Tutaj było: białko jaj, jajko całe, WPC, skrobia (budyń), jaglane, słodzik, kakao, cynamon, pdp + truskawki
Najważniejsze - jaglane zalewam wodą tak ok. paznokieć nad poziom płatków i do mikrofali na 3min - nasiąkną tym wszystkim i takie wrzucam do reszty. Skrobia pozwala to zbić ładnie jak tutaj, bo jak mniej ww do wykorzystania (tutaj 160, zazwyczaj pod 80 robię) to wtedy bez skrobi i omlet jest jeszcze mocniej "mokry" w środku, ale ja takie lubię
~17min na małym ogniu, jeśli robie bez skrobi to przerzucam potem na drugą stronę na dosłownie minutę, a tutaj zrzuciłem na blaszkę i dałem do piekarnika na ~5min żeby podpiec górę
Silny Fizjoterapeuta
https://www.sfd.pl/_Krzychu__Gruby_pod_Maraton_2020-t1145156-s231.html#post-19459530