Zrobiłem badania wydolnościowe i moje progi to 143 (próg mleczanowy) oraz 165 (próg beztlenowy). Nie jestem zadowolony z tego testu... nie powalczyłem do końca. Moje bieganie będzie się teraz skupiało na dłuższych wybieganiach poniżej 143 bmp + akcenty (przebieżki, podbiegi, marsze/skipy).
Jestem zadowolony z pływania. Pływam trochę szybciej (2:20-2:30/100m). Dalej strasznie wolno, ale blisko mojego celu tj. 2:15'/100m. Wszystko poniżej 2'15'' to będzie sukces. Ćwiczenie, które bardzo mi pomaga odnośnie czucia wody to ruch pod wodą z zaciśniętą pięścią. Taki ruch wymusza dobry ruch ramieniem, bo inaczej idziesz na dno. Jak otworzyłem dłoń to jakbym wiosło dostał do ręki. Polecam.
Zbyt mało jeżdzę na rowerze. Trenażer to męka straszna. Zakupiłem urządzenie do pomiaru kadencji, żeby się dodatkowo zmotywować. Jednak jazda w terenie to jest to . Wyjechałem 26/12 na 50km rozjazd i było fantastycznie pomimo dużego wiatru.
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017