SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Viki - przygoda z biegami przez przeszkody

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 509778

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jakby się dało podciągać na tym łóżku co Ht robiłaś, to by po kłopocie było, bo wygląda solidnie i wytrzymało prawie 150 kg.
A i zacne to kółko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12141 Napisanych postów 30551 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131088
Piękny wynik w kółku!
O ile się nie pomyliłem to było 45p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607838
Paawo kółko niestety na ilość, nie na jakość

Panie Janie musze Pana gonić w tym ćwiczeniu

Jeszcze waga z dziś:


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12141 Napisanych postów 30551 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131088
Viki
Paawo kółko niestety na ilość, nie na jakość

Panie Janie musze Pana gonić w tym ćwiczeniu
Chyba nie będę miał sił na ucieczkę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Viki - być może drążek odpada bo wisisz ze złej strony . Ja mam też w futrynie, jestem sporo cięższy a jeszcze mi się nie zdarzyło żeby odpadł. Musisz wisieć tak żeby go dokręcać mocniej. Np jeżeli do nachwytu i podchwytu podchodzisz z jednej strony to błąd. Zwróć na to uwagę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2083 Napisanych postów 2753 Wiek 57 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 33476
Viki


I na koniec kółko:




A ja czytałem w regulaminie SFD do KNL, że jak się nie ma uszkodzonego rdzenia to kółko najpierw 10 razy trzeba robić ze stóp, a dopiero potem z kolan. . Z kolan robią legalnie tylko paraplegicy i tetraplegicy. Czy dasz radę?

Olek Walczy
http://pomocdlaolka.blogspot.com/ 
przekaż 1% podatku

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2083 Napisanych postów 2753 Wiek 57 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 33476
Viki

Poza tym bieganie w terenie męczyło i bolało bardziej niż w zeszłym sezonie, w którym wyprzedzałam laski na podbiegach

Ja z moimi laskami zawsze razem. Ale mocno sekunduję Ci wyprzedzaj wszystkie laski

3

Olek Walczy
http://pomocdlaolka.blogspot.com/ 
przekaż 1% podatku

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607838
Panie Janie a ja juz raczej nie dam rady gonic ;)

Kabo tez to odkryłam kiedyś I było ok, dopóki kuzyn męża nie urwał. Od tamtej pory jakoś ciągle próbuje od złej strony

Olo ze stania to może ze 2-3 zrobię, mam problem żeby wrócić
Życzę Ci, żebyś te swoje laski kiedyś zostawił z tyłu


Pobiegane. Na luzie, żeby się rozruszać ale nie zajechać przed niedzielą. Kilka przyspieszeń z górki połączone z ćwiczeniami na kadencję. Z jednej górki chyba pobiłam mój rekord prędkości, nigdy nogami tak szybko nie przebierałam Poza tym spokojnie, na górkach dosyć lekko było i co najwazniejsze tętno bez szaleństw.

Po biegu podciaganie:
2x 1,2,3,4 nachwyt
5x 3 podchwyt
5x 1 neutralny















Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-05-17 20:36:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Gratulacje Viki

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607838
Szajba dzięki



Runaway Pępowo

Fantastyczny bieg Dawno już tak dobrze się nie bawiłam!
Trasa ciekawa i urozmaicona, była i woda i bagno, a także fajne odcinki biegowe.
Niestety forma biegowa kiepska. Biega mi się źle i ciężko pomimo że zaczynam spokojnie. A kiedyś zaczynałam szybko, resztę trasy umierałam, tempo spadało ale było znacznie lepiej niż teraz. Coś jest nie tak i nie wiem co.

Przeszkody super. Wymagające ale do zrobienia, niektóre bardzo pomysłowe jak np. "LEGO" - drewniane belki w kształcie klocków

Latający w wersji na dwa skoki, odległość większa niż tydzień temu - poszło od strzała

Niestety tym razem kończę bez opaski, pokonała mnie ostatnia przeszkoda. Nie była bardzo trudna, ale podeszłam zbyt siłowo, spompowalam łapy i brakło chwytu.

Poza tym byłam zmęczona i brakowało sił. Moim głównym problemem jest to, z nerwów rano nic nie mogę jeść. Na krótkich dystansach jeszcze daje radę, szczególnie jak start jest rano. Ale jak start przed 11 a ja bez śniadania to w połowie trasy czułam głód i było mi słabo. Poszedł jeden zel, ale to było za mało.

Pomimo oddanej paski jestem bardzo zadowolona. Na bieg pojechałam z ciekawości i nie planowałam kolejnych edycji ze względu na dużą odległość (prawie 400km) ale mam zamiar pojawić się na kolejnym biegu pod koniec sierpnia

Miało być treningowo i wyszedł świetny trening na przeszkodach







Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-05-20 11:04:24
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Motywacja- wytrwałość-organizacja

Następny temat

Bez spiny

WHEY premium