GINEKOMASTIA Cz. 3

Ja już ponad 3 tygodnie po zabiegu i brodawki są co najmniej 2 razy mniejsze. Gruczoły strasznie je wypychały od środka i u mnie były mocno napompowane.

O właśnie to chciałem wiedzieć. A powiedz mi czy one są nadal gładkie czy takie jak np je potrzesz czy jest ci porostu zimno ; p

Powiedzcie lepiej czemu nie mozna tam się dodzwonić.

Jamian

O właśnie to chciałem wiedzieć. A powiedz mi czy one są nadal gładkie czy takie jak np je potrzesz czy jest ci porostu zimno ; p

W tej chwili są takie nieco jakby skurczone jak przy zimnie. Ale nie do końca, bo nie są aż do tego stopnia skurczone. Do tego jest jeszcze trochę strupów, krwiak jeszcze całkiem nie zniknął, więc ciężko ocenić. W każdym razie po raz pierwszy przylegają mi do klatki piersiowej bez pocierania czy bez stania na zimnie. Dzisiaj zdecydowałem się zdjąć już kamizelkę (3,5 tygodnia po zabiegu) i jej nie zakładać. W tej chwili jestem zadowolony, bo mogłem założyć po raz pierwszy cienką koszulkę bez garbienia się by ukryć odstające sutki.

alwaro123

Powiedzcie lepiej czemu nie mozna tam się dodzwonić.

urlop

Dzięki.

@kmineo

kiedy dokladnie zabieg miales? ja 19.

A wiec - po tych blisko czterech tygodniach powiem tak - jestem zadowolony i to bardzo, jak dotykam sutka to UWAGA! nie czuje nic miekkiego, a wkoncu twarde zaj**iste miesnie, efekt ponad dwuletniej pracy. Tego mi brakowalo. Uwierzcie mi, to wspanialem uczucie.

Swoj zabieg mialem u Rylskiego, glownie z powodu tego forum, sporo pozytywnych opinii, a i sam musze przyznac, ze to niesamowicie mily czlowiek! Naprawde tez pomocny - czemu? A no widzicie, ja osobiscie za mlodu mocno sie rozupscilem (w podstawowce) i przez to mialem klopoty z gino. Rok temu zdiagnozowano u mnie - LIPOMASTIE - jak to zwykle bywa, pani endokrynolog nawet nie zalecila USG, ale coz wkoncu to fachowiec, wiec jej zaufalem. I wciagu blisko roku spadlem z 18-19% BF do... 8%, niestety utracilem tez sporo masy miesniowej, na ktora pracowalem sporo czasu. Ostatecznie 'cycki' nie zniklay, wiec udalem sie znowu do endykronologa, lecz innego tym razem. Ten juz byl bardziej konkretny, zobaczyla szkileta, ktoremu widac praktycznie wszystko, masa zyl, male miesnie (spadlem z 80 kg do... 66kg! - wzrost 183) , zaleciala mi wiec USG. Okazalo sie, ze to gruczoly i sa do usuniecia.

Podczas spotkania z dr Rylskim zapytalem sie czy ten tluszcz co jest na samej gorze klatki od strony pachy da sie pozbyc, powiedzial, ze nie ma problemu, podczas zabiegu, wzial i za moim pozwoleniem zrobil dwa dodatkowe naciecia pod pacha i usunal ten tluszcz, calkowicie za darmo. On dobrze wie, ze ginekomastia bardzo niszczy psychike mlodych chlopakow, wkoncu glownie takie zabiegi wykonuje. Jestem mu wdzieczny, bo po 4 tygodniach jest bardzo dumny z efektu.

Co do samych brodawek wygladaja jak w momencie gdy sie kurczyly, jedyny element dodatkowo to pare takich czarnych lin na sutkach, ale to zniknie z czasem. U mnie dodatkowo prawy sutek (tam gdzie byl wiekszy gruczol) od doly po prawej stronie jest jakby rozciagniety, moim zdaniem to efekt tego, ze jeszcze nie do konca sie tam skurczyla brodawka, ale wierze, ze sie wyrowna (obie brodawki sa praktycznie tej samej wielkosci, jedyna roznica to jest ten dol prawego sutka, lekko rozciagniety). Efekt widoczny praktycznie od razu, ale prawdziwe efekty ma widac dopiero... za pol roku, wiec wierze, ze wszystko bedzie fajnie.


Pytanie do specjalistow, kiedy moge zaczac smarowac blizny po zabiegu cepanem? Ciagle zakladam opatrunki, do konca tego tygodnia, zgodnie z zaleceniem dr Ryslkiego, dodatkowo kamizelke tez nosze. Dzisiaj jest pierwszy dzien, kiedy pozowlilem sobie na swobode i nie mam jej na sobie juz bedzie z 6 godzin.

A ja z tymi czarnymi krechami na sutkach smarowac cepanem czy nie? bo zdaje mi sie, ze nie powiniem smarowac cepanem sutkow? A jak z tym rozciagnieciem (wyglada to mniej wiecej tak, jakby powoli zanikal stamtad sutek) - smarowac cepanem czy nie?

Poza tym po jakim czasie zaczeliscie biegac? Ja zabieg jak juz wspomnailem mialem 19 lipca, jednak jak trzy dni temu probowalem jakas przebiezke sobie zrobic, to niestety czul lekki bol w klatce, wiec przestalem (w zasadzie to nie byl bieg, tylko jakby skiping w miejscu trwajacy 10 sek).

Co do diety - ja swoja olalem, wpierdzielalem wszystko jak popadnie, a wiec teraz pasuje troche zrzucic - pytanie do was, czy przerzucenie sie na LC moze teraz miec jakies nie pozytywne skutki (np. gojenie sie ran, badz gorszy efekt zabiegu).


POZDRAWIAM Z SWIATA NORMALNYCH SUTOW!

Witam wszystkich.
W czerwcu skończyłem 18 lat. Z problemem ginekomastii borykam się jakoś od 4 lat (2 gimnazjum) . Z początku było bardzo ciężko. Koledzy na wf sie ze mnie śmiali. Powiedziałem o tym mamie powiedziała, że to minie. Zbyła mnie jak nigdy. Zacząłem chodzić na siłownie z mysla jak urosne to się rozejdzie. Gdy zaczynałem byłem patykiem. Lekko ponad 50kg. W 2 polroczu 3 gim byłem w sumie najbardziej szanowanym kolesiem w szkole (rzucalem zelastwem jak glupi aby tylko bylo lepie). Nikt nie chciał nawet myśleć o konfrontacji ze mną (mimo, ze jestem z natury spokojny bardzo, niegdys kujon) . W tamte wakacje chłopaki o 4-5 lat starsi mierzyli się ze mną wzrokiem, obgadywali, czułem ze nie jestem dla nich leszczem. Moja klatka po wejsciu do chlodnej wody wygladala jak klata arniego. Kazdy mowil ze mam klate jak dzik. Moja dziewczyna ja uwielbiala (przed nią tez staralem sie to ukrywac chocby przez tzw tarmoszenie) . Strasznie sie wyrobiłem przez to. No ale rok temu sie rozstalismy po 3 latach. Przestalem cwiczyc, zalamanie po prostu. Ginekomastia jest widoczna teraz jeszcze bardziej bo juz schudlem prawie 10kg (kazdy wie jaka to strata po takim ciezkim zdobywaniu tego)(problemy zdrowotne takze) . Nie daje sobie juz rady z ta ginekomastia. Mam chyba depresje, nie moge sie zebrac do cwiczen, do niczego. Chce sie wziac za inne laski ale idz z nia nad wode, niech dojdzie do sytuacji lozkowej, albo zaloz chociaz cienki t-shirt. Ciagle garbirnie i poprawianie koszulki. Moja pewnosc siebie jest na dnie. Przez mysl przechodzily mi mysli samobojcze. Wiem to glupie. Mam 900zl i pytanie czy zrobie to na nfz z lekkimi kosztami kamizelki i lekow. Czy mam obstawic ze 3/4 mecze u bukmahera i grac o swoje zycie? Jestem na dnie. Pomozcie dobra rada bo po tylu latach ja juz nie mam sily tego ukrywac. Pozdrawiam.

Kichi, ja Cię doskonale rozumiem. :)
Poza małymi szczegółami to co napisałeś to właściwie historia mojego problemu z gino.
Moja rada - uzbieraj pieniądze i umów zabieg bo terminy są za 5-6 miesięcy. Przez ten czas spokojnie uzbierasz kwotę potrzebną na operację.
Ja też przechodziłem lekki dołek ale zrozumiałem, że bez mojego działania będę borykał się z tym problemem wiecznie.
Chodzę do pracy i zbieram bo mam zabieg 9 października. Żyję tym terminem :)
Nie rób niczego głupiego, zobacz ilu facetów ma cycki w tym kraju i jakoś żyją. Jeśli naprawdę Ci na tym zależy, a po Twojej wypowiedzi sądzę że tak, to weź swoje sprawy w ręce i zawalcz o swoje. Pozdrawiam

Zmieniony przez - Olek955 w dniu 2014-08-15 22:28:01

Zmieniony przez - Olek955 w dniu 2014-08-15 22:36:17

Zmieniony przez - Olek955 w dniu 2014-08-15 22:36:35

Dziekuje bardzo za odpowiedź. Jasne, tak latwo sie nie poddam dlatego tu pisze. Niech ktos mi odpowie czy jest mozliwosc zrobienia tego na nfz? Czy sie to oplaca? Jak dlugo moze to potrwac i czy nie odwala fuszerki ktorej bede zalowal do konca zycia?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi. Jezeli nie ma wyjscia sprobuje zebrać te pieniadze.