SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Viki - przygoda z biegami przez przeszkody

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 509334

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12138 Napisanych postów 30548 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131055
fanslaska
Witamy
To prawda
Trafił nam się prezent pod choinkę!
Sylwetka gotowa na ponowne wyjście na scenę!
Będzie dopingować dotychczasowych userów do pracy nad sobą a nie tylko nad wynikami .

Dziennik prowadzony z pasją! Czyta się z przyjemnością
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Night dziękuje
fanslaska witam w moich skromnych progach
Ojan bardzo dziękuje za tak miłe powitanie

Starość nie radość, czas leci więc dział trzeba zmienić
A tak na poważnie - podczytuje dzienniki w tym dziale od niedawna i zauważyłam, że jest tu kilku miłośników biegania i sportów wytrzymałościowych. Jako początkujący biegacz (ale ambitny!) mam nadzieję, że będę mogła liczyć na jakieś rady i wskazówki odnośnie nie tylko treningu, ale również diety, suplementacji i wszystkiego co mi się może przydać na trasie

Tak w skrócie:
Od kilku lat prowadzę dziennik w dziale Ladies i pracuje nad sylwetką - czyli ciągle albo redukcja albo poprawa jakieś partii... ileż można, znudziło mi się Jakieś starty w bikini fitness były, ale to z ciekawości i dla zabawy. Od niedawna mam nową miłość - biegi OCR (Obstacle Course Racing) czyli po prostu biegi z przeszkodami. Pierwszy start (bez żadnego przygotowania biegowego ) był w sierpniu i wciągnęło mnie zupełnie. Już na trasie wiedziałam dwie rzeczy - po pierwsze, że na pewno zapiszę się na kolejny bieg, po drugie - nauczę się pokonywać wszystkie przeszkody samodzielnie. Do tego bardzo mi się spodobały tego typu biegi górskie. Jeśli kiedyś wystartuje bez przeszkód, to na pewno w górach, bo asfaltu i płaskiego nie lubię.
Do tej pory wystartowałam w sumie w 6 biegach, ukończyłam 5 (wszystko jest opisane w dzienniku, jak ktoś ma ochotę to zapraszam do czytania). Od ponad 3 miesięcy biegam, od kilku tygodni w miarę regularnie. Plany na kolejny sezon mam bardzo ambitne, część biegów już opłacona Staram się połączyć siłownię i bieganie oraz ciągły brak czasu Przygotowanie do tych biegów jest o tyle trudne, że nie wystarczy tylko dobrze biegać, czasem wręcz okazji do biegania jest mało a o wyniku decydują przeszkody. Także siłownia to element obowiązkowy, ale to dobrze, bo lubię przerzucać żelastwo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Hej Kinga,
Wprawdzie ja juz jedynie z doskoku i to raz na jakis czas ale.... dobra decyzja ;)
Powodzenia w realizacji planów na 2018 i kolejne lata.
Buziaki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12193 Napisanych postów 22035 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627597
Viki - witaj! A to się Ruski i chłopaki od tri ucieszą. Z przyjemnością czytałam Cię w Ladies i z jeszcze większa poczytam i tu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Cześć Viki, ciekawy dziennik, będę podglądał, mam aktualnie podobne podejście, po skończonej walce o metę IM wylądowałem na 3xfbw + 2,3xbieżnia, podobnie jak Ty nie liczę diety, staram się jeść zdrowo, tylko mam odwrócone ww z tłuszczami (chociaż nie zawsze) na święta się to nie uda
Startowałem kilka miesięcy wstecz w półmaratonie po górach i błocie, ma to swój klimat, kibicuje.

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Kokosik miło Cię widzieć Dziękuje

Paatik hej:)

Ronin czesc Zaczęłam czytać Twój dziennik... bieg na bieżni pod kątem 15 stopni (ja ledwo co chodzę na takim nachyleniu ). Do tego prędkość (nawet po płaskim nie biegam tak szybko) i jeszcze ciężarki Totalna abstrakcja, podziwiam. Ale pewnie spróbuje potruchtać na większym nachyleniu przy najbliższej okazji, żeby sprawdzić na ile głowa nie pozwala, a na ile rzeczywiście nogi. Bo głowa to potężne narzędzie i potrafi płatać figle Jeszcze kilka tygodni temu 20km było dla mnie czymś magicznym i nieosiągalnym. Tydzień temu na treningu pierwszy raz przebiegłam 20km. I co? Żyje, nie umarłam. Wcale nie było tak strasznie. Nagle głowa się przestawiła i to już nie jest nic niezwykłego, a pojawiają sie myśli o dłuższych dystansach
A największa zaletą biegów górskich jest to, że... przy stromych podejściach nie trzeba biec i można odpocząć



23.12 sobota

Większość dnia w kuchni -przygotowywanie jedzonka na jutro.
Udało się zrobić szybki trening w domu, a wieczorem chwila relaksu po ciężkim dniu - sauna i jacuzzi.

Trening

- rotatory i mobilizacja łopatki (od fizjo)
1a. ściąganie gumy do klatki siedząc 3x15
1b. wiosło hantlą
10,5kgx12 /12,5kgx12 /14,5kgx12
2a. pompki 3x10
2b. rozpiętki
2kgx12 /2kgx12 /3,5kgx12
3a. wyciskanie siedząc
5,5kgx12 /x12 /x12
3b. face pull z guma 3x15
4. podciąganie podchwytem 3x3
5. brzuch

Jest postęp, przy ściąganiu gumy, przy pompkach i wyciskaniu nie bolała ręka To pierwsze ćwiczenie jest już zbyt łatwe, a robię z dwoma gumami o największym oporze. Jeszcze za tydzień zrobię a później zamienię na podciąganie nachwytem. Rozpiętki chciałam zacząć z 3,5kg ale bark się odezwał przy maksymalnym rozciągnięciu, więc wróciłam do 2kg, szczególnie że bardziej chodzi o rozciąganie klatki niż o walke z ciężarem. Po kilku ruchach było już ok.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Witamy w tym fantastycznym dziale Będę obserwował Twoje poczynania
1

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Adam witam



24.12 niedziela

Bieganie

Wigilijny długi bieg zaliczony
W końcu udało się wybrać do Lasku Wolskiego, choć ze względu na duży wiatr było mniej lesnych ścieżek a więcej asfaltowych alejek. Jakos tak ogrom połamanych i powalonych drzew nie nastrajał optymistycznie, a do tego strasznie te drzewa skrzypiały
Las i górki dały mi porządnie w d.pe (a raczej w nogi ). Stanowczo za mało biegam po górkach ostatnio Już na pierwszy dłuższym podbiegu umierałam, co mnie zaskoczyło, bo biegałam ta trasę na treningach grupowych w październiku i było ok. Kilka razy musiałam przejśc do marszu jak było bardzo stromo. Ćwiczyłam tez technike na zbiegach Nie wiem czemu, ale po asfalcie mam tendencję do szurania i ogólnie męczę się strasznie, a wystarczy leśna czy polna droga i nogi same niosą Zaskoczyło mnie też tętno maksymalne, bo jeszcze niedawno na górkach miałam 187 a dziś 177, więc jest postęp.
Po 17km zrobiłam się bardzo głodna i w ruch poszły daktyle oraz świąteczne ciastka Nie mam zupełnie pomysłu na to, co zjeśc rano przed takim biegiem, tak zeby było na szybko, nie robiło hałasu (np. blender ) i było w miarę lekkie ale jednak pożywne.
W sumie biegło się fajnie. Zreszta dopóki sie biegnie jest ok, najgorszy jest moment jak trzeba się zatrzymać. Wtedy nagle zimno, brak sił, nogi się trzęsą, chce się pic i jeść... w biegu tego człowiek nie czuje

Życzę Wszystkim Zdrowych i Radosnych Świąt









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Witam i podglądam.
Podobno najlepiej tego typu bieganie robić na tłuszczach, podobno. Jeśli się mocno wychładzasz podczas biegu spróbuj przed biegiem smarować ciało tłustą oliwką.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12138 Napisanych postów 30548 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131055
W tym dziale to tylko Pirlo może wybiegałby lepszy czas.
Jaka wigilia taki następny rok

A te przeszkody w waszych biegach to sztuczki cyrkowe! (Podciąganie na drążku z przeskakiwaniem z nim na wyższy poziom!)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Motywacja- wytrwałość-organizacja

Następny temat

Bez spiny

WHEY premium