bziubziuso fajnie! czekamy zatem na relację
A zastanawiałam się czy może Ciebie tez tam nie będzie jasne, dam znać jak było po weekendzie
Franiiw planie kolacja z kebula to może jej się wygadam, ponarzekam i będzie mi lepiej
czyli co...wino?
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
kebulaFraniiw planie kolacja z kebula to może jej się wygadam, ponarzekam i będzie mi lepiej
czyli co...wino?
Od dłuższego czasu odrzuca mnie od alkoholu Tak jak kiedyś lampka wina wieczorem, czy jakiś drink, piwo jak była okazja jak najbardziej, tak teraz nic, zero.. Nawet jak ktoś mi naleje to stoi cały wieczór nie ruszone, po prostu nie mam ochoty, nawet na małe ilości
TRENING
1. wiosłowanie sztangą 5 x 8
45 kg
2. Goblet 4 x 12
20 kg
3. Wyciskanie sztangielek skos dodatni 4 x 10
14 kg
4. RDL z hantlami 4 x 15
18kg
5. wznosy ramion z hantlami 4 x 15
6 kg
6. side plank 4 x max
+ wieczorem chłopak wyciąga mnie pobiegać, więc wpadnie pewnie z 5-6 km
DIETA
2700 kcal
175 / 90 / 300
1. 3 jaja, 20g mąka kokosowa, 40g mąka gryczana, 10g odżywka białkowa, jabłko, 3g olej kokosowy
2. po trneingu : 30g odżywka białkowa, banan
3. 50g ryż biały, 100g mięso z ud kurczaka, 15g parmezan, warzywa
4. grahamka, 120g mięso z ud kurczaka, 20g masło orzechowe
5. 100g krewetki, pomidory koktajlowe, rukola, łyżka oliwy z oliwek, 50g ryż jaśminowy
6. kolejne podejście do pizzy, może tym razem wyjdzie 80g mąka żytnia, 1 jajko, łyżka oliwy z oliwek, 25g parmezan, koncentrat pomidorowy, pomidor, pieczarki
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
kebulano ja to nie wiem, czy z kolei przetrwasz na moje gorzkie żale
Przetrwalam
Jestem po pierwszym dniu dziś była konferencja "nowatorskie metody leczenia nadwagi i otyłości". Mega zainteresował mnie temat wpływu naszej mikroflory na organizm i na pewno będę dalej w tym temacie szperala i poszerzala wiedzę
A w ciągu dnia miałam wolne 1,5 h to.. poszłam na trening
Trochę tylko improwizowalam i odeszłam od planu, bo nie moja siłownia i nie mogłam znaleźć sobie miejsca do hip thrustów i.. tak wyszło
TRENING
1. Przysiad 5 x 8
40 kg / 45 kg /50 kg /50 kg /50 kg
2. Leg curl z piłką 4 x 15
3. Wiosłowanie hantlą 4 x 10
20 kg
4. Dips 4 x max
5 / 4 / 4 / 3
5. Rozpietki 4 x 15
8 kg
6. Uginanie nóg leżąc na maszynie 4 x 12
7. Unoszenie kolan do klatki 4 x 20
DIETA
Wstałam o 4:30 a do hotelu weszłam o 21, wiec cały dzień na nogach, w podróży, w każdym razie poza domem a i tak wyszło mi nieźle, mało odbiega od planu
2600 kcal
150 / 80 /310
(w planie 175/90/300)
1. 3 jaja, mąka kokosowa, mąka gryczana, jabłko, odżywka białkowa
2.,3. Po 50g ryżu białego, 100g mieso z ud kurczaka, warzywa +nerkowce i jedna kawa z mlekiem kokosowym
4. Sałatka z grillowanym indykiem, jabłko
5. Gołąbek, ziemniaki, buraki
6. Jak 2,3
Z dietą gorzej będzie jutro, sniadanie jem w hotelu a na szkolenie zabiorę jakieś wafle ryżowe i tuńczyka w puszce czy innego wędzonego łososia i jakoś przetrwam
No i w ciągu dnia mnóstwo chodzenia a na koniec godzinka spaceru z Kebula
Dziś jestem po szkoleniu, diagnostyka i zalecenia przy cukrzycy typu 1 i 2. Oczywiście szkolenie toczyło się tak, że co chwile jak ktoś rzucił ciekawy temat czy pytanie to trochę zbaczalismy z glownego tematu, ale to właśnie jest na takich spotkaniach fajne. Duzo ciekawych ludzi i dla mnie przynajmniej nowa super motywacja do nauki i poszerzania wiedzy
DNT
DIETA
2300 kcal
150/80/250
Makro się zgadza, ale odżywczo tragedia od jutra wracam na dobry tor
Sniadanie w hotelu, masakra nawet jajecznicy nie bylo : 3 parówki, 4 kromki chleba, 2 plastry sera, jakiś serek do smarowania, jogurt naturalny z musli - musiałam zjeść co dali
W ciągu dnia : 300g wędzona kura, 100g wafle ryżowe
Kolacja: 30g płatki owsiane, 150g serek wiejski
Zmieniony przez - Franii w dniu 2016-10-23 17:42:22
Zmieniony przez - Franii w dniu 2016-10-23 17:44:31
Franiikebulano ja to nie wiem, czy z kolei przetrwasz na moje gorzkie żale
Przetrwalam
szacun
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
BAD ASS SQUAD - aniaj
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- ...
- 77