Dzisiaj siłownia na którą chodze była zamknięta więc wpadłem na darmówke do Fitness Point. Najwieksza siłka na jakiej byłem. wszystkiego po 3-4x maja nastawiane. Maszyny takie jak w calypso i pure. Fajna strefa wolnych ciezarów niczego nie brakuje :) Skorzystałem z fajnych maszyn w stylu hammer ale na sztabkach wiec lekko zmieniłem trening. Plecy totalnie przeorane :D Nie bardzo pamietam ciężary jakie zakładałem bo są troche inaczej podzielone sztabki.
Plecy Brzuch
1a. Ściąganie drążka wyciągu do karku szeroko
12x 12x 10x 9x
1b. Hammer siedząc uchyty pojedyncze z rotacją
12x 12x 12x 9x
2. Wiosłowanie półsztangą
10x40kg 10x60kg 10x70kg 10x80kg 10x90kg 9x100kg
3a. Wiosłowanie wyciąg dolny siedząc (różne chwyty)
10x 10x 10x 9x
3b. Hammer siedząc chwyt neutralny
10x 10x 10x 9x
4. Narciarz nachwytem
20x 14x 10x 10x 18x
5a. Odwrotne brzuszki z obciążeniem
15x10kg 15x10kg 15x10kg 13x10kg
5b. Skłony na ławce skośnej z obciążeniem
15x10kg 15x10kg 15x10kg 13x10kg
6. Skręty tułowia na maszynie
10x 10x 10x
7. Unoszenie nóg leżąc na łąwce płaskiej
15x 15x 10x 10x
I na koniec 30 min interwałów na orbitreku dla odmiany :D
Dziennik w dziale UNS: http://www.sfd.pl/pat34__Living_Life_On_Your_Own_Terms_-t1085148.html