Wl. 155x6 130x11
Wl skos gora shmith 150x5
Tu cos j**ło w barku i reszta treningu kombinowana
Dipsy 3x12
Butterfly 3x15
Unoszenie a linka w bok 3x5x23
Prostowanie podchwyt 5x38,5x14
Modlitewnik stosx8 53x15
Młotki siedząc 32,5x8 22,5x11
Cardio 20 min
24.07 Legs
Przywodzenie +Odwodzenie 5x117x21 5x110x17
Prostowanie jednonoz 5x10 7 szt
Siady 160x5 120x13
Wypychanie nisko wąsko 300x30 400x20 465x20
Bulgary shmith 3x12+20
Uginanie leżąc 2x53 muscleround
Prostowanie siedząc 96x16+9+6
Łydka cardio 20 min
Wczoraj przy wyciskaniu na shmicie cos strzeliło +- Przy przyczepie klatka- bark tzn poczułem mocne ukłucie. Ból utrzymuje się ale tylko jak wykonuje jakieś ruchy. Żadnego krwiaka ani nic nie ma. Jak nie przejdzie w ciągu kilku dni to pójdę zrobić jakieś prześwietlenie.