DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

po klatce bokiem nie pokazuj tego tricepsa, zle to wyglada
masz cos z plecami ? w sensie niedawno jakas kontuzja? bo nie mozesz rozlozyc lewej strony, a rozkladala sie
musisz porozciagac barki, bo nie dasz rady sciagnac tricepsa, przez co brzuch ci idzie do przodu w pozie

nie moge rozłozyc w jakiej pozie konkretnie? w tricepsie bokiem ? Prawy bark mnie napierdziela wlasnie rzpy tej pozie jak cofnę cale ramię. Generalnie latwiej mi to idzie po treningu jak sie porozciągam, to fakt.

w bicepsach tylem plecow nie rozkladasz lewej lopatki do konca
w tricepsach nie sciagasz barku dobrze klatka ci idzie wtedy \ brzuch /

Ok, zwrócę na to uwagę. Dzieki

wczoraj dnt, jakies przeziębienie się przypałętało. Woda z nosa, srednie samopoczucie. Dzis juz gil z nosa nieco gęstszy, moze g**** spłynie calkiem. Ładuję wiece wit C, na noc poszła saszetka thera flu. Na trening lecę tak czy owak, w planie plegar.
w diecie +70gr ww, bo waga mimo ostatniej podbitki....spadła o ok.1kg.

przepłukaj sobie nos solą! Mega pomocna sprawa

To kalorii chyba juz masz konkretnie x) ?

lasican1

przepłukaj sobie nos solą! Mega pomocna sprawa

To kalorii chyba juz masz konkretnie x) ?

dzieki, a nawet nie licze . tylko BTW ale na szybko policze z ciekawosci dzisiaj

Ładna podbitka od razu 70 ww ;)

Jak gil gęsty to niedługo zejdzie
Polecam kupić od razu sinupret na rozrzedzanie oraz krople sulfarinol

siemka, ze zdrowiem juz nieco lepiej chociaz dalej podziębiony jestem.

16.10.18
plecy
- ściaganie drazka wąsko do klatki - 4s x 15,12,10,6+2 (45,65,85,100)
- przyciąganie jednoracz na maszynie typu hammer - 3s x 12,12,10 (50,70,85 na strone)
- przycieganie do brzucha siedząc - 3s x 15,10,8
- ściaganie szeroko do klatki - 3-0-1-1- 4s x 15,12,10,10
- wiosłowanie w opadzie na smithcie,mocny pochyl -2-0-1-1 - 60 x 12, 100 x 12,11
- narciarz - 3s x 15

cardio 20min

Na poczatku wczorajszego treningu telefon ze żlobka, że Mała ma biegunkę. Zona odebrala, odwiozła do Babci i potem ją odebrałem. Dlatego podkrecone nieco tempo i cardo tylko 20min. Generalnie juz Jej przeszło ale zostawiamy Ją do konca tygodnia w domu bo praktycznie caly zlobek w srace wiec nie ma co kusić losu. Pani powiedziala, ze Polę i tak zwykle ostatnią cos lapie albo wcale - silnijesza od Diabła,hehe

Dzisiaj odespalem nieco po nocce, po Małą do Babci i w domu aż Zona nie wroci z pracy, a ze po pracy miala paznokcie to na silce bylem dopiero o 17.

17.10.18
klatka, biceps, brzuch
- rozpietki na maszynie tyu butterfly - 3-0-1-0 - 4s x 15,15,12,10
- wycisk w skosie na smithcie - 140 x 5, 115 x 11
- floor press z hantlami - 3-1-1-0 - 22.5 x 15, 30 x 12, 35 x 11
- hex press w wysokim skosie - 17.5 x 15, 22.5 x 11, 10
- scaganie line w bramie - 3-0-1-1 - 4s x 15,15,12,10

- uginania z lamaną stojąc - 20 x 15, 35 x 12, 45 x 10,8
- mlotki stojac naprzemiennie - 17.5 x 12, 25 x 10, 30 x 8
- uginania w oparciu o udo - 10 x 15, 15 x 10,9
- uginania z lamaną nachwytem - 20 x 14,12

- spiecia lezac z nogami w gorze - 4s x max

Jutro w planie trening czwórek ale nie wiem jeszcze jak to rozegram, najpierw z Żabką musimy cos porobić