HEKADE - Przygotowania do zawodów 2015.

Jak dla mnie robota przy zbiorze owoców to najgorsza robota, jaka istnieje. Zasuwanie na taśmie przy tej pracy wydaje się być przyjemnością. Szacun, że dałeś radę.

ja tu Panowie nie licze na jakieś szacuny i propsy ze wytrwalem i nie spierodliłęm po pierwzym dniu rozpisałem się tak by sie ktoś tak jak ja nie wj**ał A zbiory to spoko opcja, jak się nia ma roboty to co szkodzi pojechać, zap****** jest jak wszędzie za granicą ALE za godny hajs a nie takie g**** Teraz jak tylu nas wyjechało dowiedziałem się od kumpla ze mają godzinówki i dostają po 6e na h, robią 12h wiec 72e dziennie wpada każdemu, czy sie op*****la czy nie. Jest to logiczne, zostało b.mało ludzi i jakby dalej taka lipa była to by za tydzien nikogo nie bylo

Jestem w szoku dziwię się, że wcześniej nie wróciłeś... jednak siłownia nie tylko kształtuje sylwetkę ale przede wszystkim charakter tak trzymaj

w PL tez sa takie obozy pracy, ja robilem ponad rok w takim miejscu gdzie przerwy mialem tylko 30min i reszta musialem ciagle robic fizycznie i to w szybkim tempie, ukladac towar na palety w miedzy czasie odwozic na owijarke czasem dowiezc sobie palety, zmienic folie w maszynie do zgrzewania ktora byla 2m od mojego stanowiska a nagrzewala sie ona do 180 stopni, miala taki parawan zeby to cieplo tak nie bilo ale na moim stanowisku bylo tak miedzy 35-40 stopni, sam sie dziwie ze tam dawalem rade i ze tam robilem za takie smieszne pieniadze, dlatego jak juz zapier... to za jakies godziwe pieniadze a nie za jalumuzne:)

ja kiedyś zapierdzielalem przy budowie dróg. 12h machałem łopatą albo szczotką. płacili 7zł/h. w zasadzie wytrzymałem tylko 2 razy i podziękowałem. zapierdziel straszny, plecy bolą, nogi bolą a hajs śmieszny. nigdy więcej

Dobra pora zaczac prowadzic dziennik normalnie

Wczoraj poleciały nogi:

-Prostowanie na prasie 3x25 i 1 seria z dopieciem na 5sek, na około 30p
-Przysiad na szer barków ale głębiej niż zwykle schodziłem, jedynie w ost serii tak jak zawsze. 20-10. 60-100-140-180x10(2 z pomoca)
-Przysiad na hack maszynie, nogi rownolegle do siebie i max gleboko 3x20
-Syzyfki 3 x max, po 15p wszystko robilem i z dopieciem na poczatku
-Uginanie nog na prasie lezac 4x20-6 i 3s regresów

+aero w postaci 'biegu' 15min

Swietny trening mniej wiecej czymś takim leciałem w Niemczech z tym ze tam uzywalem maszyn smitha, i takiej fajnej do wypychania nóg, cos jak suwinnica . u Prz jest taka na siłowni i tez dodawał filmiki z niej. W każdym razie, po prostowaniu juz mialem nogi z waty bo robilem to tak ze 15p bylo z max dopieciem i juz tu bylo w uj ciezko i darłem morde a 10 kolejnych p staralem sie wykonac jak najbardziej poprawnie technicze, to takie jakby wstepne zmeczenie by nie trzeba bylo wchodzic na wieksze ciezary w siadach. Potem sq dosc głębokie, robilem do tego poziomu gdzie dwojka dotykałem lekko łydki, wyjatkiem jest tylko ostatnia seria i tu robilem do poziomu gdzie noga jest rownolegle do ziemi. Potem hack maszyna max głęboko, ciezar maly bo mialem po 20stce na strone. na koniec syzyfki co mnie totalnie rozyebaly Na dwojki tylko prostowanie w 7-8miu seriach ale każda seria bardzo mocno zrobiona. Trening zajął 55min wiec bardzo dobry czas, intensywnsoc byla dosc wysoka

i obecna micha prezentuje się tak w DNT




w DT dodatkowo wlatuje do posiłku potreningowego 35-40ww ryzu. Zaraz po sesji whey 35g + carbo w postaci jogurta o średniej zawartosci ww ok 15-20

Redukcje kończyłem na 6x60min cardio, do tego 5 treinngów siłowych week
makro prezentowało sie nastepujaco:
326 ww
55 t
~260/270 b

obecnie treningów jest rownież 5 w tygodniu, cardio leci 4x30 i po nogach 15 min

kcal podbiłem głownie fatem, i troszke węgli, zobaczymy jak to wyjdze.

fatem podbiłem ok 360kcal
weglem około 170kcal w DNT i w DT ok 350 + 70-80ww z tego 'carbo'.





Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-08-22 08:54:52

Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-08-22 08:55:16

Dobre ciśniesz te treningi nóg Jak kiedyś będe w Twoich okolicach to pisze się na jakiś trening :D Zajrzyj czasem do mojego nowego dziennika :D

jak bd w moich okolicach to obowiązkowo wpadaj

Dzisiaj poleciał juz trening z partii 2x week dzis/jutro wrzuce rozpiske jakim planem polece do 17stego wrzesnia bo wtedy lece na wakacje i moze tam tez cos pocwiczy sie

plecy lekko, biceps ciezko + brzuch
-Wiosło podchwytem 4x20-8. konczyle, na 80kg x 10p
-Sciaganie drazka wyc.gornego podchwytem w odchyleniu lekkim 3x20-15 z przytrzymaniem każde p.
-WIoslo jednoracz na 'hummerze' z uzyciem wyc.dolnego 3x20 z przytrzymaniem

Uginanie hantli z supinacja 1x8
Uginanie linki.wyc.dolnego 1x15
Uginanie na modlitewniku 1x20

+brzuch
przyciaganie kolan 4x25
kolo 2x15

+ aero 30 min ale wieczorem robielm bo po treningu jakos nie mialem siły
Trening zrobiony szybko, w plecach w kazdym cwiczeniu zostawiony zapas. ma byc jeden trening lekki plecow i jest, w tym treningu akurat w kazdym cwiczeniu staram sie maxymalnie dopinac dol najszerszego i w niego sie właśnie wczuć Biceps oczywiscie bedzie robiony po 3s w kazdym cwiczeniu ale 2 dni temu robiłem barki i tam był wlasnie bicka ciezko zrobiłem wiec tu tylko tak sobie machnąłem

gdzie na wakacje się wybierasz ?:D