało snu, do tego Moja była przeziebona ostatnio, Mała teraz wiec może o mnie coś kąsa. Wrzucilem już neosine, dam też od jutra vivomix, bo ostaly mi się 4 saszetki, być może to jakaś jelitówka wiec nie zaszkodzi. Jutro dnt ale dniówka wiec w planie dzisiaj mam się wcześniej położyć, zobaczę co z tego wyjdzie
PUSH-BARKI+łapy
1. Ohp siedzac 85x10, 72.5x11
2. Boczne unoszenie jedno racz z linka 1x15 rozg. 2x13, 11
3. Wycisk Hammer na barki 46.25x10, 40x11
4. Hammer na klatkę 3011 35x14, 12
5. Unoszenia bokiem maszyna 3010 25x20, 35x15, 14
6. Modlitewnik maszyna 1x16, 2x13, 10
7. Naprzemiennie uginania mlotkowe 14x10, 16x9
8. Francuz ze sznurem 3010 3x16-12
9.
Prostowanie na wyciągu 3x13 10
Spięcia na ławce 3x15, unoszenie nóg w zwisie 2x12
Cardio 20min
Po treningowy: