SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mati - Wiosna 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 408662

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dziekuje Banan ! Fajnie ze bedzie okazja poznac się na żywo!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11397 Napisanych postów 72680 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958548
Mnie dość łatwo dojrzeć (a raczej nas - bo pracuję z moją żonką) , zawsze przed sceną z aparatami, kamerą , telefonem do live , kompem , stolikiem , statywami rzadko niestety mogę z tej miejscowki pracy odejsc, ale bedzie mi miło jak uda sie pogodac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Banan spokojnie Cie znajde !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Banan
Bardzo dobra forma , proporcjonalna sylwetka - powodzenia na Debiutach, do zobaczenia również w Żelistrzewie Małe , klimatyczne zawody ale bardzo fajne , byłem rok temu po raz pierwszy


Nie takie małe :)
Startujących jak na taką imprezę +100 osób to uważam że dużo.Kto startował ten widział że idąc na scenę trzeba było skakać niczym mario nad kanałami, aby nie wejść stopą w głowę jakiegoś zawodnika, który odpoczywał przed startem.Powietrza też brakowało :) brak bacstage, ogólnie bardzo mało miejsca, ale klimat naprawdę fajny :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
fajna sylwetka. Widać że wychodzisz bo jesteś przygotowany (a będzie jeszcez lepiej) a nie tylko po to żeby wyjść. Trzymam kciuki i zagladam :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
natalijka
fajna sylwetka. Widać że wychodzisz bo jesteś przygotowany (a będzie jeszcez lepiej) a nie tylko po to żeby wyjść. Trzymam kciuki i zagladam :)
dziekuje za mile slowa !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11397 Napisanych postów 72680 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958548
karol-92
Banan
Bardzo dobra forma , proporcjonalna sylwetka - powodzenia na Debiutach, do zobaczenia również w Żelistrzewie Małe , klimatyczne zawody ale bardzo fajne , byłem rok temu po raz pierwszy


Nie takie małe :)
Startujących jak na taką imprezę +100 osób to uważam że dużo.Kto startował ten widział że idąc na scenę trzeba było skakać niczym mario nad kanałami, aby nie wejść stopą w głowę jakiegoś zawodnika, który odpoczywał przed startem.Powietrza też brakowało :) brak bacstage, ogólnie bardzo mało miejsca, ale klimat naprawdę fajny :)


w sumie racja, chciałem bardziej napisać o tym ,ze mała salka i klimatyczne miejsce
co do ilości zawodników to mi sie juz troche miesza w głowie, rok temu obskoczyłem 18 czy 19 imprez

od takich , gdzie było 14 zawodników (Kunice) po takie gdzie były ich setki jak Debiuty, MP, Evls , MpJiW

wiec czasem cos mi sie pokreci

ale Zelistrzewo miło wspominam, mozna było przy okazji wyskoczyć sobie nad morze praktycznie jeszcze zimą ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Właśnie min ze wzgledu ze mozna wyskoczyć nad morze stwierdziłem ze wyjde wlasnie w zelistrzewie a przy okazji spedze kilka dni nad morzem z żoną i córka:)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
31.01 off od treningu cardio 2x 50 min + wieczorem 20 min cardio 10 interwal 15 cardio.
Dlaczego tyle cardio ? Dlatego ze znow podjadlem. Zastanawiam sie czy to sport dla mnie jezeli chodzi o starty. 8 tygodni tej redukcji przebiegło idealnie. Wszystko zgodnie z planem. Ostatnie 4 to tragedia. W ciagu 10 ostatnich dni zrobilem raz reefed i 2 razy cheat day w tym wczoraj na 10 dni przed startem zjadłem od 21 do 23 jakies 7.000 kcal syfu. Cala noc nie przespana. Stwierdzilem ze jezeli rano obudze sie mocno podlany to nigdzie nie wychodze. Na szczescie na razie forma wydaje sie byc taka jak byla i waga przez noc praktycznie zeszla tzn cala noc co 15 min do kibla chodziłem. Najwiekszym bledem tej redukcji bylo to ze chciałem ja przeprowadzić w sposob w jaki utarlo sie w kukturystyce czyli monotonnie i jalowo na maxa i to wszystko spowodowalo to ze zdarzaly sie mocne odstępstwa od diety. Tak jak pisałem kilka postow wyzej poprzednia redukcje robilem dla siebie i rotujac zrodlami makro przy podobnej kalorycznosci jak obecnie jadłem o wiele smaczniej przez co psychika nie cierpiala a i treningi byly o wiele lepsze. Oczywiscie nie bylo tam wiele syfu ale nawet jezeli zjadlem biala bulke to wliczylem ja w makro i forma caly czas do przodu szła. Nie wspomnę o tym ze jezeli zdarzyl sie cheat to byl on zaplanowany duzo wcześniej no i byl to cheat a nie cheat day jak to teraz sie konczy. No i przy praktycznie zerowym nakladzie jezeki chodzi o "suple " zrobiłem podobna forme jak teraz jezeli chodzi o bf. Obecnie chciałem do samych debiutow trzymac sie juz zalozen tej redukcji ale nie ma sensu i tak jak ze źródłami wegli nie bede kombinowal za bardzo i bedzie to ryz/makaron tak nie bede jadl 6x piers z kury tylko 2-3x kura 2 x bialka jaj 1-2x whey pudding. Po debiutach a miedzy zelistrzewem wprowadze tez twarog i watrobke drobiowa jajo zrodla bialka. Zrodla wegli to bedzie makaron maka ziemniaczana ziemniaki może czasem jakies pieczywo dobrej jakosci czy dobra mąka. Z tłuszczu nie beda to juz tylko zoltka jaj i olej lniany a glownie maslo orzechowe. Mam nadzieje ze wtedy bedzie mi latwiej trzymac sie zalozen bo to ze forme poprawię mimo mniej kulturystycznego jedzenia to nie mam wątpliwości bo juz to sprawdzilem na sobie. Jestem pewien ze jezeli przeprowadzil bym ta redukcje tak jak poprzednia to forme juz dawno mial bym gotowa. Dla mnie moja forma jest daleko w lesie mimo ze jakies 3 tyg temu widzial mnie jeden z sedziow i stwierdził ze jestem gotowy. Dla mnie wyznacznikiem formy startowej jak zawsze powtarzam jest formą naszego forumowego Przemka G. A od niej dziela mnie lata swietlne. Trochę sie rozpisałem ale nie mam gdzie sie wyzalic :p

Dzisiaj o 4 rano zrobilem czworki.
1. Wyprosty 4x15-12 +drop
2 fronty + syzyfki 4x 12 -6
3. Wypychanie na maszynie 4x 15
4. Wypad w tyl na smithcie 4x 8

Po treningu 50 min cardio

Dzisiaj przytne oczywiście wegle ale nie do 0 jak to bylo po ostatnich podjadaniach.
Od jutra juz planuje bez rotacji i dieta bedzie wygladala tak jeżeli chodzi o makro
1. 50b 20t
2 80 ww 45 b
3 4 5 40 ww 45 b
6 40 ww 45b 20 t.
Tluszczu bylo praktycznie 0 teraz zwiekszylem go dość znacznie. Do piatku robię normalnie treningi Sobota off a od niedzieli obwodowki. Cardio dzisiaj normalnie a od jutra stopniowo zmniejszam i kolejny tydzień juz praktycznie nie bede go wykonywał chyba ze w fornie spaceru z córką:p Od dzisiaj tez zwieksze troche spożycie wody i soli. Dieta do niedzieli jak wyzej. Poniedziałek wtorek utne wegle srode zobacze. Czwartek zaczne juz ladowac delikatnie. Co ciekawe dlugi czas waga mi się trzymała a te ostatnie najgorsze tygodnie jezeki chodzi o trzymanie diety to poleciala bardzo mocno i szybko. Nie wiem czym to jest spowodowane bo wieksze zmiany zaczna zachodzic dopiero teraz. Wiec moze to stres mnie trochę zjadl ktory wiadomo byl po kazdym takim cheacie.
Teraz mozecie mnie jechać:p


Zmieniony przez - MatiMlody w dniu 2017-02-01 06:21:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 87 Napisanych postów 462 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 12358
Aj Mati, Mati...

Zj**a powinna pójść i to konkretna ale! Nie ma co dobijać leżącego, tylko trzeba jakoś wesprzeć, otóż po cheatach zatacza się błędne koło, podjadłeś i na następny dzień widzisz że jest ok, trzymasz jałówę, trzymasz i znowu w głowie myśl a podjem znowu nic nie będzie i tak w kółko, podjadasz obcinasz węgle = wypalasz się, wyrzuty sumienia że tyle pracy i znowu podjadasz... brak urozmaiceń = ch**owe relacje z jedzeniem, porównałbym to do pracy którą lubisz i nie lubisz.. w pracy której lubisz być robisz wszystko z radością a tam gdzie nie lubisz być - się op*****lasz...
Tak samo micha ma być dla nas PRZYJEMNOŚCIĄ, cały nasz sport ma być przyjemny a na pewno nie będzie kiedy będziesz leciał na 5 produktach.. nie załamuj się, przestań się mazać, to sport dla twardych ludzi, tyle już przeszedłeś, spinaj dupę i działaj k***A !!!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Justyna Lipicka-Fitness Sylwetkowe 2017

Następny temat

Jędrzej Pietz - Przygotowania na 2021

WHEY premium