SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Viki - przygoda z biegami przez przeszkody

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 509344

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Moja "zabawa treningami" nie przyniosła tak pozytywnych efektów sylwetkowych.
Sylwetkę masz spoko, fun jest, to czego chcieć więcej ??


Zmieniony przez - panteon w dniu 2018-02-11 21:17:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Panteon dzięki, ale wiesz jak to jest z kobietami, zawsze można coś w sylwetce poprawić Zresztą zaraz się zacznie test supli IHS, wrzucę zdjęcia to będzie widać gdzie fat siedzi i co można poprawić. Moim problemem są nogi, walczyć z nimi ciężko a efekty marne, więc odpuściłam.

To tak dla odmiany, żeby nie było że mi zawsze wszystko wychodzi Ogólnie z podciąganiem jest lipa Wczoraj trening rano, a później brak sił na podciąganie w ciągu dnia. Dziś zakwasy, szczególnie w łapach, więc mocy brakuje i kolejny dzień bez podciągania. Musiałabym chyba całkiem odpuścić ćwiczenia na przeszkodach i angażujące łapy oraz plecy, a na to sobie nie mogę pozwolić, bo pierwsze zawody już pod koniec marca. No ciężko to wszystko pogodzić Kolejny powód, żeby tyłek odchudzić, byłoby lżej



12.02 poniedziałek

Bieganie
Bieg ze zmiennym tempem, 14,4km, 1:21:22

Wyszło dziś ok. 15 km, ogólnie ciężki trening, ale fajny. Zegarek nie zapisał całej trasy, bo miałam ustawione interwały i musiałam włączyć pauzę, żeby dobiec do miejsca, gdzie można było się rozpędzić. Pierwsze 5 km po ścieżkach, chciałam zobaczyć w jakim są stanie. Niestety wszędzie lód, ciężko było biec. Dlatego zdecydowałam się na bieganie po asfalcie Nie lubię, ale zdrowie i bezpieczeństwo ważniejsze.
Bieg na zasadzie 1km tempo 4:30, 1 km tempo 5:30 i tak 4x. Z tempem 5:30 nie miałam problemu, cały czas biegłam równo. Natomiast z 4:30 jak zwykle wyszło beznadziejnie, bo nie umiem biegac szybko i równo Najpierw za szybko w okolicy 4:15, później przez chwilę 4:30 a pod koniec brak sił 4:50, próby przyspieszenia... no dramat. Dopiero przy ostatnim powtórzeniu udało mi się trzymać równo przez cały km 4:45, bo byłam juz zmęczona i nogi przestały się rozpędzać na poczatku W każdym razie po asfalcie biega sie zupełnie inaczej niż po ścieżkach, jak dla mnie łatwiej i szybciej

5km - trucht (32:26)
1km - śr. tempo 4:38 / 1km - 5:30
1km - 4:33 / 1km - 5:28
1km - 4:36 / 1km - 5:33
1km - 4:46 / 1km - 5:29
1,4km - trucht









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
To ja skomentuję i ponarzekam, przyciągnęłaś tu garpa marudę to teraz się męcz.
Nie żeby nie wierzył w Ciebie i w smarowanie gwintów, ale Viki i drążku nie idźcie tą drogą.
A z resztą może się mylę, odpuszczam Ci to podciąganie ale po marudzę na temat biegania.

Masz jakiś konkretny plan biegów, czy to improwizacja? Ktoś Ci doradza, kogoś podpatrujesz czy sama układasz trening?
Planujesz jakieś biegi płaskie, czy tylko te z przeszkodami?
A ten bieg dzisiejszy, to rozumiem że to taka zabawa biegowa. Jak tak to chyba za duża różnica tempa ta minuta.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Garp wszelkie uwagi mile widziane
Co do drążka, pomysł z podciąganiem codziennie wydawał mi się ciekawy, dlatego spróbowałam. O ile nie zauważyłam wpływu podciąganie na moje trening, o tyle treningi niestety powodują, że ani po ani na drugi dzień nie mogę się podciągać (to samo było w zeszłym tygodniu). Chyba będzie trzeba poszukać innego sposobu. Może rzeczywiście włączyć do treningu podciąganie z gumą, bo to jedyna szansa na zmniejszenie ciężaru. Jakiś sposób musi być

A co do biegania... nie planuje żadnych biegów płaskich. Dwa biegi bez przeszkód po górkach w lesie pod koniec lutego i na początku marca, a później już tylko biegi z przeszkodami. Szczegółowego planu nie ma mam. Na podstawie planów w internecie i rozmów z innymi zawodnikami trzymam się schematu 1x długie wybieganie, 1x podbiegi, 1x interwały (20s/40s) i 1x bieg ze zmiennym tempem (np. taki jak dzisiaj). Tempo ustalam sobie sama (i zawsze mam wrażenie, że biegam za wolno ). Zresztą z trzymaniem równego tempa mam problem, bo długo nie zwracałam no to uwagi Chcę popracować teraz nad szybkością.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tak podpytuję, bo bieganie to kilkanaście lat mojego życia i mnóstwo wspomnień a poza tym lubię nowości.
Te biegi to własnie nowa dziedzina, przynajmniej w Polsce.
Napisałaś że czytasz w internecie i podpytujesz innych zawodników, ale ja mam trochę wątpliwości
czy są jacyś specjaliści w tym konkretnie sporcie. To że nowe, to super ale trudniej o doświadczonych ludzi.
Zastanawiałem się jaki to trening powinien być i w sumie nie wiem, za mało mam danych,
Pytałem wcześniej jakie odcinki, jakie przeszkody, bo trzeba by wiedzieć na czym się skupić co dałoby dobry wynik.
Bez umiejętności pokonywania przeszkód nie ukończysz biegu, ale chyba dobry bieg jest kluczowy.
Zainteresowałaś mnie, tak że pogrzebię, poczytam, popytam a może pojadę gdzieś obejrzeć na żywo.

A z drążkiem, to jak to możliwe żeby trening z gumą czy z maszyną nie dał żadnych rezultatów Paatik też wspominała że lipa.
Podciąganie niektórym idzie ciężko, ale jakieś postępy muszą być. Może coś źle robiłaś
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Viki
Na podstawie planów w internecie i rozmów z innymi zawodnikami trzymam się schematu 1x długie wybieganie, 1x podbiegi, 1x interwały (20s/40s) i 1x bieg ze zmiennym tempem (np. taki jak dzisiaj). Tempo ustalam sobie sama (i zawsze mam wrażenie, że biegam za wolno ).


Bardzo rozsądny plan. Tempo możesz brać z tabel Danielsa, z jego książki. A, co do podbiegów, to rozumiem że przez to rozumiesz trening siły biegowej. Możesz to realizować nie tylko na podbiegach, ale też biegając po ciężkim piasku interwały, albo na 10 piętro w wieżowcu po schodach x 10 :)


Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2018-02-12 16:19:00

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Garp zawsze można samemu wystartować w takim biegu W serie Open, gdzie nie liczy się rywalizacja, to naprawdę dobra zabawa. A sam bieg to loteria, nigdy nie wiadomo jakie rozstawienie przeszkód, jaka trasa (czy dużo wody, błota), czy będzie gdzie pobiegać czy raczej marsz

Shadow nie mam piasku w pobliżu, ale mieszkam w 10-piętrowym wieżowcu i już kiedyś myślałam o takim treningu (np. podczas drzemki malucha .
A z tempem jest taki problem, że zwykle wszelkie tabele zakładają znajomość swojego tempa startowego na 5km, na 10km. Wielu zawodników biegów z przeszkodami biegało wcześniej lub nadal biega biegi płaskie, więc to tempo znają. A ja nie mam pojęcia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Że tak niezręcznie odpowiem, to przeleć się raz czy drugi i wszystko będzie dla Ciebie jasne :)

A schody polecam, robią robotę.

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tabela jest jakimś wyjściem, choć mnie okłamywała.
A jeszcze taki kłopot że Viki krótko biega, chyba nie zna swoich maksymalnych możliwości w biegu płaskim.
No i sam trening robi w terenie, a więc tempo jest mało miarodajne, tętno też nie miarodajne choć bardziej niż tępo w takich warunkach.
Najlepiej byłoby mierzyćć pobór tlenu ale to mało realne. Można by pokusić się o badanie stężenia kwasu mlekowego,
ale to chyba nie na tym poziomie. A w sumie czemu nie, jak się nie boisz igły, to bardzo prosto zbadać nawet na każdym treningu.
Tylko wcześniej też trzeba pobadać progi.
Bardzo skuteczne narzędzie treningowe w sumie. Tylko że są ważniejsze rzeczy do ogarnięcia moim zdaniem.

edit, pisaliśmy jednocześnie - no właśnie.



Zmieniony przez - garp w dniu 2018-02-12 16:43:29
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Garp zgadzam się z badaniem stężenia kwasu mlekowego, w terenie zajmuje godzinę. W 3mieście mogę nakierować gdzie za rozsądną kasę. Miałem w ten weekend i chwalę sobie.

This is the best deal you can get.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Motywacja- wytrwałość-organizacja

Następny temat

Bez spiny

WHEY premium