Mati - Wiosna 2022

Na tych fotach widac dopiero jaka byla forma;) a co.do tego mierzenia to rok temu mialem podobnie w tydzien uroslem 1.5cm xD ale to właśnie potem chodzi o limity ;(

14.03
Trening fbw
Dieta 150b 30t i 50 ww
Duzo wody i soli.
Niedzieke po zawodach podjadlem poniedziałek sniadanie na tlusto a dalej juz czysciutko i mimo to 6.5 kg wyskoczyło i nie schodzi nic pije dużo leje mało . Mam nadzieję ze od jutra zacznie schodzic. Za to po dzisiejszym treningu wygladalem tak jak chyba nigdy. Mega nabity i pekaty. Fotek niestety nie zrobiłem.

Ogromne gratulacje ! Zaj**ista forma. Kawał dobrej roboty

Treningi po zawodach to coś pięknego Nabity,pełny aż miło się trenuję

Myślę Mati że widzimy się na Polski lub chociaż na Śląska

Dzięki Bartek !
Damian no spora szansa jest ze jednak gdzieś sie pojawie bo samopoczycie dopisuje do tego zrobilem ogolne badania krew mocz i wszystko super. Czekam na reszte wynikow ale tragedii nie powinno byc.
Dzisiaj dieta bedzye wygkadac tak 2x 8 bialek jaj + 10 g masla orzechowego +20 g jaglanej
4x pomidorowa z przepisu banana tzn troszkę passaty, pomidory po 150 kury i 20g makaronu i 5 g oleju. Do zupy dorzuce trochę pieczarek i cukini. Fajna opcja smakuje maga a przy okazji sporo plynu no i mozna dac dużo soli conwctym okresie jest dodatkowa korzyścią. Trening pójdzie wieczorem fbw.

Mateusz gratuluję zwycięstwa w swoich drugich zawodach!
Liczę, że w weekend będzie wzór forma, wkońcu będę osobiście !
Najlepsze to, że na twarzy na fotach jesteś krąglutki. Bez zapaści i kościstości.
Szykują się ciekawe zawody, sporo ludzi się zamierza pokazać.

Siemanko. Limit prawie mam. Wczoraj do wieczora ladowalen czysto ok 400 ww 50t zrodla to ananas pierniki (przeno mowi ze to nie syf ) tosty dżem. Plasko więc dla testu juz wczoraj na noc pizza paczek triche lodow. No i normalnie mial bym mega ciaze caly dzien a jest 9.00 a brzuch plaski więc super. Niestety nie nabilo. Samopoczucie mega forma bez tragedii. Dzisiaj do weryfikacji podjadan czysto tzn pierniki a pozniej z racji ze zauważyliśmy ze nabija mnie jak podjem 2 dni syf to na 3 dzien jest dopiero to co ma byc wiec po weryfikacji jak nie nabije wrzucimy lekko syfu a później moze jakies slodycze. 3 zawody 3 różne ładowania. Zobaczyny co wyjdzie. Na pewno gdyby nie moje problemy trawienne to Przemek rozegral by to nieco inaczej ale niestety na raz duzo jedzebia nie wjdzie i musimy uważać na dobor produktow . Dla przykladu 100 g ryzu i 10 g oleju kokosowego powoduja u mnie wzdecia a po kilku takich poprcjach np co 2 -3 h silne skurcze brzucha. Po zjedzeniu 130 g piernikow (wegle zlozone i proste) makro to samo co 100 ryzu 10 oleju żadnych problemow. Dosłownie przelatuje. Podobnie dobrze toleruje pszenne tosty z dzemem. Wiec skoro ryz powoduje problemy to nie widze sensu zeby go na sile ładować tak jak przed debiutami. A Przemek mówił ze różnicy i tak nie bedzie kwestia tylko tolerancji produktow. Poniżej foto z dzisiaj rana.

Suchutko. Płasko nie jest, wyglądasz dobrze, trochę soli przed wyjsciem na scene pare pompek I będzie kosa jak zwykle

TheMateusz niestety przed wyjściem na scene sama sol nie wiele mi da a jak coś zjem to min 3h przed scena najpóźniej. Przed wyjsciem tylko dopije i tyle wiec naladowany juz musze byc rano.

Powodzenia MAti Trzymam kciuki, bedzie dobrze, najwanzijeszy stres z głowy czyli limit